Reklama

Prosto i jasno

Między wolnością a moralnością

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 marca przeżyłem pod wrażeniem dnia świętości życia. Ta idea, podjęta z inicjatywy sługi Bożego Jana Pawła II, objęła już cały świat. Mogłem się o tym przekonać, będąc w tym dniu w Niemczech. Papieża Polaka nie ma już między nami, ale jego wołanie o budowanie cywilizacji miłości przejęli obrońcy życia. Problem jednak w tym, ilu ludzi chce to wołanie usłyszeć.
Ale Duch tchnie kędy chce! Tak było z osobą dr. Bernarda Nathansona, wcześniej aborcjonisty, a potem niezwykłego świadka prawdy. On to 21 października 1996 r. podczas konferencji prasowej w Sejmie apelował do nas, parlamentarzystów: „Błagam Was, nie róbcie żadnego kroku w kierunku liberalizacji aborcji! Historia Wam tego nigdy nie wybaczy... Chcę Was przestrzec, żebyście nie popełniali tych samych błędów, które my popełniliśmy w Ameryce. Głosowanie za aborcją będzie jednocześnie głosowaniem za eutanazją, zabijaniem ludzi kalekich i terminalnie chorych, za eksperymentami genetycznymi - będzie pierwszym krokiem na równi pochyłej, na dole której znajduje się całkowita dehumanizacja życia, dolina śmierci”.
Dr Nathanson jest dzisiaj największym w świecie ekspertem w dziedzinie aborcji i obrony życia poczętego, światowej sławy profesorem, specjalistą w dziedzinie ginekologii, położnictwa i bioetyki. Ale w latach 60. był przywódcą sławnego amerykańskiego ruchu proaborcyjnego, założycielem „Narodowego Stowarzyszenia na Rzecz Zniesienia Zakazu Aborcji”, które po pięciu latach działalności doprowadziło do zalegalizowania w 1973 r. aborcji na życzenie w całych Stanach Zjednoczonych. To w tym czasie dr Nathanson założył największą na świecie klinikę aborcyjną w Nowym Jorku. W ciągu dwóch lat dyrektorowania Nathansona przeprowadzono w niej 75 tys. aborcji.
W 1979 r. dr Nathanson, korzystając z najnowszej technologii, głównie dzięki ultrasonografii (USG), zaobserwował, jak dziecko w łonie matki oddycha, ssie swój kciuk, przełyka, oddaje mocz, a nawet jak śni. Pozwoliło mu to zebrać zasób danych naukowych, które przekonały go, że życie ludzkie zaczyna się od poczęcia.
W 1984 r. dr Nathanson nakręcił dokumentalny film Niemy krzyk, ukazujący aborcję trzymiesięcznego dziecka, zaś w 1987 r. sfilmował aborcję dokonaną na dziecku po 5 miesiącach od poczęcia (Zaćmienie umysłu). Obydwa filmy wywołały tak wielkie wrażenie na widowni, że ludzie mdleli.
Ważna jest pewna zbieżność dat: dr Nathanson ostatnią aborcję wykonał w 1979 r., kiedy Jan Paweł II rozpoczął pielgrzymowanie po świecie, wołając do sumień o budowanie cywilizacji życia, określając aborcję niczym niedającym się usprawiedliwić aktem barbarzyństwa. W tym właśnie czasie „nawrócony” za życiem dr Nathanson na konferencjach naukowych przekonywał, że „z medycznego punktu widzenia nie ma żadnych przesłanek usprawiedliwiających dokonanie aborcji. Poziom medycyny jest obecnie tak wysoki, że każdą kobietę jesteśmy w stanie przeprowadzić bezpiecznie przez okres ciąży. A kiedy jest naprawdę chora, to właśnie aborcja może ją zabić”.
I jeszcze jedna ważna uwaga: kiedy Jan Paweł II nauczał o godności i geniuszu kobiety, dr Nathanson ubolewał nad tym, że to on jest autorem głównego sloganu feministek oraz zwolenników aborcji, czyli tzw. radykalnej autonomii - wolnej decyzji kobiety o życiu czy zabiciu swojego dziecka. Taka radykalna autonomia wolności, bez żadnych etycznych ograniczeń i zobowiązań - to już komentarz Ojca Świętego - jest formą totalitaryzmu, gdzie bezbronni, chorzy i starzy są pozbawieni praw i można ich zabijać na życzenie.
Przyjaciel Jana Pawła II, światowej sławy francuski genetyk, odkrywca syndromu Downa - prof. Jérôme Lejeune na wyżej wspomnianą wolność odpowiadał: „To, co nazywają prawem kobiety do wyboru, jest prawem do zabijania”. Profesor, występując kiedyś w sądzie w obronie poczętego życia, zaczął od opisu procesu reprodukcji człowieka. „Nauka wie bez wątpienia - stwierdził - że życie człowieka rozpoczyna się w momencie zapłodnienia. Życie każdego z nas ma swój jedyny początek. Jest to moment, w którym zostaje zebrana cała genetyczna informacja konieczna i wystarczająca, aby być tym szczególnym osobnikiem ludzkim, którego nazwiemy później Piotrem czy Małgorzatą”.
Przy innej okazji prof. Lejeune mówił o katastrofalnych skutkach aborcji. „Dla kobiety katastrofa jest podwójna. Po pierwsze dlatego, że okłamano ją i uwierzyła, że nie nosi w swoim łonie człowieka. A po drugie, rozum można zwieść, ale nie można oszukać ludzkiego serca. Kobieta, oszukana przez prawo, zabijając swoje dziecko, zadaje samej sobie ranę, której nie sposób zmierzyć i której nie można zapomnieć. Wiele lat po aborcji kobiety mówią o dziecku nie urodzonym, ale nadal żyjącym, wzrastającym w ich sercach. Chodzi o dziecko, którego nie ma, a które w ich pamięci ma 2, 4 czy 10 lat”.
Wolnością na pewno nie można zastąpić moralności. Wolność nie jest wartością ponad wszystkimi innymi. Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae nauczał, że podstawą moralności nie mogą być tymczasowe i zmienne „większości” opinii publicznej. „«Osią każdej kultury jest postawa człowieka wobec największej tajemnicy: tajemnicy Boga». Kiedy odrzuca się Boga i żyje tak, jakby On nie istniał, albo nie szanuje się Jego przykazań, łatwo odrzuca się też lub podważa godność ludzkiej osoby i nienaruszalność jej życia” (nr 96).
Obrona życia to nie tylko walka o ocalenie poczętych dzieci. To również troska o rodzinę. Państwo powinno zapewnić takie wsparcie rodzicom, aby ich decyzja o urodzeniu dziecka nie narażała ich na poważne problemy ekonomiczne. Ale o tym innym razem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Noc Muzeów w Twierdzy Zmartwychwstanek

2024-05-19 17:18

[ TEMATY ]

Twierdza Zmartwychwstanek

Archiwum sióstr zmartwychwstanek

Gmach prowadzonych przez siostry zmartwychwstanki Szkoły Podstawowej i Liceum na stołecznym Żoliborzu otworzył wczoraj swoje wnętrze dla zwiedzających w ramach Nocy Muzeów.

Twierdzę Zmartwychwstanek, która w czasie II wojny światowej pełniła rolę szpitala i silnego punktu obrony podczas powstania warszawskiego, można było poznać dzięki zaangażowaniu pracujących w szkołach sióstr, nauczycieli oraz uczniów. Jak co roku, przygotowano ciekawe inscenizacje, w których uczestniczyli przebrani w stroje z czasów powstania warszawskiego uczniowie. W poruszających przedstawieniach oddane zostały realia walczącej Warszawy i szczególne zaangażowanie sióstr oraz mieszkańców Żoliborza w obronę twierdzy przy ul. Krasińskiego 31.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję