Reklama

Jasna Góra

#NiezbędnikPielgrzyma

Herb Pauliński - wiesz, co oznacza?

Od strony miasta wchodzimy na Jasną Górę przez szereg bram: Bramę Lubomirskich (zbudowana w 1723r.) i dalej Matki Boskiej Królowej Polski, bądź Zwycięskiej (zbudowana w 1776r. na cześć króla Stanisława Augusta Poniatowskiego), Bramę Matki Bożej Bolesnej (przebudowana w 1891 r.) i ostatnią, najstarszą (ukończoną w 1631 r.) zwaną Wałową, bądź Jagiellońską (od 1670 r. w dobudowanej górnej kondygnacji mieścił się magazyn broni i amunicji oraz mechanizm podnoszący most zwodzony).

[ TEMATY ]

#NiezbędnikPielgrzyma

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warto zatrzymać się przed Bramą Lubomirskich i popatrzeć na mozaikę przedstawiającą herb pauliński.


Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Paulinów na Jasną Górę sprowadził z Węgier w 1382 r. książę Władysław Opolczyk, namiestnik (w latach 1367-72) króla Ludwika Węgierskiego. Założycielem zakonu jest bł. Euzebiusz – kanonik ostrzyhomski, który zebrał w jedną wspólnotę pustelników żyjących na terenie dzisiejszych Węgier i Chorwacji. Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika (nazywany popularnie paulinami) został zatwierdzony przez Stolicę Apostolską w 1308 r. i otrzymał regułę św. Augustyna.

Za Patriarchę zakonu zakonnicy obrali sobie św. Pawła Pierwszego Pustelnika, którego życie obrazują słowa „solo cum Deo solo” (sam na sam z Bogiem).

Karol Porwich/Niedziela

Paweł żył na przełomie III i IV wieku. Urodził się w 228 r. w Tebach w Egipcie. Pochodził z bogatej rodziny i w młodym wieku został chrześcijaninem. Kiedy miał około 16 lat jego szwagier, chcąc przejąć jego majątek, zadenuncjował go i naraził na prześladowania chrześcijan wszczęte przez cesarza Decjusza. Wówczas Paweł uciekł na Pustynię Tebańską i przebywał tam 90 lat (według tradycji spisanej przez św. Hieronima). Znalazł grotę skalną, gdzie mógł mieszkać, źródło wody, które jest podstawą życia na pustyni, obok rosła palma daktylowa, dzięki której mógł się odżywiać daktylami i wytwarzać ubranie z jej liści, a kruk w dziobie przynosił mu codziennie chleb.

Prześladowanie trwało tylko dwa lata, ale Paweł tak rozkochał się w ciszy pustyni, że postanowił tam pozostać na zawsze. Jako pustelnik spędził w samotności 90 lat. Pod koniec życia odnalazł go św. Antoni Opat, który pochował św. Pawła w grobie przygotowanym przez dwa lwy. Te potężne zwierzęta, które nadeszły z pustyni, swymi łapami przygotowały dół, w którym św. Antoni mógł złożyć ciało św. Pawła. Stąd w herbie paulińskim: palma daktylowa, kruk z chlebem w dziobie i dwa lwy opierające się łapami o pień palmy.

Reklama

Karol Porwich/Niedziela

Takie herby lub poszczególne elementy spotkamy na Jasnej Górze bardzo często np. w bazylice jasnogórskiej, w skarbcu, w Muzeum 600-lecia. Także na ozdobnej kracie bramy wałowej znajdziemy symbole z herbu Zakonu Paulinów.

Karol Porwich/Niedziela

Cykl powstał we współpracy z Jasnogórskim Centrum Informacji i Biurem Prasowym Jasnej Góry.

2022-08-13 21:38

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co kryją Muzea Jasnogórskie?

[ TEMATY ]

#NiezbędnikPielgrzyma

Karol Porwich/Niedziela

W muzeach na Jasnej Górze znajdują się wota wdzięczności dla Matki Bożej Jasnogórskiej, pamiątki związane z wydarzeniami dziejowymi i osobistościami, które odwiedzały Jasną Górę, dzieła artystyczne wytworzone przez Paulinów.

POSŁUCHAJ WERSJI AUDIO

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Irlandczycy bronią matek i nie chcą zmiany definicji rodziny

2024-03-27 17:17

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

Zdecydowana większość Irlandczyków opowiedziała się przeciw poszerzeniu definicji rodziny i usunięciu z irlandzkiej konstytucji istotnego zapisu o powadze macierzyństwa. Tamtejsi katolicy mówią o „wielkim zwycięstwie zdrowego rozsądku”.

Blisko 68 procent Irlandczyków odrzuciło w niedawnym referendum rządowy plan poszerzenia definicji rodziny o tzw. „trwałe związki”. Druga poprawka proponowała usunięcie z konstytucji zapisu, że kobiety, które nie podejmują zatrudnienia z uwagi na wychowywanie dzieci, nie powinny być zmuszane do podjęcia pracy. Decyzje zaskoczyły tak polityków, jak i lewicowe organizacje, bowiem sondaże pokazywały poparcie dla obu tych zmian.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję