Przypomnijmy dzisiaj polskie zwycięstwo nad Moskwą - bitwę pod Racławicami - 4 kwietnia 1794 r. W 1837 r. powstała pieśń będąca hołdem złożonym Powstaniu Kościuszkowskiemu: Krakowiak Kościuszki.
Macierz, Kresy i Polonia w świecie - Ojcu Świętemu, to tytuł naszego Wieczoru 18 marca, w sali widowiskowej Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego w Częstochowie. Poezję, muzykę i wspólne śpiewanie ukrytych pod sercem pieśni i piosenek poświęciliśmy Ojcu Świętemu. Był jego wizerunek - wzruszająca fotografia - gdy żegnając się z Ojczyzną, całował maleńkie dziecko. Była pieśń Syćko se wom zycom. Słowa homilii Ojca Świętego, jego poezja i poświęcona mu poezja ks. Wacława Buryły. Był jak zawsze Katechizm polskiego dziecka Władysława Bełzy, były: Moja piosnka - Norwida, Pieśń o domu - M. Konopnickiej, Dekalog Polaka - Zofii Kossak-Szczuckiej. Poezję mówili serdecznie: Basia i Tomek Bagińscy z Ogniska Wychowawczego „Uśmiech dziecka”, Kalina Kozak i Jakub Dyl z Gimnazjum im. Matki Bożej Jasnogórskiej oraz Iwona Szczyrkowska - uczennica Gimnazjum im. Jana Matejki, laureatka Ogólnopolskiego Konkursu „Ośmiu Wspaniałych”. Iwona poprowadziła także nasz śpiew: Pieśni wieczornej Stanisława Moniuszki i Władysława Syrokomli i piosenek: Na drogę życia i Rozkwitały pąki białych róż. Patronowały nam: ryngraf z Matką Bożą Częstochowską - Konfederatów Barskich i Biały Orzeł na czerwonym tle. Kresy... Kresowiacy uczą nas miłości Ojczyzny, dlatego tłem Wieczoru uczyniłem wymalowane przez siebie obrazy: Kamieniec Podolski, Matka Boża z Ostrej Bramy pochylona nad Wilnem, Lew z Cmentarza Orląt Lwowskich. Pieśni rodzinne, religijne, kresowe, ludowe, żołnierskie, harcerskie i muzyka. Stanisław Tomczyński, profesor Szkoły Muzycznej zagrał na pianinie Etiudę E-dur F. Chopina. Hołdem dla pieśni tęsknoty Ojca Świętego - Do sosny polskiej z muzyką Józefa Czyża, był Polonez Pożegnanie Ojczyzny M. K. Ogińskiego zagrany przez Janusza Markowskiego. Z wizyjnym wierszem Źródło Ojca Świętego i z Pieśnią Konfederatów Barskich współbrzmiały grane przez Janusza: Inwencje J. S. Bacha i Polonez g-moll F. Chopina. Wszystkim pieśniom i piosenkom towarzyszył przy pianinie Kajetan Wojsyk.
Podczas naszego Wieczoru został dokonany ważny akt - zaprzysiężenie częstochowskiej organizacji „Strzelec”. Oddział dziewcząt i chłopców w mundurach, pod przewodem komendantów mjr Sławomira Wolańskiego i mjr Rafała Stępnia, wkroczył śpiewając z nami radosną Pierwszą Kadrową. Młodzi strzelcy przed wizerunkiem Ojca Świętego, w przeddzień imienin Marszałka Józefa Piłsudskiego, wypowiedzieli słowa przysięgi - oto jej główne zdanie: „Wstępując w szeregi organizacji «Strzelec» przyrzekam i ślubuję: Przez całe życie dobro Rzeczypospolitej nad wszystko inne wyższe dla mnie będzie... Tak mi dopomóż Bóg”. Przysięgę zakończył wspólny śpiew pieśni My, Pierwsza Brygada. Zaproszony na uroczystość zaprzysiężenia Zdzisław Ludwin, wiceprezydent Częstochowy, i ja otrzymaliśmy od „Strzelców” honorowe odznaki: ryngrafy i strzeleckie orzełki. Zadedykowaliśmy „Strzelcom” na ich drogę życiową w Ojczyźnie wypowiedzianego przez Basię Bagińską słowa wiersza Norwida: „...Do tych, co mają tak za tak - nie za nie - Bez światłocienia... Tęskno mi, Panie...”.
W imieniu ks. proboszcza Krzysztofa Jacniackiego i swoim zapraszam na nasz Wieczór poezji, muzyki i wspólnego śpiewania - poświęcony wszystkim, którzy ponieśli męczeńską śmierć na szlakach polskiej Golgoty Wschodu - 17 kwietnia o godz. 19.00 w auli parafii kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w dzielnicy Północ przy ul. Michałowskiego. Tytuł Wieczoru - słowa Adama Mickiewicza: Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie. Wstęp wolny. Śpiewniki w cenie 5 zł.
Krakowiak Kościuszki
1837 r.
Słowa: Marceli Skałkowski (1818-46)
Melodia ludowa
Bartoszu, Bartoszu,
Oj, nie traćwa nadziei,
Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi.
Poglądaj do Boga,
Większa miłość Jego,
Niźli przemoc wroga.
Z maleńkiej iskierki,
Oj, wielki ogień bywa,
Oj, pękną, choć twarde,
Przemocy ogniwa!
Ostre kosy nasze,
Wystarczą na krótkie
Moskiewskie pałasze.
Kiliński był szewcem,
Oj, podburzył Warszawę,
Wyprawił Moskalom
Weselisko krwawe.
Pod Racławicami,
Jak siekierą, kosą
Rozprawiać z wrogami.
Bóg nam dał, Bóg nam dał
Kraj wielki i bogaty,
W nim Głowackich wiele,
Brać ruskie armaty.
I wiarę nam kłóci,
Mysli, że nas duszą
Do siebie nawróci.
Nie chcemy berlińskiej
I petersburskiej wiary,
Bóg nam dopomoże
Pobić króle, cary.
Pomóż w rozwoju naszego portalu