Reklama

patrząc w niebo

Kolory gwiazd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak cudownie patrzeć na rozgwieżdżone nocne niebo. A gdy wieczorem „przykryje” nas ogromny nieboskłon, odkrywamy na nim coraz to nowe zakamarki. Zachwycamy się nieustannym tańcem Wielkiego i Małego Wozu wokół Gwiazdy Polarnej, wyzwolonymi od map nieba planetami czy też odległościami do dalekich galaktyk. Ale pomiędzy tymi cudami wdzięczą się do nas liczne gwiazdy, które okazują się mieć różne kolory! Spójrzmy np. na gwiazdozbiór Oriona, w którym gwiazda Rigel jest biała, a świecąca po przekątnej Betelgeza ma kolor czerwony. W pobliskiej konstelacji Wielkiego Psa widzimy Syriusza, najjaśniejszą gwiazdę nieba północnego, która okazuje się biało-żółta. Wyżej świeci jasnożółta gwiazda Procjon, a widoczna niedaleko w konstelacji Byka gwiazda Aldebaran jest dla odmiany pomarańczowa. Kto by się spodziewał takiej feerii barw na nocnym niebie? Kolory gwiazd dla wielu są zaskoczeniem, ale właściwie dlaczego gwiazdy mają różne kolory?
Podobnie jak inne ciała gorące, gwiazdy wypromieniowują energię w postaci fal elektromagnetycznych o różnych długościach. Wystarczy popatrzeć na płomień świecy, rozgrzane do czerwoności żelazo, obejrzeć spust surówki w hucie lub przyjrzeć się pracy spawacza. Im gwiazda gorętsza, tym więcej energii emituje w postaci promieniowania. Jak pamiętamy z lekcji fizyki, każda długość fali z zakresu fal widzialnych oznacza inną barwę. O tym, jaka długość fali (i odpowiadająca jej barwa) jest najjaśniejsza, decyduje temperatura powierzchni gwiazdy. Według prawa przesunięć Wiena, długość fali, na którą przypada najwięcej wysyłanej energii, jest odwrotnie proporcjonalna do temperatury ciała. Oznacza to, że im gwiazda jest gorętsza, tym mniejsza jest długość fali, przy której wysyła ona maksimum promieniowania. A ponieważ powierzchnie gwiazd mają różne temperatury, dlatego świecą różnymi kolorami! Odpowiadające poszczególnym temperaturom kolory możemy obejrzeć na dołączonej ilustracji.
Różnice temperatur powierzchni gwiazd sięgają tysięcy stopni. Temperaturę gwiazdy można ocenić właśnie dzięki jej barwie, czyli długości fal świetlnych. Najgorętsze gwiazdy mają kolor białoniebieski (fale świetlne krótkie), a najzimniejsze - czerwony (fale świetlne długie). Ze względu na tak wielką różnorodność temperatur gwiazdy podzielono na różne grupy, tzw. typy widmowe. Klasyfikujemy więc gwiazdy od najgorętszych, oznaczonych O, poprzez B, A, F, G, K, aż do najzimniejszych typu M. Każdy typ widmowy dzieli się jeszcze na 10 podtypów - od 0 do 9 (w kolejności malejącej temperatury), np. nasze Słońce ma typ widmowy „zaledwie” G2 i wcale nie jest gwiazdą najgorętszą. Widma gorącej i zimnej gwiazdy wyglądają zupełnie inaczej, a każdy typ widmowy ma charakterystyczne elementy, które jak skala termometru wskazują temperaturę gwiazdy.
Patrząc w niebo, zacznijmy rozróżniać kolory gwiazd i pamiętajmy o różnych temperaturach ich powierzchni. Te parametry są ważne dla astronomów ze względu na historię danej gwiazdy oraz stopień jej ewolucji. Dla nas jest to też powód do kolejnej fascynacji wszechświatem, którego zaledwie przedsionkiem jest ziemski nieboskłon.
O różnych ciekawych historiach związanych z otaczającym nas kosmosem staram się opowiadać w niniejszym cyklu, a inspiracją do tematów są listy czytelników, za które serdecznie dziękuję. A astronomiczną rodzinkę „Niedzieli” spotkać można w różnych ciekawych miejscach, że wspomnę choćby wspaniałych studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Politechnice Częstochowskiej, gdzie ostatnio prowadzę zajęcia z astronomii. Do zobaczenia pod gwiazdami!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już za chwilę synod

2024-05-13 11:24

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

W najbliższą niedzielę oficjalnie rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Natomiast dziś w budynku Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej odbył się briefing prasowy, w których biskupi wrocławscy: bp Jacek Kiciński CMF i bp Maciej Małyga oraz Adriana Kwiatkowska z Sekretariatu Synodu opowiadali o tym, jak przebiegają przygotowania do synodu, co się będzie działo w najbliższym czasie, jakie są cele synodu, po co jest on zwoływany i jakie wnioski wypływają z dotychczasowego czasu presynodalnego.

O celach duchowych mówił bp Maciej Małyga: Duchowym celem synodu naszej archidiecezji jest przemiana naszego życia - nawrócenie. Odnowa duchowa, której bardzo potrzebujemy. Od września już się modlimy i myślimy na nad naszym życiem, jak ono ma wyglądać i co potrzebuje zmiany - zaznaczył hierarcha dodając: W synod zaangażowała się właściwie każda parafia, a mamy ich w diecezji prawie 300 Powstały tam tzw. zespoły, które modlą się, ale też szukają odpowiedzi na pytanie, jak być bardziej razem, jak pogłębić swoją wiarę i jak dzielić się wiarą z innymi ludźmi?

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję