Korzenie
Wspomnienia zacytowane we wstępie to opowieść Aliny Stępniewskiej, przewodniczącej olsztyńskiego koła „Wspólnota Polska”, honorowego członka Wspólnoty Kultury Polskiej w Kaliningradzie. Jeździła tam w każdą sobotę, wyszukiwała Polaków, przygotowywała do sakramentów świętych, zanim pojawili się tam kapłani. Podobne wspomnienia są udziałem większości działaczy Stowarzyszenia. Ich polem działania jest w głównej mierze Wschód. Starają się nadrobić lata zaległości i choć w niewielkim stopniu spłacić dług, jaki mają Polacy u swoich rodaków mieszkających w tamtej części świata. Wielu z nich to przecież potomkowie największych patriotów, tych, co za polskość płacili śmiercią lub zsyłką. Pielęgnowali swą polskość przez lata najtrudniejsze, przechowali wiarę, tradycję, kulturę i często bardziej są świadomi swoich korzeni niż niejeden z nas żyjących nad Wisłą.
Początki
Wkrótce minie 15 lat od powstania Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” (luty 1990 r.). Jest to organizacja pozarządowa, działająca pod patronatem Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Inicjatywa stworzenia organizacji wyszła od marszałka Senatu RP pierwszej kadencji - prof. Andrzeja Stelmachowskiego, który od tamtej chwili nieprzerwanie pełni funkcję jej prezesa. Wśród założycieli i członków Stowarzyszenia jest wielu luminarzy polskiego życia publicznego - senatorów i posłów, działaczy niepodległościowych, hierarchów Kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego i ewangelickiego, wybitnych naukowców, lekarzy, dziennikarzy, prawników, przedsiębiorców. Celem Stowarzyszenia jest umacnianie więzi Polonii i Polaków zamieszkałych za granicą z Ojczyzną, jej językiem i kulturą oraz niesienie pomocy w zaspokajaniu różnorodnych potrzeb rodaków rozsianych po całym świecie. „Wspólnota Polska” posiada 26 oddziałów i 5 domów Polonii w większych miastach Polski. Współpracuje ze wszystkimi organizacjami polonijnymi i środowiskami zawodowymi w dziedzinie oświaty, nauki, kultury, sportu i turystyki.
Jasnogórskie Spotkania Polonijne
Już po raz 6. oddział częstochowski Stowarzyszenia zorganizował w Częstochowie spotkanie Polaków z Litwy, Białorusi i Ukrainy. Przez sześć lat przyjeżdżają, aby pomodlić się przed Cudownym Obrazem Jasnogórskiej Matki Bożej, spotkać przy wigilijnym stole, porozmawiać o problemach, ustalić plan działania na przyszłość. W tym roku przyjechało ich mniej. Coraz większym trudem jest pozyskanie funduszy na przyjazd. Jak mówi członek zarządu oddziału częstochowskiego „Wspólnoty Polskiej” Katarzyna Grohman - „nasi przyjaciele z Łotwy napisali wprost: «nie przyjedziemy, bo sama podróż to cała nasza emerytura». Takie, niestety, są tamtejsze realia”.
4 grudnia w salezjańskim kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Częstochowie bp Antoni Długosz odprawił Mszę św. dla gości ze Wschodu, w czasie której modlił się w intencji wszystkich Polaków żyjących poza granicami kraju. W swej homilii podkreślał wielką rolę, jaką Polonia odgrywa w budowaniu autorytetu naszego kraju w świecie, i gorącą jej miłość do Ojczyzny. Po Eucharystii odbyła się wieczerza wigilijna, przygotowana dzięki uprzejmości ks. prob. Jana Napierały SDB i, oczywiście, dyrektora Ośrodka „Sowa” - ks. Janusza Kamińskiego SDB. Kapłani ci współpracują ze „Wspólnotą”, użyczając miejsca na doroczne spotkania, za co serdecznie podziękował im prezes częstochowskiego oddziału WP - Andrzej Znak.
Przyjechali z Polesia - Łogiszyna, Pińska, Wołkowyska, z Krzemieńca i innych jeszcze większych i mniejszych miejscowości. Przyjechali, bo czują się tu jak u siebie, bo wiedzą, że są wśród swoich. Te kilkanaście lat współpracy przekonało ich o tym, że Polska o nich pamięta. Czy ich dzieci, wnukowie pójdą ich śladem? Wiele zależy od nas.
Pomóż w rozwoju naszego portalu