Gdyby konsument wiedział, co kryje w sobie żywność produkowana metodami przemysłowymi, pewnie nie wziąłby jej do ust, a już na pewno nie pozwoliłby jej spożywać własnym dzieciom. Niestety, nie znając tajników produkcji, kupujemy wszystko, co oferuje nam handel, nie bacząc na konsekwencje dla zdrowia.
Na szczęście, pomimo trudności i wręcz ośmieszania, są w Polsce rolnicy, którzy chcą i potrafią czynić sobie ziemię poddaną z zachowaniem praw natury, traktując ją jako matkę żywicielkę. W 1989 r. w Przysieku k. Torunia oficjalnie zarejestrowano Stowarzyszenie Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi „Ekoland”. Pierwsze 29 gospodarstw otrzymało certyfikat zgodności z kryteriami rolnictwa ekologicznego. Dzisiaj liczba ekologicznych producentów żywności w Polsce przekroczyła 7 tys. Jednym z wymogów przystąpienia Polski do struktur Unii Europejskiej jest zachowanie określonych norm i standardów przy produkcji i przetwarzaniu żywności. Możliwość otrzymania z unijnych funduszy dopłat do produkcji metodami ekologicznymi sprawiła, że mimo jeszcze nie najlepszej opłacalności, liczba takich gospodarstw wzrasta. Jak mówi propagator ekologicznej produkcji, Zbigniew Przybylak - ekologii nie można traktować w kategorii biznesu. Trzeba w nią włożyć serce, a często jako narzędzia używać także różańca. Rolnictwo ekologiczne oparte jest na odwiecznych prawach natury, bez stosowania nawozów sztucznych, chemicznych środków ochrony roślin. Tadeusz Szynkiewicz, przetwórca z Golubia-Dobrzynia, zwraca uwagę, że produkty ekologiczne, mające najwyższą wartość pokarmową, muszą być odpowiednio przetworzone i zabezpieczone. Nie można zniszczyć wartości tego, co wyhodował ekologiczny rolnik. Nadal większość ekologicznych rolników nie bardzo może liczyć na pomoc państwa. Sami muszą zajmować się marketingiem, szukać rynków zbytu, szukać organizacyjnych rozwiązań.
Okazją do dyskusji, jak rozwiązywać problemy ekologicznego rolnictwa w oparciu o ewangeliczne wskazania i w duchu nauki Jana Pawła II, stała się tegoroczna - 3. Pielgrzymka Rolników Ekologicznych na Jasną Górę, która miała miejsce 25 listopada. To tutaj powstał niedawno projekt utworzenia Niezależnego Związku Ekologicznych Gospodarstw Rodzinnych. Według organizatorów pielgrzymki - redaktora kwartalnika „Eko-Arka” Zbigniewa Przybylaka i doradcy ekologicznego Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie Stefanii Kreczko - tylko praca w imię Boga i dla pożytku ludzi, z zachowaniem odwiecznych praw natury i umiłowaniem przyrody na wzór św. Franciszka, może dać satysfakcję, a jednocześnie warunki do utrzymania rodziny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu