– Po zgodzie cesarza Ferdynanda III pierwsze próby wytyczania placu pod budowę kościoła miały miejsce wiosną 1652 roku. To nie było to miejsce! Świdniczanie będą wiedzieć: pierwotnie chodziło o miejsce, gdzie dzisiaj stoi Galeria Świdnicka. Jednak parafianie nie zgodzili się ze względu na bliskość rzeki i niebezpieczeństwo zalania kościoła. Ostatecznie po negocjacjach z ówczesną radą miasta luterańska świątynia stanęła miedzy obecnymi ulicami Kościelną i Saperów, a decyzja o lokalizacji zapadła 23 września 1652 roku. Zanim rozpoczęła się budowa, wierni przez kilka dni modlili się na pustym jeszcze placu. Przez kolejne kilka lat nabożeństwa były odprawiane w tzw. bożej chatce, a na świątynię zbierano pieniądze i materiały – mówił 11 września luterański biskup.
Do tematu nawiązał w homilii także gość specjalny, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, bp Jerzy Samiec. Podkreślał, że kościół miał być nietrwały i szybko ulec czasowi, tymczasem dzięki Bogu stoi już blisko cztery stulecia.
Nabożeństwo miało także szczególną oprawę muzyczną, o którą zadbał kantor Kościoła Pokoju Maciej Bator, a towarzyszył mu kwartet na trąbki i puzon. Wcześniej natomiast w świątyni odbyły się liczne koncerty, wernisaże, spotkanie autorskie, spacery realne i wirtualne. W ramach jubileuszu odbyła się także nowa i ciekawa odsłona perfomatywnego czytania dramatu świdniczanki, polonistki Marioli Mackiewicz „Sami Obcy”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu