Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

W Trójwsi jest Bosko

Wolontariusze udowadniają, że dzieci z Trójwsi mogą doświadczać wiele radości i wspaniale się bawić na wzór Oratorium św. Jana Bosko.

[ TEMATY ]

wolontariat

wakacje

Marta Kempińska

1. Podziękowania dla zasłużonych wolontariuszy.

1. Podziękowania dla zasłużonych wolontariuszy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na terenie Trójwsi Beskidzkiej w lipcu odbyła się akcja wakacyjna pt. „W Trójwsi jest Bosko” realizowana w ramach nowego projektu Fundacji Jest Bosko pt.: „Hej dzieci – wyjdźcie z sieci”. Młodzi ludzie przez cały tydzień spotykali się w 3 miejscach: budynku dawnego gimnazjum w Istebnej, Szkole Podstawowej nr 1 w Jaworzynce Centrum i Szkole Podstawowej nr 1 w Koniakowie. Fundacja przygotowała dla nich szereg atrakcji i różnych niespodzianek. W ten sposób chce, żeby dzieci mogły spędzać czas wśród swoich rówieśników, w oderwaniu od telefonu czy Internetu.

To nie jedyne wydarzenie, którym chcieliśmy umilić czas dzieciom z całej gminy. W czerwcu zaprosiliśmy je do Zespołu Szkół na Dzielcu w Istebnej na specjalne radosne spotkanie integracyjne, na którym poznawały nowe gry i zabawy, a także uczestniczyły w mini grze terenowej. Dołączyły do nich dzieci z Ukrainy, które szybko zintegrowały się z grupą. Przygotowaliśmy już wtedy namiastkę warsztatów, które czekały na nie podczas akcji wakacyjnej – podkreśla Karina Czyż, prezes Fundacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na realizację projektu wspólnie z grupą nieformalną pozyskali fundusze ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.

Reklama

Ogromne znaczenie ma zaangażowanie wolontariuszy. – Jestem wdzięczna Panu Bogu, który daje czas i możliwości, który uzdalnia nas do służby drugiemu człowiekowi. Jestem też wdzięczna wolontariuszom za ich zaangażowanie. Rozpoczynaliśmy naszą działalność w Trójwsi jako VIDES, który później przerodził się w Fundację Jest Bosko. Wśród wolontariuszy jest 5 osób, które bezinteresownie poświęcały swój czas na rzecz młodszego pokolenia, a teraz przeszły na „zasłużoną emeryturę”. Są nimi: Barbara Juroszek, Katarzyna Żegocka, Natalia Czepczor, Natalia Tyman i Wojciech Maśka – podkreśla p. Karina.

Swoje uznanie dla zasłużonych wolontariuszy wyrazili podczas „Dnia wdzięczności” w Leśnym Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Istebnej.

2022-07-22 19:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Serdeczny wolontariat

Niedziela Ogólnopolska 51/2016, str. 38-39

[ TEMATY ]

wolontariat

Aleksandra Wojdyło

Wolontariusze z br. Krzysztofem Przybylskim OFMCap w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Rywałdzie (którym opiekują się bracia kapucyni), diecezja toruńska

Wolontariusze z br. Krzysztofem Przybylskim OFMCap w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Rywałdzie (którym opiekują się bracia kapucyni),
diecezja toruńska

Kościół w swej naturze jest misyjny, gdyż Chrystus, gdy rozsyłał swoich uczniów, mówił: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody”
O Misjach Kapucyńskich prowincji warszawskiej z br. Krzysztofem Przybylskim – referentem misyjnym Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Warszawskiej – wolontariuszkami: Marią Daniluk, Sylwią Skrzypek i Marią Adamowską rozmawia Aleksandra Wojdyło

– Czym są Misje Kapucyńskie, jaka jest idea ich realizowania?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję