Niedziela Palmowa stanowi dziś wielkie przypomnienie osoby Ojca Świętego Jana Pawła II, który rozpoczął Światowe Dni Młodzieży. Każdego roku w tę niedzielę rozlega się w Kościele powszechnym wołanie młodzieży z całego świata - zjednoczonej ze sobą i z Następcą św. Piotra - że Jezus Chrystus jest Panem nieba i ziemi, „centrum kosmosu i historii” - jak to określił Benedykt XVI na spotkaniu modlitewnym ze studentami uniwersytetów rzymskich 10 marca br. To wielkie poruszenie świata młodych rozpoczął Papież Polak. Już na początku swojego pontyfikatu zwrócił się do młodzieży ze słowami: „Jesteście nadzieją Kościoła, jesteście moją nadzieją”. To jego oświadczenie idzie echem poprzez lata i na pewno będzie szło przez następne lat dziesiątki.
Dzisiaj także, gdy jesteśmy dosłownie w przededniu 2. już rocznicy śmierci Jana Pawła II, to papieskie zdanie brzmi bardzo mocno. Ogromną wiarę w młodych wyraża również następca Jana Pawła II - Benedykt XVI, który zwraca się do nich takimi samymi słowami. Znamienne było to wspomniane już spotkanie ze studentami w Auli Pawła VI, jednoczesne spotkanie z młodymi Europy i Azji. Ojciec Święty podkreślił, że powinna nas połączyć miłość intelektualna, w której widzi drogę do nowej współpracy między Europą a Azją. Miłość intelektualna to poszukiwanie wartości, którymi są prawda i dobro.
I rzeczywiście, w dzisiejszym świecie zauważamy jakiś niesamowity zwrot w kierunku ekonomii. Rządy świata opierają się niemal wyłącznie na strukturach gospodarczych - jakby nic innego się nie liczyło, tylko budżet, firmy, kupno, sprzedaż... To „więcej mieć” prowadzi do ogromnej konkurencji między państwami, a także między ludźmi, która, niestety, nie jest związana z miłością - jest to tylko dążenie, żeby wygrać, zdobyć, nie bacząc niekiedy jakimi środkami. Wiemy, że w dziedzinie gospodarczej tak często brak moralności, że nie ma zdrowej konkurencji, że panują spryt i zakłamanie.
Dlatego z dużą wdzięcznością przyjmujemy propozycję Benedykta XVI. Niech nas połączy miłość intelektualna. Ten Papież, który jest najwyższej klasy intelektualistą, ma prawo wzywać do takiej miłości. Trzeba bowiem zauważyć wartości, jakie łączą się z poszukiwaniem prawdy i dobra. Często schodzą one na plan dalszy, przestają się liczyć. A przecież są to wartości najwyższe.
Bardzo ważne jest również to, że Benedykt XVI zwrócił się o tę miłość do narodów Azji. Ten ogromny kontynent, może zbyt mało jeszcze przez nas odkrywany, jest pełen wielkiej myśli oraz wielkich poszukiwań intelektualnych i filozoficznych. Trzeba też popatrzeć na Azję jako na wielość ludów i narodów, które nie znają Chrystusa. Może zaistnieje kiedyś wielkie spotkanie miłości, które zaowocuje zjednoczeniem myśli azjatyckiej i europejskiej. Wiemy, że narody azjatyckie są niezwykle wrażliwe na wartości duchowe, że Azja bardzo pilnie wsłuchuje się w myśl chrześcijańską, a przynależność do Chrystusa tych spośród tam żyjących, którzy przyjęli chrzest i Jezusową Ewangelię, mocno wybrzmiewa w historii i we współczesności. Iluż tam męczenników, ilu ludzi, którzy w sposób zdecydowany i konsekwentny wierzą w Chrystusa. Wiara chrześcijan Azji - Korei czy Wietnamu - jest niejednokrotnie o wiele mocniejsza i żywsza niż wiara Europejczyków. Pokazuje nam to, jak bardzo owocujący może być intelektualny podkład - niejako podglebie - gdy zakwitnie na nim Ewangelia...
Ojciec Święty ukazuje nowe mosty dla Ewangelii i ewangelizacji. Jednym z takich mostów jest też Niedziela Palmowa, która stanowi szansę dla ewangelizacji młodego pokolenia. Ciągle chodzi bowiem o poszukiwanie wartości, które nie ulegają zniszczeniu, i które sprawią, że zarówno poszczególny człowiek, jak i całe społeczeństwa będą żyły szczęśliwie i bezpiecznie.
Niedziela Palmowa zatem to niedziela wielkiej nadziei w zwycięstwo miłości i prawdy - wartości, które budują zaufanie do drugiego człowieka i wprowadzają pokój na ziemi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu