Reklama

Trzy obrazki świąteczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miałam cztery, może pięć lat. To było niedługo po tym, jak przyjechaliśmy do Polski z Archangielska. Mieszkaliśmy jeszcze w starym domu. Nie mieliśmy prawie niczego, ale nie byliśmy głodni. Spełniła się przepowiednia mamy, że kiedyś wojna się skończy, wrócimy do Polski i nigdy nam nie zabraknie chleba. Tata był wreszcie z nami, trochę słaby po odniesionej ranie, pracował jednak z wujkiem na gospodarce. Wtedy akurat była zima, solidna, nie taka jak teraz. Z braku kolorowego papieru, siostry robiły na choinkę laleczki z gałganków. Mama krzątała się w kuchni. Ja, w starannie pocerowanej, czyściutkiej sukieneczce, plątałam się podekscytowana między starszymi. Już od dawna mówiło się, że "idą święta".
Chciałam koniecznie przekonać się, jak wyglądają.
- Tatusiu, a kiedy przyjdą?
- Już niedługo.
- A gdzie są teraz?
- Nad Odrą - zażartował i śmiał się, bo chciałam zaraz biec nad rzekę, żeby je zobaczyć.
Wreszcie przyszły. Pachniały kompotem z suszonych śliwek. Przyniosły śnieg. Taaakie płatki!

* * *

Raz na studiach wpadłam na fatalny pomysł. Wymyśliłam, że na święta nie pojadę do domu, lecz - korzystając z ciszy w akademiku - całe ferie poświęcę na naukę i przygotowanie do zimowej sesji. Rano w Wigilię uczyłam się gorliwie. Po południu wybrałam się do baru. Zamówiłam barszczyk. Wyjątkowo były uszka. Jedząc, rozglądałam się po sali. Ludzi nie było zbyt wielu, kilka samotnych, zmarzniętych, chyba nawet bezdomnych osób i dwie wyraźnie zniecierpliwione bufetowe. Nie byłam w stanie przełknąć ostatniego kęsa. Prosto z baru pobiegłam na stację. Miałam szczęście. Zdążyłam na ostatni pociąg do mojej miejscowości. Do domu dotarłam w nocy.
- Mamusiu, przepraszam!
- Dziecko kochane, dobrze, że jesteś.

* * *

Zaraz po obronie pracy magisterskiej podjęłam pracę jako wychowawczyni w domu dziecka. W mojej grupie był mały Jasio. Nigdy nie widział swojej mamy. Może i lepiej. Była prostytutką.
Tego roku nie mogłam wyjechać na święta do rodziców. Mój dyżur wypadł akurat w Wigilię. Wolne miałam dopiero od 18.00. Koleżanka zaproponowała mi, żebym przyszła do niej na kolację. Obiecała, że z mężem i dziećmi zaczekają na mnie. Zapytałam, czy mogłabym wziąć ze sobą Jasia. Marylka zgodziła się bez wahania.
Dzień wcześniej układałam swoją grupę do snu. Wszyscy byli podekscytowani tym "wyjściem" Jasia. Karolek pożyczył mu nawet swoją marynarkę.
Urwisowaty zwykle Jasio u Marylki był bardzo grzeczny. Po prostu jakby nie było go przy stole. Po modlitwie i posiłku pan domu wyszedł "złożyć życzenia sąsiadom". Wkrótce potem do drzwi zapukał św. Mikołaj. Zrobiło się głośno i wesoło. Wszyscy szybko rozpakowali swoje prezenty. Tylko Jasio siedział cichutko z nienaruszoną paczką na kolanach i z namaszczeniem spoglądał na wzorzysty papier.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe ustalenia o Bożym Narodzeniu

2024-12-24 13:25

[ TEMATY ]

Betlejem

Boże Narodzenie

nowe ustalenia

ks. prof. Józef Naumowicz

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

O tym, że Jezus urodził się w Betlejem – wiemy dobrze z kart Ewangelii, natomiast o tym, gdzie powstało samo święto Bożego Narodzenia – badacze dyskutowali przez całe stulecia, wysuwając różne hipotez: że zrodziło się ono w Afryce, Rzymie czy Hiszpanii. Dopiero teraz, po XXI wiekach od przyjścia Jezusa na świat, ksiądz profesor Józef Naumowicz, wybitny badacz pierwszych wieków chrześcijaństwa, ustalił, że święto Narodzenia Jezusa powstało w Betlejem oraz że po raz pierwszy obchodzono je, gdy w 328 roku konsekrowano w tym miasteczku bazylikę zbudowaną nad grotą, którą tradycyjnie wskazywano jako miejsce narodzenia Jezusa – jak czytamy w przełomowej książce ks. Naumowicza pt. „Prawdziwe początki Bożego Narodzenia” (obecnie powstała nowa, rozszerzona wersja w języku angielskim).

Boże Narodzenie zatem, co rzadko chyba sobie uświadamiamy, zaczęto obchodzić dopiero… cztery wieki po Bożym Narodzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Michała Olszewskiego

2024-12-24 11:49

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

stres pourazowy

Profeto

Mecenas Krzysztof Wąsowski przekazał dziennikarzom Telewizji wPolsce24 budzące niepokój informacje o stanie zdrowia ks. Michała Olszewskiego. Jednocześnie poinformował, że duchowny modli się za wszystkich i odprawi Mszę „za wiernych, widzów i dziennikarzy telewizji wPolsce24, którzy walczyli o jego uwolnienie”.

Podziel się cytatem — przekazał mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego, czytamy na portalu wPolityce.pl
CZYTAJ DALEJ

Jezus cieszy się każdym człowiekiem

2024-12-25 11:13

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W bazylice katedralnej w Sandomierzu odbyła się uroczysta Pasterka, która rozpoczęła się tradycyjnym śpiewem kolędy „Wśród nocnej ciszy” oraz złożeniem w żłóbku figurki Dzieciątka Jezus, niesionej przez ks. Michała Powęskę, rektora Wyższego Seminarium Duchownego. Liturgii koncelebrowanej przez proboszcza katedry ks. Jacka Marchewkę i jego współpracowników przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

Wokół żłóbka Nowonarodzonego Chrystusa zgromadzili się licznie mieszkańcy miasta, siostry zakonne, członkowie wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego, a także turyści. Szczególną oprawę uroczystości nadała obecność Rycerstwa Sandomierskiego oraz występ Chóru Katedralnego, który uświetnił Eucharystię swoim śpiewem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję