Reklama

Świat

Zachód zapomina o mieszkańcach Syrii

Koronawirus powoduje, że Zachód zapomina o mieszkańcach Syrii, którzy po prawie dekadzie konfliktu nadal rozpaczliwie potrzebują wsparcia - twierdzi s. Annie Demerjian ze Zgromadzenia Jezusa i Maryi, która z narażeniem życia niesie im pilną pomoc.

[ TEMATY ]

Syria

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiedziała katolickiej organizacji charytatywnej Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN International), że COVID-19 spowodował zatrzymanie procesu odbudowy kraju: „Syria jest jak ktoś, kto przeszedł poważną operację i musi się zregenerować, przejść rehabilitację, dojść do zdrowia i nagle nie ma na to czasu. Świat zaczął zapominać o Syrii i to jest bolesne”.

S. Annie, główny partner projektów PKWP w Syrii wyjaśnia, że pandemia była dotkliwym ciosem w momencie, gdy ludzie zaczynali układać swoje życie na nowo: „Wszyscy wiedzą, że wychodzimy z bardzo trudnej sytuacji, jaką była wojna domowa. Ludzie zaczynali znów stawać na nogi, normalnie oddychać i wtedy nagle przyszła pandemia. Załamali się. Niosą wielki ciężar - brak zajęć, brak pracy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zakonnica wskazuje trzy przyczyny, które sprawiły, że wiele osób znalazło się w skrajnym ubóstwie: wojna domowa, pandemia i nowe sankcje ekonomiczne nałożone na rząd Syrii. „Życie bez prądu i gazu jest bardzo ciężkie, a ich bark powodują sankcje. Prąd dostępny jest tylko na 60 minut co kilka godzin - to za mało, żeby ogrzać dom. Również gazu nie wystarcza nawet na to, aby ugotować jedzenie. Wiele razy otrzymujemy telefony od ludzi, którzy mówią, że są głodni, nie mają nic do jedzenia”.

W ostatnich miesiącach PKWP pomogło s. Annie zapewnić ciepłe kurtki na zimowe miesiące, kiedy temperatury spadają poniżej zera, dla ponad 26 tys. dzieci.

Podziel się cytatem

Reklama

„Ojciec nie może kupić swojemu dziecku kurtki, ponieważ koszt jednej to równowartość jego pensji, a czasem i ona by nie wystarczyła. Nasza kampania skierowana była do rodzin, które nie były w stanie zapewnić ciepłego odzienia swoim dzieciom. Nie możecie sobie wyobrazić radości na twarzach i w oczach najmłodszych, kiedy otrzymali kurtki. Dzięki temu projektowi, sfinansowanemu przez PKWP, pomogliśmy tysiącom dzieci” - wskazuje zakonnica, podkreślając jednocześnie drugą ważną stronę tej akcji. Kurtki wykonało 40 lokalnych warsztatów krawieckich, co również stworzyło miejsca pracy. - Staramy się w ten sposób pomóc gospodarce. Oba cele zostały wiec spełnione: stworzenie miejsc pracy i rozdanie dzieciom ciepłych kurtek w czasie obecnej srogiej zimy - dodaje s. Annie.

S. Demerjian dziękuje osobom wspierającym Pomoc Kościołowi w Potrzebie. „Nawet w tym trudnym czasie dobroczyńcy PKWP nie przestali nas wspierać. Będę się modlić zarówno za nich, jak i za pracowników PKWP - wykonujecie niesamowitą pracę. Dzięki PKWP pomagamy 270 rodzinom w codziennych kosztach utrzymania. Finansujemy również czynsz 84 rodzinom z Aleppo i częściowo z Damaszku” - powiedziała.

2021-02-01 15:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błaganie kard. Zenariego: nie pozwólmy umrzeć nadziei w Syrii!

[ TEMATY ]

apel

Syria

wojna

„Potrzeba prawdziwej solidarności dla Syrii coraz bardziej schorowanej i ubogiej. Jej mieszkańcy są na granicy przetrwania i potrzebują pomocy. Nie dajmy ich pogrzebać pod płaszczykiem milczenia”. To dramatyczne wołanie zabrzmiało w czasie spotkania nuncjusza apostolskiego w tym kraju z członkami korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej. Odbyło się ono w Watykanie i miało na celu zwrócenie uwagi na sytuację w Syrii, od 10 lat pogrążonej w wojnie.

Sprawozdanie kard. Mario Zenariego, który od dwunastu lat pracuje w tym bliskowschodnim kraju i został u boku jego mieszkańców przez całą wojnę, było jednym wielkim błaganiem o pomoc dla Syrii i o realne zauważanie jej problemów, które już „zniknęły z radaru mediów” i zostały „przykryte płaszczykiem milczenia”. Nuncjusz apostolski w Damaszku poruszył przede wszystkim aspekt humanitarny, jak podkreślił, tej „największej katastrofy humanitarnej wywołanej przez człowieka po zakończeniu II wojny światowej”. Przypomniał, że „na ziemi syryjskiej i w przestworzach nadal znajdują się siły zbrojne pięciu państw, które nie zgadzają się z sobą”. O trwającej tragedii mówił też uczestniczący w spotkaniu kard. Pietro Parolin. Watykański Sekretarz Stanu przypomniał, że istnieje ryzyko, iż można przyzwyczaić się do „litanii okropności” i w ten sposób „popaść w milczenie i obojętność” na widok „wyczerpanych matek, dzieci, które zmarły z głodu i zimna, zdesperowanych ojców, którzy po długich godzinach marszu nie mogą dotrzeć do szpitali na czas, aby uratować swe dzieci”.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz.Film “Brat Brata” mówiący o nim, ale też o dziele, jaki stworzył czyli Towarzystwie Pomocy Brata Alberta cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Sala kinowa zapełniła się po brzegi.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko premiera filmu, ale także rozmowa o nim i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, lecz wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi za człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję