Reklama

Nasze serce

Zawał serca - co robić?

Niedziela Ogólnopolska 13/2007, str. 39

Paulina Poczęta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W skali roku kilkadziesiąt tysięcy osób w Polsce dostaje zawału serca. Zdarza się to w różnych okolicznościach - w pracy, w domu, w podróży. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Lek. med. Zbigniew Łebek, kardiolog, prezes Stowarzyszenia „Twoje serce” w Częstochowie: - Zawał serca to jedna z najniebezpieczniejszych chorób, może doprowadzić do nagłego zatrzymania pracy serca i śmierci. Pacjent musi jak najszybciej trafić do szpitala. Zawał przebiega najczęściej z zespołem typowych objawów. Chory odczuwa w klatce piersiowej rozlany ból, umiejscowiony najczęściej za mostkiem. Ból może promieniować do barku, chory skarży się na duszność, zimny pot, uczucie lęku, czasem nudności. Ból zawałowy trwa dłużej niż kwadrans, czasem utrzymuje się przez kilka godzin. Najważniejszą rzeczą, którą możemy zrobić dla chorego, jest jak najszybsze wezwanie karetki pogotowia i precyzyjne przedstawienie dyspozytorce dolegliwości, na które skarży się pacjent. Liczy się czas, który często decyduje, o tym, czy chorego uda się uratować, a także w jakim stopniu mięsień sercowy zostanie uszkodzony. Im mniejsze uszkodzenie mięśnia sercowego, tym chory szybciej wraca do zdrowia i normalnego trybu życia. Należy podać aspirynę i nitroglicerynę - jeżeli akurat ją mamy. Podania tych leków przy objawach zawału serca nie należy się obawiać, odradzam natomiast podawanie innych specyfików. Komfort chorego w oczekiwaniu na karetkę pogotowia na pewno poprawi położenie go - jeżeli jest taka możliwość - oraz zapewnienie spokoju. I pamiętajmy - liczy się każda minuta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19 14:09

[ TEMATY ]

Dolny Śląsk

powódź

powódź w Polsce (2024)

Karol Porwich/Niedziela

Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku po wylaniu Odry są odcięci od świata. Większość zdecydowała się jednak pozostać w domach. Wojsko i wolontariusze dowożą im leki, ciepłe posiłki i paliwo do agregatów.

Kluczowym problemem jest zapewnienie zaopatrzenia mieszkańcom odciętych wsi – w tym zwłaszcza Starego Górnika i Starego Otoku – mówił PAP jeden ze strażaków koordynujących akcję w tym miejscu. Miejscowości te położone są w rozlewisku Odry, nieopodal Oławy. Drogi do nich zostały zalane. Pod wodą są także okoliczne pola. P
CZYTAJ DALEJ

Czy stan klęski żywiołowej oznacza ograniczenie kultu religijnego?

2024-09-17 09:51

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

stan klęski żywiołowej

PAP/Krzysztof Cesarz

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 16 września 2024 r. wprowadziło stan klęski żywiołowej na obszarze części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Z czym to się wiąże? Czy dokument pozwala na ograniczenie kultu religijnego, w tym sprawowania Mszy świętej?

Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej to nade wszystko ograniczenie władzy samorządowej. W stanie klęski żywiołowej kompetencje do ograniczania praw i wolności otrzymują wójt (burmistrz, prezydent miasta), starosta oraz wojewoda. Wówczas administracja rządowa, a nade wszystko wojewoda, przejmuje zarządzanie kryzysowe i może wydawać prawnie wiążące polecenia organom władzy samorządowej. W stanie klęski żywiołowej obowiązującym w kilku gminach (tego samego województwa), które nie leżą na terenie tego samego powiatu, działaniami kieruje wojewoda. Dopuszcza się możliwość, aby niektóre prawa zostały ograniczone generalnie, inne zaś indywidualne, a zatem korzystania z obu form jednocześnie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Kazimierz Nycz o pomocy dla powodzian: w niedzielę weźmy ze sobą do kościoła kilkadziesiąt złotych więcej

2024-09-19 19:14

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

powodzianie

BP KEP

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Do hojności na rzecz poszkodowanych przez powódź wezwał kardynał Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski podkreślił, że wobec ogromnych strat zbiórka, która odbędzie się w polskich kościołach w najbliższą niedzielę, może być dużą pomocą dla wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku kataklizmu.

Kardynał Nycz pytany przez reportera Radia Watykańskiego - Vatican News o powódź i reakcję Polaków na kataklizm, zwrócił uwagę, że społeczeństwo znów ochoczo poderwało się do pomocy. „Potrzeba dziś gremialnej, zbiorowej pomocy, poderwania się do wspólnoty. Jesteśmy wtedy dla siebie lepsi, potrafimy sobie pomagać, tak było nie tylko na początku wojny na Ukrainie, kiedy przyjęliśmy kilka milionów ludzi, to trwa do dzisiaj, myślę, że tak będzie także w południowo-zachodniej części Polski" - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję