W Niedzielę Miłosierdzia Bożego, w odpust parafialny, we wspólnocie w Dziepółci Sumę odprawił abp Wacław Depo, który zachęcał: – Czujmy się dzisiaj ludźmi radości, czyli szczęśliwymi, błogosławionymi, bo uwierzyliśmy, że Chrystus jest i żyje w swoim Kościele, w sakramentach Kościoła i tak będzie aż do skończenia świata.
W duchu wdzięczności Bogu i ludziom proboszcz ks. Szczepan Sowa powiedział: – Cieszymy się, że ksiądz arcybiskup po raz pierwszy przybył do naszej parafii w Święto Miłosierdzia, aby w tym czasie wlać w nasze serca nadzieję. Bogu niech będą dzięki za nowego orędownika, który będzie wypraszał łaski dla naszej parafii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii metropolita częstochowski mówił o fundamencie życia i zachęcał zebranych, którzy uwierzyli w Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, by zadali sobie pytanie: – Do kogo pójdziemy, by pytać o sens swojego cierpienia, choroby, a przede wszystkim o sens swojego życia, jeżeli nie do Chrystusa, który przyszedł jako dar Ojca bogatego w miłosierdzie?
Wyjaśniał, że miłość Boga pochyla się nad każdą ludzką nędzą, słabością, grzechem i wszelkim złem, które oddzielają człowieka od Boga, po to, aby go dźwignąć, przebaczyć i dać nowe życie. – Okres wielkanocny jest jednocześnie darem i tajemnicą spotkań z Chrystusem w Jego ranach, jak mówił o tym dzisiaj papież Franciszek – stwierdził abp Depo.
Reklama
Wytłumaczył, dlaczego świat odrzuca Chrystusa: – Bo nie znosi prawdy o grzechu, zła nie nazywa złem, kłamstwa nie nazywa kłamstwem, dlatego odrzuca Jezusa i Jego krzyż – objaśnił abp Depo. Zwrócił uwagę na to, że we współczesnym świecie tak widoczne jest pomieszanie pojęć, które tworzy zamęt, zanika również poczucie grzechu. Dlatego światłem i nadzieją na ludzkich drogach i jedynym ratunkiem jest Chrystus, a także zawołanie: Jezu, ufam Tobie. – Ta modlitwa nie jest rozpaczliwym dobijaniem się do Serca Chrystusa, lecz bierze początek z miłości Boga, który ocala grzesznego człowieka. Ta modlitwa zmienia w pierwszym rzędzie nas samych, nie tylko nasze sprawy. Tylko od Jezusa pochodzą „moc w przeciwnościach, mądrość w ocenie życia i miłosierdzie wobec innych”. Stąd metropolita częstochowski podkreślił: – Uwierzmy w miłość ukrzyżowaną, zmartwychwstałą i miłosierną, która została nam podarowana przez Chrystusa naszego Pana i Boga.
Tego dnia abp Depo wprowadził relikwie bł. ks. Michała Sopoćki oraz udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży.
Wierni mają nadzieję, że wstawiennictwo bł. ks. Sopoćki „przyczyni się do rozkwitu kultu Miłosierdzia Bożej w parafii”. Młodzież, która przyjęła sakrament bierzmowania, pragnie wytrwać w wierze i ją pogłębiać w dorosłym życiu. – Nasza wiara nas zobowiązuje – stwierdziła Andżelika. Elżbieta Nowak, która odmawia Koronkę do Miłosierdzia Bożego i pielgrzymuje do Krakowa-Łagiewnik, powiedziała „Niedzieli”: – Jestem dumna, że tu jest parafia pod tym wezwaniem. Z radością i dumą z tego powodu, że w tym miejscu jest świątynia, mówi również Jan Śliwa, kościelny. Nigdy nie przeżywał on wprowadzenia relikwii do parafii i dlatego raduje się, że dane mu było uczestniczyć w takiej uroczystości. Jest wdzięczny proboszczowi za to, że przybliżył wiernym postać bł. ks. Sopoćki. Pamięta on starania podjęte w czasie odkupienia kościoła od konsystorza ewangelicko-augsburskiego, w czym brał udział. Podkreśla zaangażowanie parafian w prace remontowe w owym czasie, kiedy kościół był w ruinie.
Parafię Miłosierdzia Bożego w Dziepółci erygował 2 lutego 1986 r. ówczesny biskup ordynariusz diecezji częstochowskiej Stanisław Nowak, wyłączając jej teren z parafii w Dmeninie. Funkcję świątyni parafialnej pełni odkupiony od konsystorza ewangelicko-augsburskiego kościół neogotycki z 1913 r. Pierwszym proboszczem i organizatorem życia religijnego był ks. Marek Czernecki. Jego staraniem kościół został wyremontowany i dostosowany do potrzeb liturgii katolickiej. Uroczystej konsekracji dokonał 5 lipca 2008 r. abp Stanisław Nowak.