Reklama

Mecenat kultury po gorzkowsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gorzków na pograniczu diecezji kieleckiej - to „Gorzkowianie”, którzy ze swym repertuarem zjechali Europę; „Gorzkowianie” - to ich twórca, dyrygent, reżyser i menadżer w jednej osobie - ks. Andrzej Biernacki. 10 czerwca zespół zaśpiewał swojemu Księdzu z okazji jubileuszu 50-lecia kapłaństwa. W intencji „pielgrzyma papieskiego i mecenasa kultury” - jak w homilii nazwał Jubilata ks. dr Tomasz Rusiecki - w kościele św. Małgorzaty w Gorzkowie modlili się ci, w których życiu Ksiądz Proboszcz z Gorzkowa pozostawił ślad. Jest ich wielu - na Kielecczyźnie, w ziemi kazimierskiej, w Polsce i na świecie.
Część artystyczną uświetnili swoim występem Małgorzta Łazowska, skrzypaczka scen polskich, związana ze Śląskiem i Agencją Artystyczną „Violino”, oraz Hubert Miśka, tenor Państwowej Opery Śląskiej w Bytomiu. Swój występ w Gorzkowie nazwali „zaszczytem i niezwykłym doświadczeniem”, składając życzenia w imieniu wszystkich polskich artystów.
W kolejce składających życzenia osobiście ustawili się m.in.: prof. Wiktor Adamus z Uniwersytetu Jagiellońskiego z małżonką, Mirosław Pawlak, poseł na Sejm RP, Włodzimierz Szeląg z Wiednia, dyr. Polskiej Organizacji Turystycznej w Austrii i Szwajcarii, przedstawiciele Bractwa Kurkowego z Krakowa. - Dziękujemy Ci, że od Paryża po Kijów mówi się o Gorzkowie - podkreślał w imieniu samorządowców burmistrz Kazimierzy Wielkiej Adam Bodzioch. „Nauczyciel”, „humanista”, „twórca kultury”, „wielkie serce”, „wartości zaszczepiane wśród młodzieży” - te sformułowania powtarzały się najczęściej.
Bodaj najwięcej wzruszeń wzbudzili „Gorzkowianie”, śpiewając swemu Księdzu „Wystarczyła Ci sutanna uboga...”. Członkowie zespołu w narodowych i ludowych strojach są jak najbardziej na swoim miejscu w drewnianej, urokliwej świątyni. Wydaje się, że byli tutaj od zawsze, choć zespół w obecnej formie wkroczył właśnie w 11. rok istnienia. Jego początki sięgają jednak 25 lat, tak długo bowiem Jubilat jest proboszczem w Gorzkowie, gdzie od razu przystąpił do realizacji swojego największego marzenia - założenia dużego zespołu, który będzie ewangelizował tańcem i muzyką.
Obecnie zespół składa się z kapeli, orkiestry dętej, grupy tanecznej - razem ok. 70 osób. Nie ma rodziny w parafii, która nie byłaby związana z zespołem, a plebania to jedna wielka garderoba. „Gorzkowianie” prezentują głównie folklor południowej Polski oraz widowiska historyczne. Ich atutem jest autentyczność. Występowali m.in. w: Watykanie, Austrii, Szwajcarii, Francji, na Litwie i Ukrainie. Osiemnaście razy Jubilat zawiódł swoich ludzi do Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja tarnowska: zmiany personalne 2024

2024-06-03 13:04

[ TEMATY ]

zmiany personalne

zmiany kapłanów

diecezja.tarnow.pl

Biskup Tarnowski Andrzej Jeż wręczył nominacje proboszczowskie.

(Parafia - Kto przychodzi)

CZYTAJ DALEJ

My – krewni Jezusa

2024-06-04 12:34

Niedziela Ogólnopolska 23/2024, str. 22

[ TEMATY ]

wspólnota

Karol Porwich/Niedziela

Jezus otoczony rzeszą słuchaczy to częsty opis na kartach Ewangelii. Tym razem „Jezus przyszedł z uczniami swoimi do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów»”. Powodów pojawienia się krewnych było więcej. Oto elity religijne w Jerozolimie postrzegały Jezusa jako kogoś kontrowersyjnego. Podejrzewały Go o najgorsze rzeczy (por. Mt 12, 24). Ludzie z tych elit śledzili Go i podsłuchiwali, zadawali Mu podchwytliwe pytania, faryzeusze zaś odbyli już naradę przeciw Jezusowi, zastanawiając się, „w jaki sposób Go zgładzić” (por. Mt 12, 14). Rodzina Jezusa zdała sobie sprawę z tego, że życie umiłowanego Syna Maryi jest poważnie zagrożone, dlatego podjęła próbę ochronienia Go. Bliscy chcą Jezusa ostrzec i dać Mu kilka dobrych rad... Czy im się to uda? Ktoś rzekł do Niego: „Oto Twoja Matka i bracia na dworze szukają Ciebie”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: O sobie, EDK i nie tylko...

2024-06-09 22:05

Wiktor Cyran

Może wyglądam na działacza, ale nim nie jestem. Po prostu umiem działać, ale nie jestem działaczem. Jestem raczej myślicielem, osobą, która spędza sporo czasu sama i zaprosiłem uczestników do tej przestrzeni, do „strefy podwyższonego sensu”. Stawiam sobie za cel, aby zainspirować innych, że można tak żyć, że można kwestionować obecny styl życia po to, aby szukać czegoś bardziej sensownego. Mam nadzieję, że to się uda – mówi ks. Jacek WIOSNA Stryczek.

WC: Kim jest ks. Jacek WIOSNA Stryczek?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję