Reklama

Byłem blisko Ojca Pio

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Pio był człowiekiem przede wszystkim głębokiej modlitwy i wielkich umartwień. Wiele czasu poświęcał na posługę w konfesjonale. Ludzie przebywający na co dzień w San Giovanni Rotondo odczuwali świętość Ojca Pio.
Pewnego razu poproszono mnie, by przybliżyć się do Ojca, gdy stał na tarasie. Byłem trochę skrępowany, nie wiedziałem, jak się zachować. Doradzono mi, by nic nie mówić, tylko w ciszy być blisko niego. Kiedy przybliżałem się do Ojca, przerwał modlitwę, uśmiechnął się i zapytał, po co tutaj przyszedłem. Odpowiedziałem, że chcę z nim pobyć i mu towarzyszyć. Lata, które spędziłem blisko Ojca Pio, były pełne jego cierpienia, ale mimo to każdy dzień był dla niego czymś szczególnym, przeżywał go pełen entuzjazmu i radości.
Byłem w San Giovanni Rotondo również w chwili jego śmierci - 23 września 1968 r., kiedy to zasłabł przy ołtarzu podczas odprawiania Mszy św. Była to jego ostatnia Eucharystia. Proszę sobie wyobrazić, że gdy tylko doszedł trochę do siebie, poprosił o zgodę, aby mógł spowiadać. Nie było to możliwe ze względu na stan zdrowia. Później widziałem go jeszcze raz na chórze, miejscu, gdzie otrzymał stygmaty - chciał udzielić swoim synom duchowym błogosławieństwa. To był ostatni raz, gdy widziałem go żywego.
Ojciec Pio mówił o miłości do Boga, do Jezusa Ukrzyżowanego, Eucharystycznego. Zachęcał, aby uczestniczyć we Mszy św. i często się spowiadać. Często nie dawał rozgrzeszenia osobom, które nie uczestniczyły w Eucharystii. Msza św. była dla niego bardzo ważna i chciał to wszczepić w serca swoich synów duchowych. Mówił także o tym, aby jego synowie duchowi wspierali go w modlitwie za osoby, które są daleko od Kościoła, od prawdy wiary.
Ojciec Pio zachęcał do miłości Maryi. Modlitwa różańcowa była dla niego bardzo ważna. Starał się ją zaszczepić i przekazać tym wszystkim, którzy chcieli jego i jego duchowość naśladować. Przez Ojca Świętego Jana Pawła II został nazwany światłem, które oświeca ten wiek i ten, który nadejdzie.

Wysłuchała Anna Przewoźnik

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję