Prezydent podkreślał podczas wystąpienia, że miejsc, gdzie Polaków zamordowano i do "dzisiaj leżą polskie kości, polskie prochy, jest na obszarze tej straszliwej ziemi bardzo wiele". Zaznaczył, że nie tylko w tych miejscach, gdzie są masowe groby Polaków, jak Katyń, czy Charków, ale też w wielu innych.
"Czcimy dzisiaj ich pamięć, razem z całym społeczeństwem polskim, mimo trudnych warunków, mimo tego, że już drugi rok z rzędu nie możemy organizować wielkich uroczystości. Mam nadzieję, że wszyscy Polacy pamiętają, mam nadzieję, że polska młodzież pamięta o tych, którzy polskości, swojego patriotyzmu i swojego oddania ojczyźnie nie wyrzekli się nigdy" - mówił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zaznaczył, że byli to ludzie różnego pochodzenia narodowościowego, wyznający różne religie. "Byli to ludzie różnych religii, różnych postaw społecznych, różnego światopoglądu, ale łączyło ich jedno; łączyło ich ogromne poczucie polskości, związku z Polską, poczucia tego, że Polska jest ich ojczyzną i że za tę ojczyznę, którą dopiero co, zaledwie 20 lat wcześniej odzyskali, za tą ojczyznę warto oddać życie, by była suwerenna, niepodległa i wolna. Cześć ich pamięci" - powiedział Duda. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ mrr/