„Anioł Pański” z Papieżem
O swej duchowej łączności z 48. Międzynarodowym Kongresem Eucharystycznym, odbywającym się w meksykańskiej miejscowości Guadalajara, zapewnił Jan Paweł II w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański
10 października w Watykanie.
W przemówieniu do swych rodaków nawiązał m.in. do odbywającego się w Polsce Dnia Papieskiego i życzył, aby był „on okazją do pogłębienia wiary i ujrzenia miłosierdzia względem potrzebujących”.
Ojciec Święty powiadomił, że na Rok Eucharystii rozpoczynający się 17 października 2004 r. wystosował do całego Kościoła list apostolski, rozpoczynający się słowami: „Mane nobiscum Domine”.
„Niech wołanie to rozbrzmiewa w każdej wspólnocie chrześcijańskiej: oby rozpoznając Chrystusa Zmartwychwstałego «po łamaniu chleba» (por. Łk 24, 35), wierni byli gotowi świadczyć
o Nim czynnym miłosierdziem” - powiedział Papież.
Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański i udzieleniu wiernym błogosławieństwa apostolskiego Ojciec Święty pozdrowił uczestników Tygodnia Społecznego Katolików Włoskich.
Jan Paweł II do Polaków
„Pozdrawiam pielgrzymów języka polskiego. Dziękuję za Waszą obecność, modlitwy i życzliwość, jakiej w tych dniach doznaję w sposób szczególny. Nieustannie noszę w sercu wszystkich rodaków. Z serca błogosławię Wam i Waszym najbliższym. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Audiencja generalna, 13 października 2004 r.
Przesłanie Ojca Świętego do rodaków
Reklama
Radość z powodu podejmowania w Polsce konkretnych dzieł miłosierdzia na rzecz młodzieży wyraził w krótkim przesłaniu telewizyjnym do rodaków Jan Paweł II. Pomoc edukacyjna uzdolnionej młodzieży z
ubogich regionów Polski jest główną ideą Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Z inicjatywy Fundacji powołanej przez polski Episkopat po raz czwarty obchodzony był Dzień Papieski.
Oto pełna treść papieskiego przesłania: „Pozdrawiam Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia” i wszystkich, którzy z okazji kolejnej rocznicy pontyfikatu podejmują różnorakie inicjatywy
religijne, kulturalne i społeczne. Cieszę się, że wspomnienie dnia, w którym Pan wezwał mnie na Stolicę św. Piotra, staje się okazją do modlitwy, do refleksji nad sprawami wiary i nad rzeczywistością
Kościoła, a także do konkretnych czynów miłosierdzia, szczególnie na rzecz młodzieży, która potrzebuje wsparcia w zdobywaniu wykształcenia na miarę swoich zdolności.
Niech ten wysiłek Kościoła w Polsce owocuje pokojem w życiu rodzinnym i społecznym. Z serca wszystkim błogosławię: w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”.
List Ojca Świętego o Eucharystii
Reklama
„Myli się ten, kto uważa, że publiczne odwoływanie się do wiary może zagrozić autonomii państwa i jego instytucjom, czy wręcz może stanowić zachętę do postawy nietolerancji - pisze Jan Paweł II
w liście apostolskim Mane nobiscum Domine (Zostań z nami, Panie). Z treścią tego dokumentu, m.in. ogłaszającego w całym Kościele Rok Eucharystii, i komentarzami do niego zapoznano dziennikarzy 8 października
w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
W liście Papież wzywa wiernych, by dawali świadectwo „obecności Boga w świecie”. „Nie lękajcie się mówić o Bogu i nosić z podniesionym czołem oznaki wiary. Kultura Eucharystii krzewi
kulturę dialogu” - pisze Ojciec Święty.
Zdaniem Ojca Świętego, Rok Eucharystii powinien być dla wspólnoty kościelnej okresem „braterskiej pracowitości” na rzecz wielu form ubóstwa na świecie - od głodu i chorób po samotność
i bezrobocie. „Oto zasadnicze kryterium, które zaświadczy o prawdziwości naszych celebracji eucharystycznych” - pisze Jan Paweł II.
Rozpoczęcie Roku Eucharystii w niedzielę 17 października zbiega się z początkiem 27. roku pontyfikatu Jana Pawła II. Zakończy go zaś w Watykanie rok później Synod Biskupów na temat Eucharystii.
Czterdziesty już list apostolski Papieża przedstawili w watykańskim Biurze Prasowym prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów - nigeryjski kardynał kurialny Francis Arinze i
mistrz papieskich celebracji liturgicznych - abp Piero Marini. W ciągu Roku Eucharystii Jan Paweł II będzie chciał sprawować wszystkie sakramenty, w tym także małżeństwa. „Kościół wie,
iż w wielu częściach świata instytucja małżeństwa i rodziny jest poważnie zagrożona. Ufa więc, że obchody Roku Eucharystii stanowić będą dobrą okazję do ponownego zrozumienia wartości ślubu i rodziny
w świetle nauczania Jezusa” - powiedział abp Marini.
Audiencja Papieska dla ambasadora Brazylii
„Stolica Apostolska pochwala politykę władz Brazylii, by wyjść naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom najuboższych, gdyż właśnie to powinno stanowić priorytet dla rządzących” - te wyrazy
uznania złożył Jan Paweł II podczas ceremonii składania listów uwierzytelniających przez nowego ambasadora tego kraju - p. Verę Barroiun Machado. Jest to szósta kobieta na tym stanowisku akredytowana
w Watykanie.
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że Kościół ma cele odmienne aniżeli państwo. Jego misja jest bowiem wyłącznie religijna i duchowa. Tym niemniej zbiega się z zadaniami państwa, gdy chodzi o dobro człowieka.
Papież podkreślił, że tylko świadome i odważne inicjatywy, graniczące z poświęceniem się dla wspólnego dobra, gwarantują ocalenie krajów ubogich. Potwierdził poparcie Stolicy Apostolskiej dla wysuniętej
przez prezydenta Luiza Inácio Lulę da Silvę inicjatywy zwołania w siedzibie ONZ konferencji nt. walki z głodem i ubóstwem, w której wziął udział watykański sekretarz stanu - kard. Angelo Sodano.
Papież wyraził uznanie dla rządu brazylijskiego za podjęcie inicjatywy darowania długów niektórym z najbiedniejszych krajów. Jest to przykład konkretnej solidarności i gotowości do wyrzeczeń na rzecz
wspólnego dobra.
„L’Osservatore Romano” potępia zamordowanie brytyjskiego zakładnika
Pod tytułem Zmasakrowanie ludzkiej godności L’Osservatore Romano przynosi w numerze na 10 października br. wiadomość o zamordowaniu przez irackich terrorystów brytyjskiego zakładnika Kennetha Bigleya.
Według watykańskiego dziennika, jego porwanie okazało się „długą agonią”.
„Stopniowe oswojenie się z horrorem - to niebezpieczeństwo grożące dziś światu. Mrożące krew w żyłach obrazy, jakie niemal codziennie nadchodzą z Iraku, zagrażają naszemu istnieniu, szerząc
poczucie poddania się, fatalizmu w obliczu barbarzyństwa. Być może to właśnie ma na celu obłędna strategia band morderców, którzy chcą uczynić z grozy coś codziennego: chcą «znieczulić» sumienie
świata, czyniąc je nieczułym i niezdolnym do oburzenia, aby stworzyć przestrzeń, w której nie będzie miejsca na litość” - donosi L’Osservatore Romano.
Watykański dziennik zwraca uwagę, że „nie było żadnej litości dla Kennetha Bigleya: brytyjski inżynier porwany w Iraku został bowiem zarżnięty - po uwięzieniu, które z każdym dniem wyglądało
na długą agonię - przez porywaczy, terrorystów z grupy Abu Musab az-Zarqawiego”.
„W obliczu tej kolejnej masakry ludzkiej godności nikomu nie wolno ulegać pokusie poddania się ani powszechnemu pragnieniu zemsty, która rzeczywiście oznaczałaby porażkę cywilizacji” -
podkreśla dziennik watykański.