Reklama

W diecezjach

Jemielnica. X Diecezjalne Święto Rodziny

- Trzeba nam być znakiem sprzeciwu wobec trendów współczesnego świata, w myśl zasady, że bardziej trzeba słuchać Boga niż ludzi – powiedział w czasie Mszy św. w diecezjalnym sanktuarium św. Józefa w Jemielnicy bp Andrzej Czaja.

[ TEMATY ]

bp Andrzej Czaja

Opole

Facebook

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ordynariusz opolski przewodniczył Mszy św. w jemielnickiej parafii z okazji odbywającego się dzisiaj X Diecezjalnego Święta Rodziny. Eucharystię koncelebrował również bp Rudolf Pierskała, biskup pomocniczy diecezji opolskiej. W liturgii uczestniczyli członkowie Bractwa św. Józefa, siostry zakonne, licznie przybyłe rodziny oraz przedstawiciele władz samorządowych.

Witając zebranych, ks. Henryk Pichen, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Jemielnicy, podkreślił, że tegoroczne święto rodziny odbywa się po prawie dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią i ma miejsce już w nowo ustanowionym sanktuarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

We wprowadzeniu do liturgii bp Czaja zwrócił uwagę na fakt, że uroczystość wpisuje się w obchodzony w tym roku złoty jubileusz ustanowienia diecezji opolskiej. – Chcemy polecać nasz Kościół, dziękować Bogu za wielkie Jego dzieła, powierzać nas, którzy ten Kościół tworzymy i tych, których Pan już odwołał. Abyśmy podjęli zadanie jubileuszowe na całe życie – zbliżać się do Boga stale – zachęcał biskup opolski i dodał, że intencją Mszy św. jest również modlitwa o pokój na świecie, a zwłaszcza na Ukrainie, a także prośba o nowe powołania kapłańskie, zakonne, misyjne oraz do służby w Kościele i do sakramentalnego małżeństwa.

Odwołując się w homilii do Słowa Bożego, bp Czaja zaznaczył, że bije z niego blask prawdy Bożej, który jest zawsze dla nas światłem pouczenia i podpowiedzi. Wskazuje, jak żyć w dzisiejszym świecie i różnych uwarunkowaniach w naszych rodzinach, parafiach, diecezji i jak kształtować swoje wnętrze.

Hierarcha zwrócił uwagę na wskazówki, płynące z liturgii słowa, które pokazują, jak być wielkanocnym chrześcijaninem. To przede wszystkim: trwać nieustannie w radości paschalnej, ufać Bogu bez granic i być mężnym świadkiem Zmartwychwstałego.

- Mamy z radością sławić Boga. Ale Kościół jest świadom, że może się stać, iż przyjdzie smutek, przygnębienie, niepokój, czasem gniew. Dlatego Kościół zwraca się do Boga, aby zachował swoich wiernych w radości, by z ufnością oczekiwali chwalebnego dnia zmartwychwstania. To niełatwe zadanie, dlatego Kościół prosi, by Bóg nam pomógł, byśmy bardziej żyli zwycięstwem Pana, potęgą Jego miłości. Byśmy z ufnością oczekiwali chwalebnego dnia zmartwychwstania – zaznaczył ordynariusz opolski.

Reklama

Dodał, że darzyć Boga ufnością nie jest łatwo. - W chwilach uniesień – prosto. Gdy wiedzie się nam dobrze - też prosto, ale gdy przychodzi krzyż to pojawia się pokusa pytania Boga: dlaczego, a nawet obwiniania Boga. Ale człowiek wielkanocny raduje się Panem i ufa Mu – powiedział bp Czaja.

- Zmartwychwstały Chrystus żyje, jest z nami – czego się więc obawiać? Ma zawsze dla nas miłosierdzie, chętnie nim darzy. On też przywrócił młodość ducha swoim wiernym. Przywraca nam ją stale – wskazał kaznodzieja i dodał, że wskutek grzechów ciągle gdzieś we wnętrzu człowieka przychodzi starzenie się, ociężałość ducha. Zmienia się to, gdy stajemy przed Panem. On nas odmładza. - Jakże więc się nie radować naszym Panem i Mu nie ufać? On też bardzo na nas liczy. My pokładamy w Nim nadzieję – i dobrze – pokładajmy jej w Bogu więcej niż we własnych zdolnościach i osiągnięciach. Ale wiedzmy, że On pokłada w nas nadzieję. Mówi: wy jesteście solą ziemi i światłem świata. Pokłada w nas nadzieje, że nie pozwolimy na to, by zbutwiał świat w tym, co złe. Mamy być solą, która dodaje smaku i konserwuje przed zgniciem, co nie jest godne Boga, a co z podpowiedzi piekielnych mocy nieraz jest udziałem człowieka. Krańcowym tego wydaniem jest to, co dzieje się teraz na Ukrainie – podkreślił bp Czaja.

Ordynariusz opolski zaznaczył, że bycie świadkiem Jezusa nie jest łatwe i nigdy łatwe nie było. Mimo upływu wieków, odniesienie świata do chrześcijan ciągle znamionuje napięcie, u źródła którego jest zakaz upominania się w świecie o to, co Boże, Chrystusowe.

Reklama

- Jakże wymownie brzmią słowa arcykapłana do uczniów: „Surowo wam zakazaliśmy nauczać w to imię”. Czy wy myślicie, że my na to pozwolimy? Na to nie ma zgody, byście nauczali w imię Jezusa. Tak było przez wieki i z tym chrześcijaństwo się spotyka i dziś. Im bardziej chrześcijanie upominają się o to, co Boże, tym bardziej sprzeciw świata jest wyrażony – zauważył kaznodzieja. Dodał, że chrześcijanin spotyka się z pogróżkami i prześladowaniem, nieraz krwawym. Ale ma ono także inne przejawy.

- Wypychane nas do kościelnej kruchty ma dzisiaj u nas coraz częściej miejsce. Jest pozwolenie na działanie dobroczynne, społeczne, charytatywne, ale jest ciągłe „nie”, gdy chrześcijanie upominają się o to, co Boże, o Ewangelię w świecie. Musimy się z tym liczyć – podkreślił biskup opolski. Wskazał, że to napięcie jest stałe. Ale nie możemy rezygnować i uciekać, lecz musimy umieć to wytrzymać.

- Trzeba nam być znakiem sprzeciwu. Poczynając od własnego domu, plebanii, klasztoru. W myśl tej zasady, że trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. To złota reguła życia chrześcijańskiego. Bez respektowanie tej reguły świadectwa chrześcijańskiego nie ma. Bo przecież nie można być świadkiem Chrystusowi, jeśli się lekceważy Jego prawo i Jego wolę – wskazał biskup.

Hierarcha podkreślił, że Apostołowie cieszyli się z tego, że stali się godni cierpieć dla imienia Jezusa. - Co jest u podstaw ich mężnego świadectwa? To obdarowanie Duchem Świętym, ale jest On dany tym, którzy są posłuszni Bogu i nie lekceważą woli Bożej – zaznaczył kaznodzieja.

- Trzeba nam bardziej słuchać Boga, aniżeli ludzi. Tym bardziej, że dziś wielu źle mówi, świat nas mami i wabi. Papież przestrzega przed światową duchowością, u podstaw której jest konsumpcyjna mentalność, troska o to, by ciągle zaspokajać swoje pragnienia i potrzeby. Jak realizować przykazanie miłości Boga i bliźniego, gdy człowiek tylko o sobie myśli i traktuje drugiego instrumentalnie? – pytał pasterz diecezji opolskiej.

Reklama

- Wtedy życie chrześcijańskie pięknie owocuje, kiedy żyje się Ewangelią, nasłuchuje też głosu sumienia. Żeby być mężnym świadkiem Chrystusa i rodzić piękne owoce naszego życia, trzeba przyjąć słowa Jezusa. Człowiek rozpoznając to, co Boże, chce być z tym, co Boże. Dlaczego dzisiaj pustoszeją świątynie? Jeśli lekceważymy Boże prawo, to nie dziwmy się, że nam jest nie zawsze łatwo wstać i przyjść do świątyni. Nas nie pociąga Pan, bo słabo dbamy o więź z Nim – wskazał bp Czaja.

Hierarcha podkreślił, że dla bycia mężnym świadkiem Jezusa podstawową rzeczą jest posłuszeństwo Bogu. A gdy nie jesteśmy Mu wierni, to trudno się dziwić, że nie czujemy Jego obecności. - Wiele nie trzeba, tylko ciągle dążyć do tego, by być bliżej Pana. To nasze zadanie na czas jubileuszu 50-lecia diecezji, ale to tylko przypomnienie fundamentu dojrzałego chrześcijaństwa. Bez tego nie będzie świadectwa Chrystusowi. Dlatego wołamy: Panie przymnóż nam wiary – apelował ordynariusz opolski.

Pod koniec Eucharystii bp Czaja poświęcił nowy sztandar Bractwa św. Józefa, a po błogosławieństwie członkowie Bractwa odnowili swoje zawierzenie się Opiekunowi Pana Jezusa. Do grona konfratrów włączono też dziewiętnastu nowych mężczyzn.

Diecezjalnemu Świętu Rodziny towarzyszy dzisiaj Jarmark Cysterski z wieloma atrakcjami dla starszych i młodszych.

Więcej o nowym diecezjalnym sanktuarium w Jemielnicy i Bractwie św. Józefa pisaliśmy w „Niedzieli Plus” Parafia ze śląską duszą

2022-05-01 15:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup A. Czaja apeluje do premier B. Szydło

[ TEMATY ]

bp Andrzej Czaja

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Biskup opolski Andrzej Czaja zaapelował do premier Beaty Szydło o wydelegowanie przedstawiciela rządu do rozmów z protestującymi w Dobrzeniu Wielkim. W głodowym proteście przeciw reorganizacji granic jednej z gmin uczestniczy od 26 grudnia kilkanaście osób.

"Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. Pierwsze osoby były już odwiezione do szpitala. Wróciły jednak i wraz z pozostałymi nadal głodują i nie mają zamiaru przerwać protestu. Jestem głęboko zaniepokojony, żeby nie powiedzieć przerażony tym, co może się wydarzyć, a przecież można temu zapobiec. Protestujący oczekują przyjazdu kogoś wprost z Rządu RP, aby mogli przedstawić swój punkt widzenia na temat procedowania i skutków przyłączenia ich gminy do Opola" - napisał biskup w apelu opublikowanym na stronach diecezji opolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary Samulowskiej

2024-04-15 17:27

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Archidiecezja warmińska zakończyła diecezjalny etap procesu o cud za wstawiennictwem Sługi Bożej siostry Barbary Samulowskiej – wizjonerki z Gietrzwałdu – poinformował PAP rzecznik prasowy kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. dr Marcin Sawicki.

"Zakończenie procesu o cud kończy wszystkie działania kurii w Olsztynie związane z procesem beatyfikacyjnym siostry Barbary Samulowskiej" – powiedział PAP rzecznik kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. Sawicki. Odmówił podania szczegółów dotyczących cudu, który miał się dokonać za wstawiennictwem gietrzwałdzkiej wizjonerki.

CZYTAJ DALEJ

Katecheci pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi

2024-04-18 16:30

Archiwum prywatne

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Organizatorem pielgrzymki był Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej. To nowa inicjatywa w diecezji.

Do Trzebnicy dotarło ok. 30 osób. Pielgrzymowanie rozpoczęło się Eucharystią, której przy Grobie św. Jadwigi w Bazylice w Trzebnicy przewodniczył ks. Paweł Misiołek, wikariusz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach, nauczyciel religii w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Jelczu-Laskowicach, koncelebrował ks. Mariusz Szypa – dyrektor Wydziału Katechetycznego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję