Reklama

Kościół

Papieże o NATO: ponad 70 lat w służbie pokoju i bezpieczeństwa w Europie i na świecie

W dniach 29-30 czerwca odbędzie się w Madrycie spotkanie na szczycie państw członkowskich Paktu Północnoatlantyckiego (NATO), którego głównymi punktami będą tocząca się obecnie wojna na Ukrainie i ewentualne przyjęcie do organizacji Finlandii i Szwecji. Z tej okazji warto przypomnieć wypowiedzi papieży na temat NATO, podkreślających od początku jego charakter obronny i pokojowy.

[ TEMATY ]

NATO

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego, czyli Sojusz Północnoatlantycki, powstała 24 sierpnia 1949 na podstawie podpisanego 4 kwietnia 1949 Traktatu Północnoatlantyckiego. Głównym celem utworzenia a następnie istnienia Sojuszu była zbrojna obrona jego członków przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich (które w 1955 powołały do życia Układ Warszawski). Organizację utworzyło 12 państw zachodnich, w tym 10 europejskich oraz Stany Zjednoczone i Kanada. Obecnie do NATO należy łącznie 30 krajów (Polska – od 1999).

Od samego początku istnienia Sojuszu Stolica Apostolska okazywała mu głęboki szacunek jako organizacji działającej na rzecz pokoju, a nie wojny i w obronie bezpieczeństwa na naszym kontynencie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pius XII (1939-58), za którego pontyfikatu Pakt powstał, w przemówieniu wygłoszonym z okazji 10-lecia jego istnienia – 7 listopada 1957, wyraził uznanie dla decyzji grupy narodów, które „zjednoczyły się, aby bronić pokoju”. Zwrócił uwagę, iż „niezależnie od wszelkich rozważań na temat kompetencji i skuteczności technicznej [NATO] jest oczywista wasza wierność najwyższym ideałom służby publicznej, w której wspólnota narodów jest gotowa pokładać swą nadzieję”. Papież zaznaczył, że w członkach paktu należy widzieć nie tylko ekspertów w zakresie posługiwania się bronią zagłady, ale [przede wszystkim] „przekonanych i pobożnych apostołów pokoju, nie tyle siły zbrojne, ile prawdziwe służby zbrojne oddane obronie wartości boskich i ludzkich, wpisanych w nader szczerej i subtelnej formie w prawo naturalne oraz w chrześcijański porządek życia dla rodziny, Kościoła i państwa”.

W nieco ponad 10 lat później – 11 lipca 1968 św. Paweł VI (1963-78), przyjmując członków Kolegium Obrony NATO, zauważył, że „nie można odłożyć na bok Boga i porządku moralnego, gdy próbuje się służyć pożytecznie ludzkości, toteż konieczne jest, aby ci wszyscy, którzy troszczą się o wspieranie prawdziwego dobra ludzi, czuli się ożywiani przez wysoki ideał duchowy”. Ojciec Święty wyraził pragnienie i przekonanie, aby wojskowi, tworzący NATO, byli „ludźmi tej kategorii”. Wyjaśnił, że „chodzi o kolegium obrony, a nie ataku”. Należy sprawić, aby „wojny zanikły, na ile to jest możliwe, lub przynajmniej przyczyniać się do pomniejszania ich, a wy chcecie ustanawiać pokój, nie wojnę”.

Reklama

W podobnym duchu wypowiedział się również św. Jan Paweł II (1978-2005), przyjmując 1 lutego 1982 również Kolegium Obrony. Nawiązując do nasilających się na świecie napięć, zrodzonych przez „zimną wojnę”, będącą wynikiem II wojny światowej, wskazał, że „nasz świat jest wstrząsany podziałami i napięciami, uciskiem i przelewem krwi”. Jest to „straszna rzeczywistość tak głęboko zakorzeniona i rozpowszechniona, że niektórzy nasi bracia i siostry tracą nadzieję, że pokój zostanie kiedykolwiek osiągnięty” – mówił Ojciec Święty. Zaznaczył jednak, że nie wolno popadać w fatalizm i rozpacz. „W rzeczywistości powinniśmy odpowiedzieć na tę sytuację ciągłą nadzieją i niestrudzonym wysiłkiem. Pokój jest możliwy i może zostać osiągnięty” – podkreślił.

„My, ludzie wierzący, jesteśmy przekonani o tej prawdzie, wiara mówi nam bowiem, że to Bóg jest fundamentem pokoju. Pragnie On ustanowić pokój we wszystkich narodach, wśród wszystkich ludów i we wszystkich sercach ludzkich” – stwierdził papież-Polak. Wyraził przy tym pełne zaufanie do NATO i jego „możliwości pokoju i jego głębokiego poszanowania godności każdej osoby ludziej”. Zapewnił, że modli się, „aby Bóg Wszechmogący pomagał wam we wszystkich waszych wysiłkach na rzecz budowania przyszłości naznaczonej zgodą, sprawiedliwością i pokojem”.

Na tle tych pełnych uznania i pochwał papieskich ocen Paktu nieco odmiennie wygląda stanowisko obecnego biskupa Rzymu, który kilkakrotnie wypowiadał się co najmniej sceptycznie nt. roli tej organizacji zwłaszcza w kontekście obecnej wojny na Ukrainie.

Reklama

Podczas spotkania z szefami jezuickich czasopism społeczno-kulturalnych z naszego kontynentu 19 maja w swej bibliotece prywatnej w Watykańskim Pałacu Apostolskim Franciszek oświadczył m.in., że w tej wojnie „nie ma metafizycznych dobrych i złych w jakiejś abstrakcyjnej formie”. Jego zdaniem NATO ponosi jakąś część winy za obecny konflikt zbrojny.

Powołał się przy tym na pewnego niewymienionego z nazwiska polityka europejskiego, którego przyjął na audiencji jeszcze przez najazdem Rosji na Ukrainę 24 lutego. Ów szef państwa [znany włoski watykanista Sandro Magister uważa, że mógł to być prezydent Słowenii Borut Pahor, przyjęty 7 lutego br.] zwierzył się papieżowi, iż jest „bardzo zaniepokojony formą zachowania NATO, które «ujada» u bram Rosji”. „Oni nie rozumieją, że Rosjanie mają mentalność imperialną i nie pozwolą, aby jakakolwiek potęga zagraniczna zbliżała się do nich” – powiedział ów mąż stanu, a jego wypowiedź musiała zapaść Franciszkowi głęboko w serce, gdyż później kilkakrotnie wspominał o „ujadaniu” NATO u bram Moskwy i tym samym o jakiejś cząstce współodpowiedzialności Sojuszu za wojnę na Ukrainie.

Zbliżające się spotkanie w stolicy Hiszpanii będzie dla tego państwa okazją do upomnienia się o to, aby Pakt zwrócił uwagę także na swe skrzydło południowe w takim samym stopniu, jak czyni to z flanką wschodnią w związku z konfliktem w tej części Europy. Pozwoli również władzom w Madrycie pokazać swym sojusznikom, że ich kraj jest godnym zaufania, solidarnym i zaangażowanym członkiem Sojuszu na rzecz bezpieczeństwa europejskiego i wartości demokratycznych.

2022-06-21 17:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef NATO: nie jesteśmy stroną konfliktu, ale będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak trzeba

[ TEMATY ]

NATO

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/STEPHANIE LECOCQ

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg

NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba - powiedział w czwartek sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu posiedzenia ministrów obrony krajów członkowskich.

"NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba. Wczoraj wieczorem dołączył do nas minister obrony (Ukrainy) Ołeksij Reznikow i przedstawił najnowsze informacje z pola bitwy. Ukraina robi dobre postępy, odsuwając siły rosyjskie na wschodzie i na południu. Sojusznicy z NATO wyposażają (Ukrainę) w zaawansowane systemy, w tym artylerię, obronę przeciwlotniczą i pojazdy opancerzone" - powiedział Stoltenberg.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję