Reklama

Polska

Przewodniczący KEP: prawo do życia to nie prawo silniejszego

Jeśli niezbywalne prawo do życia staje się przedmiotem dyskusji lub zostaje wręcz zanegowane na mocy głosowania parlamentu lub z woli części społeczeństwa, prawo przestaje być prawem, ponieważ nie jest już oparte na mocnym fundamencie nienaruszalnej godności osoby ludzkiej, ale zostaje podporządkowane woli silniejszego – mówił w Dzień Świętości Życia abp Stanisław Gądecki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski uczestniczył w uroczystość Zwiastowania Pańskiego w Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego w katedrze poznańskiej.

W homilii metropolita poznański podkreślił, że Wcielenie Syna Bożego uczy rozpoznania w prawie naturalnym zapewnienia o poszanowaniu ludzkiego życia od poczęcia aż do kresu. Przypomniał, że celem Dnia Świętości Życia jest budzenie w społeczeństwie wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i w każdych warunkach, zwrócenie uwagi na wielkość daru macierzyństwa i „ostrzeżenie przed ideologiami, które w sposób absurdalny usiłują zrównać to, co jest odmienne i tym samym skazują społeczeństwo na ruinę demograficzną, ekonomiczną, przede wszystkim zaś na ruinę moralną”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do encykliki Evangelium vitae, abp Gądecki zauważył, że wartość i świętość życia ludzkiego ulega w naszych czasach swoistemu przyćmieniu, czego oczywistym dowodem są październikowe strajki kobiet w Polsce.

„Podstawową ich przyczyną jest fałszywa koncepcja wolności. Gdy wolność jest pojmowana w kategoriach absolutnej autonomii, wówczas prowadzi to nieuchronnie do negacji drugiego człowieka. Drugi człowiek jest postrzegany jako wróg, przed którym trzeba się bronić. Wówczas usiłuje się realizować swoje cele niezależnie od innych czy wręcz kosztem innych. W ten sposób zanika wszelkie odniesienie do prawdy absolutnej, a życie społeczne zostaje wystawione na ryzyko całkowitego relatywizmu” – mówił abp Gądecki.

Przewodniczący Episkopatu zauważył, że kiedy na płaszczyźnie polityki i państwa pierwotne i niezbywalne prawo do życia staje się przedmiotem dyskusji lub zostaje wręcz zanegowane na mocy głosowania parlamentu lub z woli części społeczeństwa, „państwo nie jest już «wspólnym domem», gdzie wszyscy mogą żyć zgodnie z podstawowymi zasadami równości, ale przekształca się w państwo tyrańskie, uzurpujące sobie prawo do dysponowania życiem słabszych i bezbronnych, dzieci jeszcze nie narodzonych, w imię pożytku społecznego, który w rzeczywistości oznacza jedynie interes jakiejś grupy”.

Reklama

Metropolita poznański przypomniał nauczanie Kościoła, który zawsze stanowczo potępiał aborcję i eutanazję w duchu całej tradycji chrześcijańskiej i wzywał do poczucia szczególnej odpowiedzialności lekarzy, farmaceutów i pielęgniarzy.

Abp Gądecki nawiązał też do decyzji Trybunału Konstytucyjnego, w świetle której legalizacja praktyk eugenicznych uzależniających od jego stanu zdrowia ochronę prawa do życia dziecka jeszcze nieurodzonego, stanowi bezpośrednią dyskryminację, która narusza gwarancje konstytucyjne dla życia ludzkiego. Podkreślił, że do wyroku polskiego Trybunału odniósł się Stały Komitet Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej przypominając, że ani ustawodawstwo Unii Europejskiej, ani też Europejska Konwencja Praw Człowieka, nie przewidują prawa do aborcji.

Metropolita poznański zauważył, że na znaczenie świętości życia zwróciła ostatnio uwagę ogólnopolska kampania z grafiką przedstawiającą serce, a w nim nienarodzone dziecko w pozycji embrionalnej, i chociaż wywołało to sporą agresję pośród ruchów proaborcyjnych, a plakaty były zamazywane, to jednak odpowiedziano na nią oddolną inicjatywą zmierzającą do naprawiania szkód.

Abp Gądecki wymienił także cenną inicjatywę Tygodnia Modlitw o Ochronę Życia, czyli inicjatywę modlitewną mającą na celu ratowanie życia dzieci nienarodzonych i wspieranie rodziców, którzy znajdują się w trudnej sytuacji lub otrzymali trudną diagnozę prenatalną, a także modlitwę w intencji pielęgniarek, położnych i lekarzy, polityków, dziennikarzy oraz wszystkich osób domagających się zabijania dzieci nienarodzonych.

„W świecie, który dzieli dzieci na «chciane» i «niechciane», w świecie, w którym chorych i starców zabija obojętność i fałszywa litość, potrzebujemy rzeczywiście usłyszeć na nowo Ewangelię Życia” – podkreślił abp Gądecki.

2021-03-25 18:47

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądź otwarty na nowe życie!

Niedziela podlaska 13/2022, str. VII

[ TEMATY ]

dzień świętości życia

Archiwum Pauliny Białek

Cała rodzina w komplecie

Cała rodzina w komplecie

Dzień Świętości Życia to doskonała okazja do rozmowy z jedną z wielu matek. O cudzie narodzin, radościach i smutkach rozmawiamy z Pauliną Białek, mamą pięciorga dzieci z parafii Łochów.

Ks. Wojciech Łuszczyński: Jak ważne było dla Ciebie zostać żoną, a następnie matką? Czy nie bałaś się podjąć odpowiedzialnie tych funkcji?

Paulina Białek: Zawsze uważałam siebie za osobę bardziej odpowiedzialną niż mój wiek wskazywał. Swojego męża poznałam w wieku 17 lat. Mimo, iż nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, nasz związek zbudowaliśmy na głębokiej przyjaźni. Byliśmy osobami wierzącymi i nie chcieliśmy żyć razem poza Kościołem, dlatego mimo młodego wieku, 3 lata później powiedzieliśmy sobie sakramentalne „tak”. Biorąc ślub w wieku 20 lat, będąc na studiach, myślałam o beztroskiej przyszłości pełnej przygód z miłością mojego życia. Jednak Bóg bardzo szybko poszerzył naszą miłość, rozbudzając w nas miłość macierzyńską i ojcowską. Niestety początki nie były łatwe. Gdy przeżyliśmy pierwszą euforię z poczęcia dziecka, tydzień później straciliśmy je w szpitalu. Rozpacz po poronieniu nauczyła nas jeszcze większej odpowiedzialności, a także pokory. Nasze początki małżeństwa nie były usłane różami, a raczej kolcami. Drugie poronienie było jeszcze trudniejsze do przeżycia. Poza rozpaczą pojawiły się wątpliwości. Dlaczego? Może w ogóle nie będzie nam dane zostać rodzicami? W trzeciej ciąży, jak tylko się dowiedzieliśmy, zawierzyliśmy wszystko Bogu. Pierwszy raz poprosiłam o błogosławieństwo księdza. Dwa lata po ślubie, po ciąży bez komplikacji, urodziła nam się pierwsza córka – Julia. Bóg obdarza z hojnością. Nam też pobłogosławił. Narodziła się Natalia, potem Aleksander, Bartłomiej, Antoni. W każdej ciąży udawaliśmy się do księdza, bo wiedzieliśmy, że tylko z Bogiem wszystko będzie dobrze. Z perspektywy czasu widzę, że mimo iż była to trudna droga, to Bóg wyciągnął z niej wiele dobra. Pan Bóg uzdrowił mnie ze zranień po poronieniach, a obecnie w parafii Łochów pomagamy przy organizacji Dnia Dziecka Utraconego 15 października oraz Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego 25 marca.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję