Podobnie jak kanclerz Merkel, również i prezydent Steinmeier podkreślił znaczenie intensywnego zajęcia się przez Kościoły kwestią wykorzystywania seksualnego nieletnich. Było to przede wszystkim zasługą ofiar. Ale w obliczu wielkich wyzwań rząd i społeczeństwo są również zależne od silnych Kościołów jako partnerów. W tym względzie Steinmeier widzi również potencjał w procesach synodalnych, które Kościół katolicki w Niemczech rozpoczął przed dwoma laty jako Drogę Synodalną, a w październiku papież Franciszek zainicjował na poziomie światowym.
Te sprawy były też tematami późniejszego spotkania z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem oraz szefem dyplomacji watykańskiej abp. Paulem Gallagherem. Watykan ze szczególnym niepokojem obserwuje kryzys uchodźczy na wschodzie UE, szczegółowo pytał o to papież Franciszek, powiedział Steinmeier. Prezydent wyraził ubolewanie, że po raz kolejny widać negatywne skutki wieloletniego braku porozumienia w UE na temat tego, jak postępować wobec problemu migrantów i uchodźców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
„Papież zapytał, jak to wpływa na liczbę przyjazdów do Niemiec. Powiedziałem mu, co wiemy o obecnej sytuacji. I obaj wyraziliśmy zgodę na to, że takie praktyki, jak te, które stosują władze Białorusi, że bez żadnej odpowiedzialności za ludzi, którzy w jakiś sposób są sprowadzani z Bliskiego Wschodu, przywożeni do Mińska samolotem, a następnie wysyłani w kierunku różnych granic - że w żaden sposób nie można akceptować tego nieodpowiedzialnego zachowania”, tłumaczył prezydent Niemiec.
Reklama
Wyraził ubolewanie, że Europa nie znalazła w ostatnich latach sposobu na „więcej wspólnego mianownika" w polityce uchodźczej i azylowej, czego konsekwencją jest widoczne obecnie „nieskoordynowane zachowanie” Unii Europejskiej w tej kwestii. W ostatnią niedzielę papież Franciszek po raz kolejny opowiedział się za legalnym wjazdem uchodźców do UE.
Kolejnym tematem audiencji u papieża była pomoc humanitarna dla Afganistanu. Steinmeier przypomniał, że po przejęciu władzy przez talibów ludziom na miejscu grozi głód i dalsze trudności, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej zimy, oraz brak żywności i schronienia. Mimo skomplikowanej sytuacji, nie należy teraz pozostawiać ludzi w Afganistanie samym sobie. „Politykom na całym świecie nie jest łatwo myśleć o pomocy humanitarnej i jednocześnie odmawiać formalnego uznania rządów talibów. Ale nie da się uniknąć potrzeby pomocy humanitarnej. Szukamy również w Niemczech sposobów i środków, aby zapewnić tę pomoc humanitarną w Afganistanie w najbliższych tygodniach i miesiącach”, mówił niemiecki polityk dodając, że w tę pomoc włączają się niemieckie organizacje pomocowe oraz Zakon Maltański.
Steinmeier dodał, że tematem rozmowy z papieżem był także światowy szczyt klimatyczny w Szkocji w listopadzie. „Niezależnie od tego, czy papież pojedzie do Glasgow, czy nie, apele Franciszka, przekazywane przez Watykan, również solidarnie z innymi religiami, zmierzają we właściwym kierunku”, powiedział prezydent Niemiec. Jego zdaniem, w ten sposób Franciszek wyraża nadzieję, że odpowiedzialni politycy rzeczywiście spełnią oczekiwania opinii publicznej, aktywistów klimatycznych, a zwłaszcza tych, którzy najbardziej cierpią z powodu zmian klimatycznych.
Reklama
Po audiencji u papieża Steinmeier spotkał się z kierownictwem Suwerennego Zakonu Maltańskiego. Rozmawiano m.in. na temat migracji, Bliskiego Wschodu oraz ochrona przed katastrofami w Niemczech, poinformował wielki kanclerz Zakonu Albrecht von Boeselager.
Było to drugie spotkanie papieża Franciszka z prezydentem Steinmeierem. Po raz pierwszy złożył on wizytę w Watykanie w październiku 2017 roku. Podobnie jak obecnie, protestantowi Steinmeierowi towarzyszyła jego żona, katoliczka Elke Büdenbender.
Były kandydat SPD na kanclerza i minister spraw zagranicznych Wielkiej Koalicji jest prezydentem Niemiec od lutego 2017. Pierwsza kadencja jego prezydentury kończy się w marcu 2022 roku, a w maju tego roku zapowiedział on, że zamierza ubiegać się o reelekcję.