Reklama

Odsłony

Nie ma środka?

Niedziela Ogólnopolska 6/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera





Ktoś napisał tak: „Poruszamy się prędzej / śpieszymy coraz szybciej i szybciej / krążymy dookoła / lecz nie ma środka / jest wiele domów które stoją / ale nie ma środka / jest wiele dróg które biegną / ale nie biegną do środka”. To krążenie bez środka trochę inaczej objawia się w naszym potocznym języku, kiedy mówimy: „już mi się kręci w głowie”, „jestem całkiem skołowana”, „on już skołowaciał”, „to jest błędne koło”, „dostał kręćka”... Jest w tych słowach coś beznadziejnie tępego i samonapędzającego się - bez widocznego sensu, bez możliwości wyrwania się z tego „zaczarowanego kręgu”. Chyba że w końcu człowiek wyskoczy z niego jak urwane koło samochodowe, ale ono też pędzi donikąd lub ku katastrofie. Stąd takie ćmiące wciąż znużenie, zobojętnienie, znudzenie, zbylejaczenie... I niby się wszystko ma, by się cieszyć, a nie ma jakby w człowieku zmysłu radości. Ale po to jest właśnie święto, by się wyrwać, wyzwolić, uchwycić sens, dać miejsce radości. Jednak lepiej świętować potrafią narody, ludy, szczepy biedne, których jakby s t a ć na dłuższe, staranniej przygotowane świętowanie (kwiaty, muzyka, tańce, obrzędy, pieśni...). Narody bogate raczej wtedy konsumują i nudzą się... No tak, święto bez świątyni, bez rytuału wokół czegoś naprawdę świętego jest jałowe - bez środka, bez promieniowania sensu i ciężaru znaczenia.

W gruzińskim filmie Pokuta Tangiza Abuładze jest opowieść o takim małym Stalinie, który w mieście, gdzie przejął władzę, nakazuje cerkiew przemienić w muzeum materializmu, a potem wysadzić ją w powietrze. Następnie wysyła do łagrów wszystkich bardziej wykształconych mieszkańców miasta... I dzieje się ta beznadziejność niewoli i sponiewieranie człowieka. Potem, gdy powiewa trochę wolnością i on umiera, ktoś wykopuje co noc jego ciało, bo nie jest on godny tej świętej ziemi. W ostatniej scenie środkiem tego miasta idzie staruszka, która pyta wyglądającą przez okno kobietę: „Czy ta ulica prowadzi do świątyni?”. Tamta mówi, że nie ma świątyni w tym mieście. Wtedy staruszka mówi: „To na co komu droga, jeśli nie prowadzi do świątyni?”.

Zabrać człowiekowi sacrum, święto, świątynię, bogactwo rytuałów świętowania - to zmieniać go w woła roboczego. I czy to uczyni jakiś totalitaryzm, czy giganci handlowi, którzy powoli tworzą nowy gatunek homo consumens - to efekt podobny: człowiek sprowadzony do tego, by pracować, by konsumować, i konsumować, by pracować. I koło się zamyka. Ale ta martwota nudy domaga się wręcz zmartwychwstawania (tak po rosyjsku nazywa się niedziela), ochłonięcia, odświętności, zwrócenia się ku pięknu, ku niebu, ku wieczności, ku bliskim... ku świątyni, w której codzienne drogi nabierają sensu, celu i znaczenia o wiele większego niż zaspokajanie biologicznych potrzeb. Świątynia i święto pozwalają człowiekowi ujrzeć w sobie podobieństwo do Boga, a nie do bydlęcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję