„Chcemy zwrócić uwagę na potrzebę promocji małżeństwa jako nierozerwalnego związku kobiety i mężczyzny. Małżeństwo to nasz fundament, ostoja i dorobek cywilizacyjny” – mówi Family News Service Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny, organizator marszu.
Co roku odbywa się 80 marszów w całej Polsce. W każdym z nich biorą udział tysiące osób, które chcą zamanifestować swoje przywiązanie do ochrony życia i rodziny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Główny ogólnopolski Marsz gromadzi zawsze około 10 tysięcy osób. Można zatem śmiało powiedzieć, że każdego roku w Marszach dla Życia i Rodziny bierze udział ponad 100 tysięcy osób. Wszyscy wspólnie tworzymy wyjątkową rodzinę i nieformalny ruch społeczny w obronie życia i rodziny” – mówi Paweł Ozdoba.
W ocenie prezesa Centrum Życia i Rodziny obecnie niezwykle niebezpieczna jest tzw. mentalność rozwodowa, czyli powszechna opinia o tym, że jeśli w małżeństwie „coś nie wyjdzie”, furtką, z której można skorzystać jest rozwód.
Reklama
W skali całego kraju statystycznie rozwodzi się co trzecia para, a w Warszawie i niektórych dużych miastach zagrożone rozpadem jest co drugie małżeństwo. Tłumaczy, że zagrożeniem jest również szereg koncepcji społeczno-politycznych, które podważają sens istnienia małżeństwa.
„Agendy tego rodzaju sugerują, że małżeństwem może być dowolny związek dwóch osób, także o tej samej płci. Ten relatywizm z gruntu zaprzecza istocie małżeństwa, którego celem jest zrodzenie potomstwa. A zatem małżeństwo to zawsze tylko i wyłącznie związek jednej kobiety i mężczyzny” – dodaje Ozdoba.
Podczas Marszów dla Życia i Rodziny wszyscy ich uczestnicy dają publiczne świadectwo popieranych przez siebie wartości i przekonań, którymi żyją na co dzień. „To jasny i zdecydowany sygnał dla całej opinii publicznej, że w Polsce można zawrzeć szczęśliwe i kochające się małżeństwo. Że są tutaj ludzie, którzy uważają małżeństwo za niezwykle cenną wartość, którzy chcą go bronić” – wyjaśnia prezes Centrum Życia i Rodziny.
Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w 2006 roku w Warszawie. Od tamtej pory organizacji wydarzenia podjęło się ponad 150 miejscowości i miast z całej Polski. Uczestniczą w nich rodzice z dziećmi, osoby starsze i samotne, członkowie ruchów i stowarzyszeń, duchowni oraz osoby publiczne.