Reklama

Odsłony

Oczekiwanie i niecierpliwość serca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera





Jeśli ktoś czekać nie potrafi, to może żyć także nie?

Najbardziej niecierpliwa jest chyba niedojrzałość, co jeszcze nie zaznała smaku upływającego czasu. „Kiedy dziecko długo czeka, zaraz się jak indor wścieka...”. Podobnie nastolatek chce jak najszybciej doświadczyć wszystkiego, choćby na skróty, na przełaj - natychmiast. Czas wtedy jest zawalidrogą, zbędnym labiryntem, torturą czekania. Niecierpliwa jest wtedy miłość nazbyt gorąca, dominuje chęć przekroczenia granic, wtajemniczeń. „Nie cierpię bycia cierpliwą!” - mawia jedna prawie-zawsze-zdyszana. Zresztą, zachodni świat wciąż przyśpiesza. Rosną prędkości samolotów, samochodów, pociągów... Skraca się czas rozmów, znajomości, małżeństw... jakby ludzie chcieli jak święci w krótkim czasie przeżyć czasów wiele, ale czy tak jak oni - święcie? Jak bowiem w biegu i w zadyszce wyznać miłość, wysłuchać czyjejś opowieści, wypowiedzieć siebie w modlitwie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ktoś wyjechał do Algierii, chcąc dotrzeć do jednej oazy, a potem do pewnej pustelni, by odpocząć od morderczego pośpiechu. Jednak już na lotnisku powstrzymało go słowo, które potem słyszał prawie wszędzie: „poczekaj”. Ci ludzie mieli tam czas jakby strasznie „rozwleczony” lub niczym niemierzony. Godzinami czekało się na stacji benzynowej, w kolejce po chleb, po wodę, do kontroli paszportowej... Ten ktoś męczył się tym o wiele bardziej niż nieustannym pośpiechem w swoim mieście. Irytował się, wściekał, usiłował jakoś zabijać czas, chciał wracać... Aż któregoś dnia, czekając w samochodzie przed jakąś budką urzędnika na skraju pustyni, zdjął nagle zegarek i cisnął go w piach. Za nim poleciała komórka i terminarz. Zaczął spokojnie obserwować bardzo wolno przesuwający się cień i lekko osypujący się piasek wydmy. O dziwo, ten piasek zaczął ożywać, bo pojawiły się jakieś jaszczurki, skorpion, żmija... Zaczął dostrzegać zmieniające się kolory wydm, słuchać pieśni mułły, obserwować kobiety ze stągwiami na głowach. I odkrył, że tu jest całkiem inny rytm wszystkiego - że i oddech, i serce muszą się do niego dostosować, by cokolwiek pojąć z tego, co tu się dzieje. A działo się naprawdę wiele, choć w żadnym serwisie w telewizji nie można byłoby tego pokazać. Tak naprawdę to zaczęło się dziać coś w nim samym - tam, gdzie od lat chyba nie bywał, goniąc na zewnątrz coraz szybciej uciekający własny cień. Kiedy spokojnie dotarł już do pustelni, furtian powiedział: „Jeśli czekać się tu nauczyłeś, to i inne tajemnice Bóg ci objawi... Nie można się modlić, jeśli się czekać nie potrafi”.

„Błogosławieni, którzy mają / cierpliwość większą od samego życia / i każdą chwilę w wieczność obracają”.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Czy miłujesz Mnie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 21, 15-19.

Piątek, 17 maja

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

[ TEMATY ]

Sosnowiec

bp Artur Ważny

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Gościem specjalnym wiosennej edycji był o. dr hab. Józef Augustyn SJ, uznany rekolekcjonista, kierownik duchowy, autor książek i artykułów z zakresu życia duchowego, pedagogiki chrześcijańskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. - Bóg wie z jakiego błota nas ulepił i dlatego nie trzeba się wstydzić swojej słabości przed Bogiem - mówił do księży o. Augustyn SJ. - Trzeba mówić o tej swojej słabości wprost. A kiedy ktoś nie daje sobie rady ze swoją słabością, powinien szukać pomocy. Trzeba znaleźć człowieka zaufanego w najważniejszych sprawach. Takim kimś w pierwszym rzędzie powinien być własny biskup - podkreślił prelegent.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję