Reklama

Globalne ocieplenie ducha

By zapobiec katastrofie...

Wszyscy wołają o ratunek dla ziemi. Grozi nam katastrofa. Globalne ocieplenie grozi nam katastrofą ekologiczną. Rzadko mówi się jednak o klimacie międzyludzkich relacji. Jak wiele tragedii dzieje się na naszych oczach, bo nie walczymy ze zmianami klimatycznymi, które dotykają ludzkich serc. Dlatego w tym Adwencie - refleksje o kulturze, o rodzinie, o przyjaźni i o miłości. To jest ten fragment naturalnego środowiska człowieka, o którym ekolodzy nie mówią.

Niedziela Ogólnopolska 48/2007, str. 21

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie się tak zachowują, jak my im na to pozwalamy i jak ich traktujemy. Każde pokolenie tworzy własną kulturę wzajemnych odniesień - bardziej lub mniej ambitną, bardziej lub mniej tandetną.
Jak to jest w naszych czasach?
Żyjemy w kulturze tu i teraz, w kulturze, którą nie obchodzi, co było wczoraj - ważna jest teraźniejszość, aktualność, liczy się, aby zaczynać stale od początku, od nowa.
W klimacie niedojrzałości, udając, że chodzi o coś świeżego, odkrywczego, zasługującego na najwyższy podziw i zachwyt.
Pospieszny komentarz próbuje zastąpić wykład. Ludziom bardziej zależy na komentarzach niż na wiedzy. Nie potrzebują mądrości. To, czego pragną, to odpowiedzi na pytanie: co mają sądzić.
Trochę to przeraża. Na pocieszenie możemy przywołać opinię z końca XVIII wieku jednego z członków Kuźnicy Kołłątajowskiej, który napisał: „W każdym wieku i w każdym narodzie były głowy, główki i półgłówki ”.
Dramat naszych czasów polega na tym, że godzimy się na to, by umieszczano nas w tej drugiej i trzeciej grupie.
Nieustannie spada na nas taka lawina danych, że czasami myślimy: szczęśliwi ci, którzy nie wiedzą. Więc przestajemy myśleć, czytać, wystarczy nam to, co myślą inni. Wystarczają nam okrągłe zdania publicystów telewizyjnych.
Tymczasem literatura i wiadomości dziennika telewizyjnego to są różne rzeczy. Literaturą jest piękno poezji Norwida, mądrość „Czarodziejskiej góry” Manna, głębia dramatów Szekspira, a nie komunikaty z frontu wojny irackiej czy paragrafy umowy z Unii Europejskiej. Co więcej - w miejsce tworzenia rozwija się mania nazywania. Nazwy zamiast dzieł. Te nazwy to tylko protezy, wymyślane, wstawiane lub używane w miejsce rzeczywistych wartości.
Nieustannie jesteśmy zachęcani do tego, by robić więcej i więcej. Nasza kultura uwielbia nieustanny ruch. Sugeruje nam, że powinniśmy wciąż więcej działać i więcej robić.
Cała nasza nadaktywność.
Tylko nikt nie stawia pytań: Po co? Co to jest warte?
Dobry gust, wrażliwość na piękno, na kunszt i artyzm są dziś rzadkością. Człowiek przeciętny wybierze kicz, który przyciągnie go większą jaskrawością, dosłownością, łatwością, tanim sentymentalizmem.
Nasi przodkowie ratowali dusze, my - swoje figury.
Nasi ojcowie budowali katedry, my budujemy kliniki odnowy biologicznej.
Nasi przodkowie zginali kolana, my - tułów w czasie gimnastyki.
Dlaczego aż tyle o tym zamieszaniu w kulturze?
Bo najpierw trzeba zdać sobie sprawę z zamętu, zanim przystąpimy do przywracania porządku.
Człowiekowi dana jest możliwość rzeczy, ale nie rzecz sama. Tę ostatnią musimy dopiero zdobywać, musimy do niej dochodzić, często z trudem największym.
Temu służy kultura duchowa. To o niej ktoś napisał:
„Kocham Cię za to, bo pomagasz mi ze starych gratów mojego życia
urządzić nie oberżę, lecz świątynię.
Z moich dzikich myśli nie wyrzut, lecz modlitwę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Nie słowa lecz czyny

2024-04-26 09:20

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów, które przemierzają naszą diecezję, wchodzi w swoją końcową fazę. Ostatnie dni tej duchowej podróży odbędą się w Ostrowcu Świętokrzyskim.

W procesji do świątyni, która zgromadziła kapłanów z dekanatów ostrowieckiego, szewieńskiego, kunowskiego i ożarowskiego, relikwie błogosławionej rodziny Ulmów wniósł proboszcz parafii, ks. Jan Sarwa, wspierany przez przedstawicieli rodzin z lokalnej wspólnoty. Udział duchowieństwa z różnych dekanatów podkreślił ważność tego wydarzenia w życiu kościelnym regionu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję