Reklama

Jasna Góra

Paulini na całym świecie rozpoczynają „Pawełki”

[ TEMATY ]

Paulini

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 500 paulinów rozsianych po całym świecie przez dziewięć kolejnych wieczorów wspominać będzie swego patrona. Dziś rozpoczynają się tzw. Pawełki, czyli nowenna ku czci św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Najbardziej uroczysty charakter mają „Pawełki” na Jasnej Górze, bowiem to najliczniejszy pauliński klasztor i siedziba przełożonego generalnego.

„Pawełki” stanowią przygotowanie do najważniejszej uroczystości dla paulinów czyli wspomnienia Pawła z Teb, który uważany jest za patriarchę i patrona Zakonu. W Kościele Pierwszy Pustelnik wspominany jest 15 stycznia, ale uroczystości z udziałem wiernych zawsze mają miejsce w niedzielę po tym wspomnieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze względu na nietypowy przebieg - śpiew hymnów o prześladowaniach pierwszych chrześcijan i życiu Pawła na pustyni, ucałowanie relikwii, grę orkiestry dętej i śpiew kilku chórów oraz ze względu na miejsce – kaplicę świętego Pawła należącą do wyjątkowej w skali europejskiej, „Pawełki” jasnogórskie uważane są nabożeństwo nie mające sobie równych. Jak powiedział przeor Jasnej Góry o. Roman Majewski w tym roku do pawełkowego świętowania dołączony zostanie jeszcze jeden element.

– Nawiązujemy do tradycji, gdzie w klasztorze św. Pawła rozdawany jest pielgrzymom chleb. Ten chleb, który według tradycji, kruk przyniósł, gdy św. Antonii odlazł w głębokiej pustyni św. Pawła pustelnika – zauważył o. Przeor. Dodał, że chleb przypominać ma o smaku życia na pustyni i dobroci Bożej. Chleb będzie rozdawany wiernym po wieczornym nabożeństwie w kruchcie przed wejściem do bazyliki.

Św. Paweł Pierwszy Pustelnik żył w Egipcie na przełomie III i IV wieku. Ponad 90 lat spędził na pustyni, sam na sam z Bogiem. Kiedy w połowie XIII w. na Węgrzech powstawał nowy zakon, do którego w początkach wstępowali różni pustelnicy, jako patriarchę obrano właśnie św. Pawła.

„Pawełki” każdego dnia rozpoczyna uroczysta procesja ubranych w białe płaszcze i piuski zakonników, którzy wyruszając z zakrystii, przechodzą zwykle przez bazylikę do kaplicy św. Pawła I Pustelnika, ufundowanej w XVII wieku przez rodzinę Denhoffów. Kaplica na ten czas jest odświętnie udekorowana m.in. paulińską czterokolorową flagą. Kolor biały przypomina barwę habitu, żółty pustynię egipską, zielony palmę żywicielkę Świętego Pustelnika i czarny kruka, który przynosił chleb św. Pawłowi.

Reklama

Celebrans w uroczystych szatach liturgicznych i w otoczeniu asysty oraz ministrantów okadza wystawione na ołtarzu w specjalnej monstrancji relikwie Pawła z Teb, po czym rozpoczyna się śpiew XVII - wiecznych hymnów.

W trakcie nabożeństw wygłaszane są także okolicznościowe rozważania. W tym roku kazania nowennowe skoncentrowane są wokół pustyni. Każdego dnia inny z ojców będzie je głosił według tematów: Decyzje młodości, Wyjście na pustynię, Walka Pustyni, Tłumy na pustyni, Walka o wytrwanie, Krzyż, Mądrość pustyni i Troska o świat.

Zakończeniem każdego nabożeństwa pawełkowego jest ucałowanie przez wiernych relikwii św. Pawła Pustelnika. Pochodzący z XVII w. relikwiarz wykonany jest w kształcie herbu paulińskiego: palmy z dwoma lwami po bokach i kruka z bochenkiem chleba w dziobie. Zakonnicy podchodzą do relikwiarza według zasady pierwszeństwa w powołaniu zakonnym, czyli od najstarszego do najmłodszego. Na Jasnej Górze niemal na każdym kroku napotykamy herb Zakonu, nawiązujący poprzez symbole do scen z życia św. Pawła. Widzimy na nim palmę, która dostarczała św. Pawłowi owoców i liści na szatę, kruka przynoszącego mu przez lata chleb oraz dwa lwy, z którymi żył w przyjaźni, a które po śmierci św. Pawła wygrzebały dół na jego grób.

Nabożeństwa są sprawowane w bazylice jasnogórskiej codziennie o godz. 18.

Uroczystość ku czci św. Pawła tzw. „zewnętrzna”, czyli z udziałem wiernych, duchowieństwa i Konfratrów, obchodzona jest w kościołach paulińskich w pierwszą niedzielę po 15 stycznia. W tym roku będzie to 19 stycznia. Wtedy na nabożeństwo przychodzą głównie rodziny z dziećmi. Pustelnik uznawany jest bowiem za szczególnego opiekuna najmłodszych i matek spodziewających się rozwiązania lub pragnących mieć potomstwo. Biskup celebrans podchodzi do każdego dziecka i błogosławi je. Najmłodsi otrzymują przygotowane przez paulinów upominki w postaci obrazków, słodyczy i owoców pustyni – daktyli i fig.

Poprzez wieki zmieniał się duchowy profil Zakonu Paulinów. Z pustelniczego charakteru pierwotnej wspólnoty otwierając się na znaki czasu, nabrał on cech kontemplacyjno-czynnej. Paulini, poza Azją, posługują na wszystkich kontynentach.

2014-01-11 11:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini objęli nową placówkę w Republice Czeskiej

[ TEMATY ]

Czechy

Paulini

Krzysztof Świertok

Paulini objęli opieką duszpasterską nową placówkę w Republice Czeskiej. Bp Tomáš Holub, ordynariusz diecezji pilzneńskiej zaprosił zakonników do parafii św. Jana Nepomucena w Pilźnie. Wyraził nadzieję, że polscy kapłani czerpiąc z głębokiej wiary swoich rodaków, będą się dzielić jej siłą także z Czechami.

Uroczystość przekazania nowej placówki duszpasterskiej odbyła się 6 sierpnia. - Pragniemy realizować pauliński charyzmat na czeskiej ziemi - mówił w przemówieniu o. Michał Lukoszek, wikariusz generalny Zakonu Paulinów. – Przychodzimy do Pilzna jako słudzy Matki Bożej, żeby właśnie w ten sposób: sprawując Eucharystię, głosząc Słowo Boże i, szczególnie, sprawując sakrament pokuty, razem z Maryją prowadzić ludzi do Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję