Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Tam łatwiej być górnikiem, niż chodzić do szkoły. Wybrał szkołę, został księdzem

– U nas łatwiej być górnikiem, niż chodzić do szkoły, gdyż tą pracą można szybko zarobić pieniądze. Do szkoły chodzi mało dzieci. One wolą coś sprzedawać na ulicach, żeby przynieść rodzicom pieniądze – mówi o. Izaak Antwi-Boasiako CSSp ze Zgromadzenia Ducha Świętego.

[ TEMATY ]

misje

Afryka

misjonarz

Ghana

MJscreen

Internetowe spotkanie z misjonarzem. MJscreen

Internetowe spotkanie z misjonarzem. MJscreen

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szkoła Ewangelizacji Cyryl i Metody zaprosiła na spotkanie online z misjonarzem, który opowiedział o realiach życia w Ghanie. W rozmowie w ramach programu „Zoom na misje” gościł o. Izaak Antwi-Boasiako CSSp ze Zgromadzenia Ducha Świętego.

Misjonarz opowiadał biegłą polszczyzną, czym zajmują się ludzie w jego rodzinnej miejscowości – w Ghanie i jak żyją. Jego ojciec był górnikiem i zginął podczas pracy w kopalni złota.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

U nas łatwiej być górnikiem, niż chodzić do szkoły, gdyż tą pracą można szybko zarobić pieniądze. Od pół roku – pierwszy raz w historii – szkoły państwowe w Ghanie są za darmo. Mimo to do szkoły chodzi mało dzieci. One wolą coś sprzedawać na ulicach, żeby przynieść rodzicom pieniądze – podkreśla o. Izaak, który dzięki determinacji swojej mamy poszedł do szkoły, zamiast do pracy. Jego babcia była katoliczką, mama też, co umożliwiło mu wychowanie w tej wierze. Nie był ministrantem. Powołanie do kapłaństwa odkrył ostatniej klasie liceum. Po maturze wstąpił do seminarium. – Planowałem na rok, a tak się złożyło, że zostałem księdzem, mimo niezadowolenia rodzeństwa, którzy są protestantami. Później to zaakceptowali. Chciałem zostać misjonarzem, dlatego wstąpiłem do Duchaczów. 1. część formacji: postulat, nowicjat i studia filozoficzne odbyłem w Ghanie, a drugą część – w Polsce. Studia teologiczne w języku polskim były dla mnie wyzwaniem, ale Pan Bóg mi pomógł ukończyć studia. Odwiedzałem polskie parafie i szkoły, opowiadając o misjach – wspomina kapłan.

W Ghanie są trzy główne religie: chrześcijańska – wśród której dominują protestanci, muzułmańska i tradycyjna, która uznaje istnienie bożków. – Religia, Ewangelia są na pierwszym miejscu. Afrykańczycy są wdzięczni Panu Bogu. W każdą niedzielę chodzą do kościoła. Ten dzień jest u nas szanowany. W poniedziałek nauczyciele pytają uczniów, co było w niedzielę w kościele. W Polsce cenię sobie Orszak Trzech Króli i śpiew kolęd. W Ghanie tego nie ma – zaznacza misjonarz.

Informacje o spotkaniach z misjonarzami są dostępne na Facebooku: Misje SECiM.

Pisaliśmy o tym w Niedzieli na Podbeskidziu nr 4 na 24 stycznia 2021 r.

2021-01-31 19:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misja św. Gabriela

Na dalekiej Białołęce Ojcowie Pasjoniści budują świątynię – sanktuarium św. Gabriela i ośrodek, który ma służyć młodym ludziom. Całość nazywają „Misją Gabriela”

Przy ul. Ostródzkiej na warszawskiej Białołęce oprócz świątyni pw. św. Gabriela od Matki Bożej Bolesnej i Świętych Młodzianków, Pasjoniści budują centrum dla młodzieży i tworzą Instytut św. Gabriela. Będzie to pierwsza tego typu w Polsce instytucja ekspercko-wychowawcza, przeciwdziałająca kryzysowi wychowania młodzieży. Wzorem dla polskiej młodzieży ma być włoski Święty.
CZYTAJ DALEJ

Doczekamy się kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona? "Zdjęcia ruszą w 2026 r."

2025-01-13 16:18

[ TEMATY ]

pasja

Mel Gibson

kontynuacja

Zmartwychwstanie Chrystusa

Materiał prasowy

Plakat filmu Pasja

Plakat
filmu Pasja

Czy po ponad 20 latach doczekamy się kontynuacji znakomitego filmu „Pasja”? Mel Gibson właśnie uchylił rąbka tajemnicy.

Podczas wywiadu, w trwającym ponad dwie godziny podcaście Joe Rogan Experience, Gibson powiedział, że zamierza nakręcić długo oczekiwaną kontynuację swojego filmu "Pasja" z 2004 roku, a Caviezel ponownie wcieli się w rolę Jezusa. Według Gibsona zdjęcia do filmu, który ma nosić tytuł "Zmartwychwstanie Chrystusa", mają rozpocząć się w 2026 roku – podał portal LifeSiteNews.com.
CZYTAJ DALEJ

Nowacka nie ma nic do gadania? Tusk: jestem zwolennikiem dobrowolności edukacji zdrowotnej

Jestem raczej zwolennikiem, by stawiać na dobrowolność niż przymus - powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do nauczania edukacji zdrowotnej w szkołach. Dodał, że namawia rodziców by poznali jakie treści będą przekazywane uczniom i zastanowili się nim podejmą decyzję.

Tusk we wtorek podczas konferencji prasowej w Helsinkach pytany, czy edukacja zdrowotna powinna być dobrowolnym czy obowiązkowym przedmiotem szkolnym, odpowiedział: "jestem raczej zwolennikiem, żeby w takiej sytuacji stawiać raczej na dobrowolność niż na przymus".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję