Reklama

Wiara

Od 27 lutego do 5 marca - 55. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

Codziennie pije alkohol 10 proc. Polaków, a tylko 19 proc. deklaruje całkowitą abstynencję. Nieznacznie spadł natomiast odsetek osób pijących alkohol kilka razy w tygodniu - wynika z danych zebranych w ramach Narodowego Testu Zdrowia Polaków 2021. Kościół niezmiennie zachęca do życia w trzeźwości. W ostatnią niedzielę karnawału rozpocznie się 55. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu.

[ TEMATY ]

alkohol

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu sięgają 1956 r., gdy polscy biskupi na Jasnej Górze zobowiązali się do walki o wykorzenienie alkoholizmu – poważnego problemu społecznego i narodowego, wpływającego na kondycję całych rodzin.

55. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu potrwa od 27 lutego do 5 marca. Rozpoczyna się on tradycyjnie w ostatnią niedzielę karnawału. Jego celem jest zwrócenie uwagi na problem alkoholizmu oraz wartość abstynencji, do której Kościół zachęca. Jest to czas modlitwy nie tylko za pogrążonych w nałogu alkoholizmu i wszystkich innych nałogach, ale też za ich rodziny, współuczestniczące w dramacie uzależnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie będzie trzeźwej Polski bez współpracy rodziny, Kościoła, państwa i samorządu – powtarza od lat bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. Jak podkreśla, konieczny jest sprzeciw wobec rozpijania Polaków, ale też trzeźwość i abstynencja powinny się dziś stać modne. Polacy muszą się nauczyć odmawiać alkoholu. W ub. roku bp Bronakowski podkreślał, że każda złotówka wpływająca do budżetu w związku ze sprzedażą alkoholu przekłada się na 3 złote, które muszą zostać z tego budżetu wydane na rozwiązywanie problemów związanych ze spożyciem alkoholu.

Ujemne skutki nadmiernego spożycia alkoholu są wielopłaszczyznowe - wskazywano kilka lat temu w ramach Narodowego Programu Trzeźwości. Są to liczne szkody zdrowotne (w tym nowotwory, choroby układu krwionośnego, nerwowego, trawiennego, marskość wątroby, płodowy zespół alkoholowy), śmiertelne zatrucia, wypadki i samobójstwa; ciężkie naruszenia prawa (w tym zabójstwa, bójki, napady, przemoc domowa). Alkohol wpływa także na obniżenie wydajności w pracy, zniszczenia mienia publicznego i prywatnego, koszty przestępstw, awarii i katastrof, straty z powodu nadumieralności i inwalidztwa.

Jego skutkiem jest ponadto duża liczba osób uzależnionych (między 640 tys. a milionem obywateli) i bardzo duża grupa osób szkodliwie i ryzykownie pijących - ok. 3 mln, a także kilkumilionowa (4-5 mln) rzesza osób współuzależnionych (w tym ok. 1 mln dzieci) wykazujących zaburzenia zdrowotne, psychiczne i rozwojowe. Nie można zapominać o tym, że alkoholizm wpływa na rozpad więzi rodzinnych i znaczący wpływ na liczbę rozwodów.

Reklama

Na konsumpcję alkoholu negatywnie wpłynęła w ostatnim okresie pandemia koronawirusa. Ubiegłoroczny raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wskazywał, że podczas pierwszego lockdownu aż 43 proc. osób przyznało, że piło częściej. 25 proc. zadeklarowało, że rzadziej, a 32 proc. nie zgłosiło żadnych zmian w tym względzie. Zamknięcie gospodarek w wielu krajach sprawiło, że sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach gwałtownie spadła, ale została zastąpiona wzrostem sprzedaży poza lokalami, m.in. w sklepach internetowych i detalicznych.

Według raportu OECD, na jednego Polaka rocznie przypada średnio 11,7 litra czystego alkoholu. Odpowiada to mniej więcej 2,4 butelki wina lub 4,5 litra piwa tygodniowo na osobę w wieku 15 lat i więcej. Co najmniej raz w miesiącu upija się 35 proc. dorosłych. Częściej i więcej piją mężczyźni - 18,4 litra czystego alkoholu na mieszkańca rocznie, podczas gdy kobiety - 5,6 litra.

Podziel się cytatem

Reklama

Nieco bardziej optymistyczne dane zebrał niedawno serwis Medonet.pl w ramach Narodowego Testu Zdrowia Polaków 2021. Choć zaledwie 19 proc. (24 proc. kobiet i 13 proc. mężczyzn) Polaków deklaruje całkowitą abstynencję, to jest to o 8 pkt proc. więcej niż w roku 2020. Spadł też w pandemii odsetek osób pijących alkohol kilka razy w tygodniu – z 23 do 21 proc.

Reklama

Z drugiej strony o 1 pkt proc. wzrosła liczba osób pijących alkohol codziennie. Tak często sięga po niego aż 15 proc. mężczyzn — tak samo jak rok wcześniej. O 1 pkt proc. wzrosła liczba kobiet pijących go każdego dnia — do 5 proc. Alkohol kilka razy w tygodniu pije co czwarty mężczyzna i co siódma kobieta.

Piwo pozostaje najpopularniejszym wśród mężczyzn alkoholem. Sięga po nie 89 proc. badanych (spadek o 3 pkt proc. w porównaniu z 2020 r.). Kobiety najczęściej wybierają wino, robi to 83 proc. z nich (bez zmian w porównaniu z rokiem 2020). Spadło zamiłowanie do wódki, w przypadku mężczyzn o 5 pkt proc., u pań spadek wyniósł 6 pkt proc.

Reklama

Polska ma tradycję historyczną społecznego budowania trzeźwości od około XVII wieku, opartą na wysiłkach wybitnych działaczy (św. o. Stanisław Papczyński, bł. ks. Bronisław Markiewicz, kard. Stefan Wyszyński czy ks. Franciszek Blachnicki). Nasz kraj charakteryzuje przewaga liczebna dorosłych abstynentów nad pijącymi problemowo, a przynajmniej znaczna przewaga umiarkowanie pijących. W znacznej części społeczeństwa, w tym u niektórych autorytetów społecznych, ocena trzeźwości jest wysoka.

Kościół katolicki, inne kościoły i związki wyznaniowe wykazują stałą troskę o trzeźwość. Na terenie kraju w ciągu roku odbywa się tysiące duszpasterskich inicjatyw trzeźwościowych, między innymi: pielgrzymki, rekolekcje i spotkania modlitewne.

Działają kościelne ruchy abstynenckie (np. Krucjata Wyzwolenia Człowieka i Ruch Światło Życie, katolickie bractwa trzeźwościowe, Stowarzyszenie Wesele Wesel, harcerstwo, Dziecięca Krucjata Niepokalanej). Funkcjonuje aktywna sieć grup samopomocowych (kilka tysięcy grup AA i kilkaset grup Al-Anon). Działają liczne stowarzyszenia i kluby abstynenta.

W 2018 r. eksperci skupieni wokół Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości zaprezentowali Narodowy Program Trzeźwości. Aby przyniósł on owoce - stwierdzili - konieczny jest długoletni konsensus społeczny i polityczny. Do jego realizacji potrzebna jest zaawansowana edukacja dzieci, młodzieży i całych rodzin, kampanie społeczne, pozyskiwanie autorytetów lokalnych i ogólnopolskich, zdecydowane zmiany w prawie oraz zaangażowanie instytucji kościelnych, państwowych i samorządowych.

Ze względu na głęboko zakorzenione zwyczaje alkoholowe w życiu społecznym oraz wywoływaną przez nie destrukcję osób i grup społecznych, realistyczny czas realizacji Narodowego Programu Trzeźwości obejmie co najmniej jedno pokolenie (25 lat), tak aby utrwaliła się zmiana postaw.

2022-02-17 12:26

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wolno im to idzie

Niedziela warszawska 19/2014, str. 7

[ TEMATY ]

alkohol

Marcin Żegliński

Wiele wskazuje na to, że prowadzący całodobowy kiosk z alkoholem w pobliżu kościoła Ojców Barnabitów na Stegnach straci koncesję. Ale kiedy to się stanie, tego dokładnie nie wiadomo

Urzędnicze młyny mielą powoli. – Sprawa ugrzęzła w procedurach – mówi Marcin Gugulski, radny PiS z Mokotowa. – Ale można być dobrej myśli.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję