Od połowy września ma zacząć obowiązywać rozporządzenie MSWiA w sprawie ewidencji kierujących pojazdami naruszających przepisy ruchu drogowego. W nowym taryfikatorze punktów karnych wyszczególniono szereg wykroczeń, za które kierowca może otrzymać jednorazowo 15 punktów karnych. Znalazło się też kilka wykroczeń, za które będzie można dostać kilkanaście punktów karnych. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami maksymalna liczba punktów to 10.
Wśród wykroczeń zagrożonych najwyższą liczbą punktów w projekcie rozporządzenia znalazły się m.in. naruszenia polegające na nieprawidłowym zachowaniu się kierujących wobec pieszych. 15 punktów karnych przewidziane jest np. za niedostosowanie się do sygnałów świetlnych, sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do kierowania ruchem drogowym. Kierowca otrzyma też 15 pkt. za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych albo wchodzącemu na to przejście, czy za przekroczenie prędkości o więcej niż 70 km/h.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Taką samą liczbę punktów będzie można dostać za objeżdżanie opuszczonych zapór oraz za wjeżdżanie na przejazd w chwili, gdy opuszczanie zapór już się rozpoczęło, wjeżdżanie na przejazd kolejowy przy sygnale czerwonym, czy za wjechanie na przejazd, kiedy nie ma możliwości kontynuowania jazdy po drugiej stronie.
Reklama
15 punktów przewidziano również za kierowanie pojazdem w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, a także w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. Taką sama liczbę punktów dostaną także osoby, które nie udzielą pomocy ofiarom wypadku, a także kierowcy, którzy będą jechali pod prąd autostradą lub drogą ekspresową.
W projekcie nowego taryfikatora znalazło się też kilka wykroczeń, za które będzie można otrzymać jednorazowo kilkanaście punktów karnych. I tak, 14 punktów karnych kierowca otrzyma za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w przedziale od 61 do 70 km/h. 12 punktów przewidziano np. za naruszenie zakazu zawracania na autostradzie lub drodze ekspresowej, czy za naruszenie zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku przez kierującego pojazdem. Oznacza to, że dwukrotne naruszenie tego przepisu będzie w praktyce skutkowało utratą prawa jazdy, bo po przekroczeniu limitów kierowcę czeka ponowny egzamin teoretyczny i praktyczny.
"Należy zauważyć, że dotychczasowe zmiany dotyczące wysokości grzywien nakładanych w formie mandatów karnych dotyczyły przede wszystkim najpoważniejszych wykroczeń drogowych. Podobnie jest w przypadku zmian, które wejdą od w życie 17 września dotyczących m.in. tzw. recydywy" - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Reklama
Zaznaczył, że obejmą one te wykroczenia, które stanowią największe zagrożenie dla bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. "Mówimy tutaj głównie o nieprawidłowych zachowaniach wobec pieszych, o wykroczeniach związanych z nadmierna prędkością, itd." - podkreślił. Dodał, że na jednych kierowców oddziaływujące jest zagrożenie wysoką karą, a na innych wysokość punktów karnych.
1 stycznia weszła w życie nowelizacja zaostrzającą kary dla sprawców wykroczeń drogowych. Zwiększeniu uległ wysokość mandatów za najgroźniejsze i najcięższe w skutkach wykroczenia drogowe, m.in. za przekroczenie prędkości o więcej niż 30 km/h, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, przejeżdżanie w sytuacji, kiedy zapory kolejowe są zamykane, czy jazda po użyciu alkoholu.
"Zmiany związane z większym taryfikatorem mandatów za te wykroczenia weszły w życie od 1 stycznia i przynoszą efekty. W tej chwili mamy do czynienia z bardzo mocnym trendem spadkowym jeżeli chodzi o liczbę ofiar wypadków drogowych. Jeżeli porównamy pierwsze siedem miesięcy tego roku do analogicznego okresu roku ubiegłego to mamy do czynienia z ponad 12 proc. spadkiem ofiar śmiertelnych wypadków drogowych" - informował wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Z policyjnych statystyk wynika, że do końca sierpnia tego roku, na drogach w całym kraju doszło do 14435 wypadków. To o 26 wypadków mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku i aż o 961 mniej niż w roku 2020.
W tym roku policjanci zanotowali 1250 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. To o 166 ofiar mniej niż w takim samym okresie 2021 roku i o 275 ofiar mniej niż dwa lata temu. Rok 2022 to również spadek liczby rannych o 10 w stosunku do roku ubiegłego i o 689 w stosunku do roku 2020. To także spadek przypadków znacznego przekroczenia prędkości.
Reklama
W Polsce policjant może obecnie nałożyć za naruszenia Prawa o ruchu drogowym od 1 do 10 punktów karnych. Maksymalna liczba punktów karnych nakładana jest np. za nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku, czy nieprawidłowe zachowania wobec pieszych. Punkty usuwane są po upływie roku od dnia naruszenia.
Kierowca, który otrzymał punkty karne, może na własny koszt uczestniczyć w szkoleniu, którego odbycie spowoduje zmniejszenie liczby punktów karnych o sześć. Zasada ta nie dotyczy kierowców, którzy mają prawo jazdy poniżej 1 roku.
Kierowca, który posiada prawo jazdy nie dłużej niż rok, nie może przekroczyć 20 punktów karnych, a jeżeli otrzyma więcej punktów uprawnienie do kierowania pojazdami silnikowymi zostaje mu cofnięte. Kierowca z prawem jazdy powyżej roku nie może przekroczyć limitu 24 punktów karnych. Po przekroczeniu tego limitu czeka go ponowny egzamin teoretyczny i praktyczny.
17 września wejdą także w życie przepisy dotyczące tzw. recydywy, w tym podwójne stawki mandatów za przekroczenie prędkości. Zlikwidowane zostaną również szkolenia dla kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego, które umożliwiają zniwelowanie liczby punktów karnych.
Wprowadzony zostanie również mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny.(PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ jann/