Reklama

Pomnik Polaków - ofiar ataku z 11 września

Niedziela warszawska 39/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Błagamy Cię, przyjmij ofiary zamachów do Ojczyzny wiecznej, gdzie nie ma miejsca na łzy, ból i przemijanie. Spraw, aby ich śmierć zaowocowała pokojem, godnością i odwagą życia ludów ziemi. Okaż swe miłosierdzie, aby w przyszłości mogli spotkać się razem - ofiary i kaci - jako bracia jednego Ojca w ojczyźnie niebieskiej" - modlił się 11 września warszawski biskup pomocniczy Tadeusz Pikus przy pomniku upamiętniającym Polaków - ofiary ataku terrorystycznego w Nowym Jorku. Pomnik znajdujący się w Parku Skaryszewskim odsłonił prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Za ofiary zamachu modlili się także prawosławny biskup polowy Miron Chodakowski i bp Janusz Jagucki z Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Rabin Łodzi i Warszawy Michael Szudrich odśpiewał Psalm 130 i modlitwę za zmarłych.
- Ze smutkiem i bólem pochylamy głowy nad ofiarami ataków terroru. W postawie sprzeciwu wobec zła z wiarą zwracamy się do Boga, który w ukrzyżowanym Chrystusie dotknął odwieczną miłością najboleśniejszych ran ziemskiej egzystencji człowieka - powiedział bp Pikus. Dodał, że każdy wiek ma swoje rany. Ogromną raną na skalę światową, na początku XXI wieku, jest nieustannie rozpamiętywana tragedia z 11 września 2001 r.
Jeszcze przed odsłonięciem, bp Pikus modlił się przez kilka minut w ciszy przed pomnikiem. Na jego płycie umieszczono słowa: "Pamięci ofiar ataku terrorystycznego na World Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001 r. W hołdzie Polakom, którzy wówczas stracili życie". Na pomniku umieszczono także herby Polski i Stanów Zjednoczonych oraz nazwiska sześciu Polaków, którzy zginęli.
Znicze przed pomnikiem zapalili: prezydent Kwaśniewski, ambasador USA w Polsce Christopher Hill i przedstawiciele rodzin ofiar. Po zakończonych uroczystościach nowojorscy policjanci przyklęknęli przed pomnikiem i chwilę trwali na modlitwie. Jedna z amerykańskich policjantek nie mogła ukryć łez wzruszenia.
W rozmowie z dziennikarzami kobieta, która straciła pod gruzami World Trade Center bliską osobę, mówiła, że modli się o pokój, by nigdy nie powtórzyła się taka tragedia.
W uroczystości uczestniczyli m. in. minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, marszałek Senatu RP Longin Pastusiak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec i kapelan przy Urzędzie Prezydenta RP ks. płk Jan Domian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję