Reklama

Wiadomości

Prof. Roszkowski: moje podejście do historii opiera się na logice, etyce i zdrowym rozsądku

Moje podejście do historii opiera się nie na ideologii, ale na logice, etyce i zdrowym rozsądku. Ten wykład ma nauczyć, co było, a czego nie było, co jest ważne, a co nieważne i jak to oceniać według zasad etyki – powiedział w Studiu PAP autor podręcznika do HiT prof. Wojciech Roszkowski.

[ TEMATY ]

prof. Wojciech Roszkowski

PAP/Leszek Szymański

Prof. Wojciech Roszkowski

Prof. Wojciech Roszkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Wojciech Roszkowski był w piątek gościem Studia PAP. Wyjaśnił, że kontrowersje wzbudził nie tylko jego podręcznik, ale także przedmiot historia i teraźniejszość.

"Historia najnowsza budzi wśród części naszej elity, głównie politycznej, pewne obawy. Historyk dziejów najnowszych jest narażony na pretensje zawsze, bo to co dzieje się w najnowszej historii, to jest polityka" – wyjaśnił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według prof. Roszkowskiego w Polsce mało kto pamięta o wydarzeniach z nieodległej przeszłości. Dotyczy to zarówno elit, jak i całego społeczeństwa.

Podziel się cytatem

"Ta niepamięć jest korzystna dla niektórych. Dlatego na ten przedmiot i na mój podręcznik tak nerwowo reagują politycy czy dziennikarze, którym można by przypomnieć to i owo" – ocenił.

Jak zastrzegł, historia najnowsza jest źródłem kłótni między politykami.

Podziel się cytatem

"Oni sobie nawzajem wyrzucają, że coś, co ta druga strona zrobiła niedawno, trochę licząc na to, że publiczność oglądająca takie programy już nie pamięta, nie kojarzy i daje się wmanewrować w taką fałszywą pamięć. Moim zdaniem stąd się generalnie bierze niechęć elit politycznych i części opinii publicznej, która jest wciągnięta w tę bijatykę polityczną" – stwierdził.

Prof. Roszkowski zaznaczył, że po publikacji podręcznika stał się przedmiotem hejtu i manipulacji.

"Czasami trudno powiedzieć, o co tym ludziom chodzi, poza tym, że chcą się jakoś wyżyć. To jest bardzo smutne" – mówił prof. Roszkowski.

Jednocześnie zastrzegł, że w przypadku jego podręcznika zaszło coś, co nazwał "efektem Kazika Staszewskiego".

"To znaczy, że im większy hejt na kogoś spada, tym bardziej nakład mu rośnie. Więc właściwie powinienem podziękować tym wszystkim, którzy mnie atakują, bo nagle ten podręcznik stał się sławny" – zaznaczył.

Przyznał, że jest to sukces połowiczny, ponieważ podręcznik nie wszedł do szkół. "Argumenty, które były przeciwko temu przytaczane, są na tyle bałamutne, że trudno z nimi polemizować. Najczęściej to jest: nie, bo nie" – ocenił prof. Roszkowski.

Dodał, że czasem pojawiają się zarzuty, że podręcznik jest "motywowany ideologicznie politycznie lub jest kościółkowy".

Reklama

"Proszę mi powiedzieć, czy w historii Polski nie powinien się pojawić prymas Stefan Wyszyński czy obchody Milenium (chrztu Polski – PAP), a w historii powszechnej Sobór Watykański II? Historia najnowsza w Polsce jest w dużej mierze związana z historią Kościoła, nie tylko władzy komunistycznej, ale Kościoła, który stanowił przez wiele lat jedyną alternatywę, w sensie nie tyle politycznym, ale duchowym, kulturowym. I co? Mamy o tym nie pisać?" – pytał.

Zapytany, czy podręcznik nie narzuca czytelnikowi jego narracji światopoglądowej i ideologicznej, prof. Roszkowski odpowiedział: "Światopoglądową zgoda, ideologiczną – nie ". "Ja na początku podręcznika odcinam się od myślenia ideologicznego" – zapewnił.

Zaznaczył, że jego podejście do historii opiera się nie na ideologii, ale na "logice, etyce i zdrowym rozsądku".

"Ten wykład historii ma nauczyć, co było, a czego nie było, co jest ważne, a co mniej ważne i co z czego wynika oraz jak to oceniać według zasad etyki" – stwierdził.

Przyznał, że jako kryterium etyczne proponuje Dekalog, który "nie jest kościółkowy, ale judeochrześcijański". "Jeżeli ktoś mówi, że zna inne podstawy moralności cywilizacji zachodniej niż Dekalog, to bardzo proszę, niech je przedstawi" – powiedział prof. Roszkowski.

Autor podręcznika wyjaśnił, że nauczyciele będą mieli wybór i nie będą zmuszani do korzystania z jego podręcznika.

Podziel się cytatem

"Nauczyciel i tak traktuje podręcznik w sposób pomocniczy (...). Więc proszę mi nie wmawiać, że ja, pisząc ten podręcznik, kogokolwiek do czegoś zmuszam. Ja przedstawiam ofertę, pewną wizję historii i pewne kryteria oceny, które dla mnie są jedyne, słuszne" – mówił.

Całość rozmowy na stronie: ZOBACZ . (PAP)

2022-09-02 12:08

Ocena: +12 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misja dziennikarska to wzięcie odpowiedzialności za prawdę

Misja dziennikarska musi być traktowana nie jako zawód, ale wzięcie odpowiedzialności za prawdę, za siebie, rodziny, Ojczyznę i Kościół. Największym wrogiem prawdy jest zamęt – mówił w homilii w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze abp Wacław Depo, metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski. 18 września odbyła się jubileuszowa 25. Pielgrzymka Czytelników, Pracowników i Współpracowników Tygodnika Katolickiego „Niedziela”na Jasną Górę, pod hasłem: „Zaszczytna jest służba Słowu” (bł. kard. Stefan Wyszyński).

Na początku Mszy św. o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry podziękował „Niedzieli” za szerzenie kultu Jasnogórskiej Pani. – Dziękujemy za obecność w Kościele Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Cieszymy się, że u Tronu Jasnogórskiej Pani czerpiecie siłę i moc do przekazywania słowa Bożego. To niezwykle wielka odpowiedzialność za głoszenie Ewangelii, która spoczywa na wszystkich redaktorach, ale także na nas czytelnikach. Chcemy, aby słowo Boże owocowało w naszym codziennym życiu – mówił o. Pastusiak.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie skazujmy starszych na samotność

2024-05-14 12:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pixabay

Papież Franciszek

Papież Franciszek

„Nie omieszkajmy okazać czułości dziadkom i starszym z naszych rodzin, odwiedźmy tych, którzy są zniechęceni i nie mają już nadziei, że inna przyszłość byłaby możliwa. Przeciwstawmy postawie egoistycznej, prowadzącej do zniechęcenia i samotności, otwarte serce i radosną twarz tych, którzy mają odwagę powiedzieć „Nie opuszczę cię!”, i obrać inną drogę” - apeluje Ojciec Święty w opublikowanym dziś Orędziu na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. W tym roku będzie on obchodzony w niedzielę po wspomnieniu liturgicznym świętych Joachima i Anny - 28 lipca.

ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
na IV Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych
28 lipca 2024 r.
„W czasie starości nie opuszczaj mnie” (por. Ps 71, 9)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję