Reklama

Bryki z kazań niedzielnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowa Wieś to maleńka miejscowość w północno-wschodniej Polsce. Dużo tam biedy i wszyscy tęsknią za dawnymi czasami. Trudno im uwierzyć, że coś się w Polsce zmieniło na dobre. U nich nie buduje się błyszczących banków, nie powstają nowe kawiarenki, za to w ruinę popadają dawne popegeerowskie budynki i odłogiem leżą wielkie połacie ziemi. O bezrobociu aż szkoda mówić. Z pokorą trzeba przyznać, że w Nowej Wsi nie mają też szczęścia do księży. Od wielu lat trafiają tu kapłani starsi, chorzy i zmęczeni życiem. Historia wioski zna wiele konfliktów parafian ze swoimi duszpasterzami, toteż najbezpieczniejszy stał się układ całkowitej autonomii. Ksiądz nie wchodzi w życie i sprawy ludzi, a wierni przestali też oczekiwać od niego czegoś więcej niż Msza św. niedzielna i co kilka lat inne sakramenty.

W takich klimatach przyszło wzrastać Mateuszowi. Może dlatego, że miał w sobie coś z samotnika, udało mu się uchronić przed niewysokich lotów kulturą swoich rówieśników. Bardzo lubił spacery po polach i okolicznych lasach, dużo czytał i rozmyślał. Wierzył, że życia nie można przeżyć byle jak, i że jakoś mu się uda. Ta wiara była zawsze związana z Bogiem. Mimo braku stałej formacji, Mateusz odczuwał potrzebę modlitwy. Przełomem w jego życiu było odkrycie Nowego Testamentu. W szufladzie babci znalazł stare wydanie Ewangelii. Przeczytał je jednym tchem. Lektura Ewangelii dawała mu pokój i odpoczynek.

Było to jedyne lekarstwo na piętrzące się rodzinne kłopoty. Gospodarka przynosiła coraz mniejsze dochody, a jedynym stałym źródłem utrzymania była renta babci. Zimą musiała ona wystarczyć na sześć osób. Mateusz nie tracił jednak wiary. Ufał, że życie jakoś mu się w końcu ułoży. Kiedy miał dołek, zamiast iść ze swoimi sfrustrowanymi kolegami na piwo, szedł do babci i razem odmawiali różaniec. To była jego osobista tajemnica. Wstydziłby się przyznać chłopakom, że modli się na różańcu i to jeszcze ze swoją staruszką babcią.

Na wiosnę, zupełnie niespodziewanie, babcia Matusza ciężko zachorowała i zmarła. Dla rodziny był to nie tylko bolesny cios związany z odejściem kogoś bardzo bliskiego, ale również katastrofa finansowa. Ojciec wysłał Matusza na plebanię, żeby załatwił z księdzem pogrzeb. " Powiedz Księdzu, że teraz nie mamy ani grosza, ale jak dostaniemy z ubezpieczalni, to oddamy, co się będzie należało". Mateusz zastukał do drzwi plebanii. Starszy już ksiądz przyjął go chłodno. "Za pogrzeb 300 zł i musicie się dogadać sami z organistą i grabarzem". Mateusz zwiesił głowę i zawstydzony zaczął tłumaczyć: "Proszę Księdza, nam ledwo starczyło na trumnę. Naprawdę, nie mamy teraz ani grosza". Proboszcz jakby tego nie słyszał "A kto tu dzisiaj ma pieniądze? Musicie gdzieś sobie pożyczyć i tyle! Jak przyniesiesz połowę, to uzgodnimy godzinę". Mateusz w milczeniu wrócił do domu. Już w drodze postanowił sam zdobyć pieniądze. Za 150 zł sprzedał rower. Akurat starczyło na zapłacenie księdzu. Ponieważ przyniósł tylko połowę kwoty, ksiądz zdecydował nie prowadzić konduktu z domu do kościoła. Mateusz postanowił sam poprowadzić modlitwy. Na głos, w obecności całej wioski, po raz pierwszy publicznie odmawiał modlitwy na babcinym różańcu. Nie czuł złości na księdza. Kiedy weszli już do kościoła i zaczęła się Msza św., Matusz nie umiał myśleć o niczym innym, jak tylko o tym, że chce zostać kapłanem. To nie był ani przymus, ani jakieś egzaltowane pragnienie. Po prostu poczuł, że ma być księdzem i tyle. Na koniec Mszy św. złożył nawet obietnicę: "Babciu kochana, pomódl się tam, w niebie, żebym został księdzem, a ja ci za to obiecuję, że będę zawsze wszystkich prowadził ku niebu, zwłaszcza tych, którzy nie mają na tę drogę pieniędzy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

CZYTAJ DALEJ

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Noc Muzeów w Twierdzy Zmartwychwstanek

2024-05-19 17:18

[ TEMATY ]

Twierdza Zmartwychwstanek

Archiwum sióstr zmartwychwstanek

Gmach prowadzonych przez siostry zmartwychwstanki Szkoły Podstawowej i Liceum na stołecznym Żoliborzu otworzył wczoraj swoje wnętrze dla zwiedzających w ramach Nocy Muzeów.

Twierdzę Zmartwychwstanek, która w czasie II wojny światowej pełniła rolę szpitala i silnego punktu obrony podczas powstania warszawskiego, można było poznać dzięki zaangażowaniu pracujących w szkołach sióstr, nauczycieli oraz uczniów. Jak co roku, przygotowano ciekawe inscenizacje, w których uczestniczyli przebrani w stroje z czasów powstania warszawskiego uczniowie. W poruszających przedstawieniach oddane zostały realia walczącej Warszawy i szczególne zaangażowanie sióstr oraz mieszkańców Żoliborza w obronę twierdzy przy ul. Krasińskiego 31.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję