Reklama

Niedziela Częstochowska

Nowa grupa pięknych ludzi. Maturzyści „katolika” zakończyli rok szkolny

Dziękowali za ukończenie szkoły i zawierzyli przyszłość swojej Patronce. 41 maturzystów Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego SPSK im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie wraz z dyrekcją, nauczycielami i rodzicami zakończyło rok szkolny na Jasnej Górze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– To wielkie wydarzenie. Przez długi czas się nie widzieliśmy, więc fajnie, że mogliśmy się wszyscy spotkać, pomodlić i prosić Matkę Bożą, żeby wszystko w dorosłym życiu poszło dobrze – powiedziała „Niedzieli” Wiktoria Borowicz. Przyznała, że w dniu oficjalnego ukończenia szkoły towarzyszy jej z jednej strony smutek, a z drugiej strony radość, bo rozpoczyna się kolejny etap w życiu. Maturzystka chwaliła również szkołę za bardzo przyjemną atmosferę i wspólnotowy, rodzinny klimat.

Maciej Orman/Niedziela

Na Jasną Górę przyjechał również Radosław Garbiec. – Staram się zawierzać trudne sytuacje Matce Bożej, a że mieszkam w Częstochowie, to obecność na Jasnej Górze jest tego nieodłącznym elementem – zaznaczył. Cieszył się także z długo wyczekiwanego spotkania z rówieśnikami. – To przywołuje czasy normalności sprzed pandemii – ocenił. Radosław wskazał również, że katolickie liceum nie tylko uczy, ale i wychowuje, uwzględniając aspekty duchowy i społeczny. – Gdybym miał decydować jeszcze raz, wybrałbym tę szkołę ponownie. Nie żałuję spędzonego tam czasu – podsumował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zakończenie roku to także szczególny moment dla Jakuba Klimasa, który w szkole przy ul. Okólnej spędził 6 lat – 3 w gimnazjum i 3 w liceum. – To był czas pełen nauki i łaski, ponieważ szkoła stawia nie tylko na edukację, ale również na pogłębianie relacji z Bogiem przez cotygodniowe Msze św. i codzienną modlitwę. W trudnych czasach ta szkoła pomaga młodym ludziom przybliżać się do Boga – podkreślił. Jak dodał, wraz z rówieśnikami modli się na Jasnej Górze „o lepszą przyszłość”.

Maciej Orman/Niedziela

– Spotykamy się, żeby pożegnać, błogosławić i posyłać w dorosłe życie naszych tegorocznych absolwentów, a obecność u Matki Bożej ma szczególny wymiar – zauważył Robert Jaczyński, wicedyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego SPSK im. Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie. – To jest moment, kiedy już finalnie chcemy im pokazać, że Pan Bóg, Matka Najświętsza i Jasna Góra to latarnia morska, do której mogą wracać – dodał.

Reklama

Wicedyrektor nie ukrywał, że absolwenci będą musieli zmierzyć się z trudnym światem, ale wyraził pewność, że dobrze poradzą sobie w dorosłym życiu. – To wszystko, co było zasiewane przez lata, teraz będzie przynosiło owoce. Oni będą zbierać plon – podkreślił.

Robert Jaczyński przyznał, że niektórzy mogą się pogubić w życiu, ale wskazał, że nie jest to sytuacja bez wyjścia. – Jestem przekonany, że mając tę kotwicę, którą jest wiara, będą wracać.

Nauczyciel cieszył się z faktu, że szkoła utrzymuje dobre relacje z absolwentami. – Czasami jest tak, że przychodzą i mówią nam: z wieloma rzeczami się nie zgadzaliśmy, ale po latach widzimy i potwierdzamy, że każde zdanie, które państwo mówili, było dla nas cenne – stwierdził.

Maciej Orman/Niedziela

Robert Jaczyński wyraził również wdzięczność Bogu za każdą tegoroczną absolwentkę i każdego absolwenta. – Wiem, że w świat idzie nowa grupa pięknych ludzi, którzy mają przekazywać wiarę tym, z którymi będą się spotykać. Jestem przekonany, że idzie „nowych ludzi plemię” (śmiech), ludzi dobrych, którzy będą mówić o Bogu i przede wszystkim żyć Nim – podsumował.

Mszy św. na zakończenie roku dla wspólnoty szkolnej przewodniczył w Kaplicy Cudownego Obrazu bp Andrzej Przybylski. W homilii wyjaśniał, na czym polega prawdziwa dojrzałość. – Dojrzałość to nie do końca samodzielność, to nie tylko samowystarczalność, ale zdolność do troski o kogoś drugiego. Jestem dojrzały, dlatego że potrafię zrezygnować z myślenia o sobie – wyjaśnił.

Wskazał, że taka dojrzałość objawiła się w Maryi. – Bóg Ją wybrał, bo wiedział, że Ona potrafi zostawić siebie i swoje plany, żeby powiedzieć Mu: „Amen”, że nie przyjmie Boga tylko po to, żeby spełniał wszystkie Jej pragnienia – zauważył duchowny.

Reklama

Zwrócił uwagę, że dobrym patronem dojrzałości jest również św. Józef. – Jego dojrzałość polegała na tym, że bez wahania wszedł w trudne sytuacje i wziął odpowiedzialność za Maryję i Jezusa – podkreślił bp Przybylski.

Maciej Orman/Niedziela

Duchowny przyznał, że „dzisiaj mamy bardzo wielu mądrych i wykształconych ludzi z licznymi umiejętnościami i talentami”. – Ale czy mamy wielu ludzi dojrzałych? – pytał. Jako przyczynę rozpadu małżeństw podał właśnie niedojrzałość, czyli skoncentrowanie się tylko na sobie.

– Stajecie tutaj jako młodzi ludzie, którzy będą musieli wziąć odpowiedzialność za swoje życie, za ludzi, których Bóg postawi na waszej drodze, za wasze rodziny i małżeństwa. Ojczyzna też na was liczy. Polska na was liczy. Ona będzie taka, jacy wy będziecie. Jeżeli będziecie ludźmi odpowiedzialnymi, to można spokojnie myśleć o przyszłości ojczyzny – przyznał biskup.

Jak dodał, „na Jasnej Górze chcemy się nauczyć dojrzałości w wierze”. – Ona zaczyna się wtedy, kiedy przestajesz tylko Boga prosić, a zaczynasz rozmowę od pytania: czego Ty, Boże, chciałbyś ode mnie? – wyjaśnił.

– Dojrzałość to zdolność do odpowiedzialności za Boga, za drugich, za ojczyznę. Chciejmy się tego uczyć od Matki Bożej, św. Józefa, św. Jana Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego i waszych patronów, którzy stali się świętymi, bo nie myśleli tylko o sobie – zachęcał bp Przybylski.

Maciej Orman/Niedziela

Duchowny wzywał również młodych do wzięcia odpowiedzialności za Kościół. – Spróbujcie wejść do wnętrza Kościoła i nie tylko czegoś od niego oczekiwać, ale wziąć za niego odpowiedzialność – za jego wspólnoty i parafie, a w przyszłości może za duszpasterstwo akademickie. Ten Kościół też będzie piękniejszy i młody, jeśli wy w nim będziecie i jeśli będziecie go współtworzyć – apelował.

Po Mszy św. w Sali Papieskiej biskup wręczył maturzystom świadectwa ukończenia szkoły, nagrody i złote tarcze dla absolwentów.

2021-05-31 12:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Ogólnopolska Kongregacja Duszpasterstwa Powołań

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kongregacja

Bożena Sztajner/Niedziela

Pod hasłem „Troska wspólnot życia konsekrowanego i kapłanów o powołania” na Jasnej Górze rozpoczęła się Ogólnopolska Kongregacja Duszpasterstwa Powołań. W ciągu dwóch dni ok. stu osób odpowiedzialnych za powołania na szczeblu diecezjalnym i zakonnym podsumowuje wymiar powołaniowy przygotowań do synodu nt. młodzieży oraz zapoznaje się z nowym dokumentem o podstawowej formacji kapłańskiej „Ratio Fundamentalis”.

Jak podkreśla bp Marek Solarczyk, delegat KEP ds. powołań, głównym celem kongregacji jest wspólna modlitwa i wymiana doświadczeń. - W tym roku chcemy szczególnie zastanowić się nad tym, co my, w swoich wspólnotach, w których żyjemy, kapłańskich czy zakonnych, wśród naszych najbliższych, możemy zrobić, by zaprosić młodych do podjęcia drogi powołania – powiedział bp Solarczyk.

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Finał 24. Regionalnej Olimpiady Wiedzy o Wielkich Polakach

2024-04-16 10:50

ks. Andrzej Bienia

Tematyka konkursu obejmowała życie bł. Rodziny Ulmów

Tematyka konkursu obejmowała życie bł. Rodziny Ulmów

Uczestnicy 24. Regionalnej Olimpiady Wiedzy o Wielkich Polakach ponownie spotkali się z bł. Rodziną Ulmów. 12 kwietnia 2024 r. w Markowej odbył się finał konkursu.

Regionalna Olimpiada Wiedzy o Wielkich Polakach to wydarzenie przygotowywane wspólnie od 24 lat przez Wydział Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu i Zgromadzenie Księży Michalitów w Miejscu Piastowym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję