Reklama

Wiadomości

Używane auto elektryczne – czy to dobry pomysł?

W 2021 r. na rynku wtórnym przybyło aż 90% ofert sprzedaży elektryków w porównaniu do 2020 r. – wynika z danych autobaza.pl.

[ TEMATY ]

samochody

samochód

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najczęstszymi powodami, dla których kierowcy wybierają właśnie ten rodzaj auta są m.in. kwestie ekologiczne, wysoki komfort jazdy oraz znacznie niższe koszty eksploatacji – zwłaszcza przy rosnących cenach paliw. Wciąż jednak ceny nowego samochodu elektrycznego odstraszają potencjalnych klientów. Alternatywnym rozwiązaniem może okazać się wybór elektryka używanego. Przed zakupem samochodu elektrycznego z drugiej ręki należy jednak zadać sobie kilka ważnych pytań.

Według danych z końca lutego 2022 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 42 711 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym. Od początku br. ich liczba zwiększyła się o 3 177 sztuk, co oznacza wzrost o 71% w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 r. – wynika z Licznika Elektromobilności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ciągu zaledwie kilku lat, elektromobilność z kosztownej mody stała się prawdziwą rewolucją na rynku motoryzacyjnym. W ofertach producentów samochodów, pojazdy elektryczne pojawiają się coraz częściej, a wraz z nimi powiększa się także infrastruktura ładowania, co czyni elektromobilność znacznie wygodniejszą.

„Choć obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania rynkiem pojazdów elektrycznych na rodzimym rynku, cena elektryków wciąż jest dla przeciętnego Kowalskiego względnie wysoka. Rozwiązaniem może okazać się wybór samochodu elektrycznego z rynku wtórnego. Warto jednak wiedzieć, że wciąż jest on w Polsce bardzo młody, a większość używanych elektryków pochodzi z >>bardziej dojrzałych<< Niemiec, Belgii oraz krajów skandynawskich” – mówi Piotr Korab, ekspert autobaza.pl.

ABC zakupu używanego elektryka

Przed zakupem samochodu elektrycznego, należy pamiętać o dokładnym sprawdzeniu pojazdu. Wśród elementów szczególnie narażonych na zużycie znajdują się przede wszystkim bateria oraz gniazdo ładowania. Odpada wymiana oleju, co może pozwolić nam zaoszczędzić już około 1 tys. złotych rocznie, a także wymiana rozrządu i sprzęgła, mniej obciążony jest także układ hamulcowy.

Reklama

„Z danych autobaza.pl wynika, że 20% wszystkich szkód w historii samochodów używanych dotyczy przodu pojazdu, a tył to 14% uszkodzeń. Aby uniknąć rozczarowania po zakupie, warto dogłębnie zweryfikować stan techniczny auta, a także zainteresować się jego przeszłością. Wykorzystać do tego można dostępne na rynku bazy danych” – mówi Piotr Korab, ekspert autobaza.pl.

Sercem samochodu elektrycznego, które wymaga bezwzględnego sprawdzenia, jest bateria, która stanowi także najdroższą część pojazdu – jej wymiana to koszt nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Warto jednak pamiętać, że żywotność ogniw baterii nie spada na tyle szybko, by dyskwalifikować zakup auta używanego. Producenci pojazdów elektrycznych zwykle obejmują ogniwa gwarancją do 8 lat lub 160 000 kilometrów, oferując ich wymianę przy zachowaniu pojemności akumulatora mniejszej niż 70% w okresie objętym gwarancją.

Coraz więcej ofert na rynku wtórnym

Wraz z rozwojem rynku samochodów elektrycznych, rozwijać będzie się także ich rynek wtórny – niższa cena może znacząco przyczynić się do wzrostu popularności pojazdów pozbawionych silnika spalinowego. Wśród modeli, które najczęściej pojawiają się w ogłoszeniach sprzedaży używanych elektryków, znajdują się Nissan Leaf, Renault Zoe, Fiat 500e czy BMV i3 – mówią wyniki popularnej wyszukiwarki pojazdów z drugiej ręki.

Chociaż w związku z mniejszą dostępnością ofert, na poszukiwanie używanego elektryka będziemy musieli poświęcić więcej czasu, pozostałe kroki pozostają takie same jak w przypadku „standardowych” samochodów. W obu przypadkach należy zachować czujność oraz sprawdzić zarówno stan techniczny, jak i historię pojazdu.

2022-03-22 08:45

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy seniorzy za kółkiem powinni przechodzić obowiązkowe badania?

Blisko 60% Polaków uważa, że osoby posiadające prawo jazdy powinny w pewnym momencie życia przechodzić obowiązkowe badania psychologiczne w celu przedłużenia ważności dokumentu – wynika z badań autobaza.pl. Tylko nieco ponad 1/3 ankietowanych twierdzi, że 65. rok życia to odpowiedni moment. Nadchodzące zmiany w przepisach dotyczących praw jazdy budzą kontrowersje.Od kilku miesięcy w mediach krąży informacja o wprowadzeniu przez Unię Europejską nowych przepisów dotyczących obowiązkowego przeprowadzania badań psychologicznych wśród kierowców powyżej 65. roku życia. Planowany termin wejścia w życie nowych regulacji to styczeń 2024 r., a ich celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach, a także minimalizowanie ryzyka kolizji i wypadków wynikających z problemów z koncentracją i skupieniem prowadzących pojazdy.

„Starsi kierowcy to często bardzo doświadczone i obeznane w kwestii przepisów drogowych osoby. Niestety zdarza się, iż w pewnym momencie na drodze stają im przeszkody w postaci problemów z percepcją przestrzeni, koncentracją i prędkością reakcji na niespodziewane i nagłe sytuacje. Pozytywny wynik badania umożliwi seniorom przedłużenie ważności prawa jazdy, natomiast negatywny równoznaczny jest z jego utratą i niemożnością dalszego prowadzenia pojazdów” – tłumaczy Piotr Korab, ekspert autobaza.pl.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję