Reklama

Kościół

Jasna Góra: Ogólnopolska Pielgrzymka podopiecznych Fundacji im. św. Brata Alberta

Z udziałem ok. pół tys. podopiecznych Fundacji im. Św. Brata Alberta na Jasnej Górze odbyła się 29. pielgrzymka osób niepełnosprawnych intelektualnie, ich rodzin i przyjaciół. Fundacja w 36. placówkach opiekuje się i aktywizuje ok. 1,2 tys. osób. W tym roku obchodzi 35-lecie.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

św. Brat Albert

Jasna Góra/Twitter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Św. Brat Albert był bardzo związany z Jasną Górą. Przed śmiercią pokazał swoim braciom obrazek Matki Bożej Częstochowskiej i powiedział: to jest wasza Matka i opiekunka. Do jego nauczania dziś szczególnie nawiązujemy i w dniu jubileuszu prosimy Maryję o dalszą opiekę - powiedział ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji.

Fundacja im. św. Brata Alberta od 1987 r. niesienie pomoc osobom niepełnosprawnym intelektualnie. W jej skład wchodzą Domy Pomocy Społecznej, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Świetlice Terapeutyczne i Środowiskowe Domy Samopomocy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oprócz codziennej opieki organizacja oferuje wiele możliwości osobistego rozwoju, pozwala zdobywać większą samodzielność i odkrywać radość z bycia aktywnym. Każdy z podopiecznych bierze udział np. w zajęciach gospodarstwa domowego, szydełkowania, warsztatach krawieckich czy stolarskich.

- Przychodzimy do Fundacji o siódmej rano i mamy dużo zajęć. Sam już potrafię zrobić śniadanie i obiad, moim ulubionym daniem są omlety. Mamy też wycieczki do muzeum, kina, czy teatru. Lubię pomagać i być z innymi - powiedział Marcin z Torunia. Podkreślił, że dziś prosi Matkę Bożą o pokój na świecie i „aby ludzie byli dobrzy”. Z kolei ulubionym zajęciem Magdy jest krawiectwo. Dziś na Jasnej Górze modliła się o zdrowie dla wszystkich podopiecznych, opiekunów i rodzin.

Reklama

Tomasz Ryrak, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Sosnowcu, które w tym roku były organizatorem pielgrzymki podkreślił, że od osób niepełnosprawnych, każdy może uczyć się wrażliwości i miłości do bliźnich. - Nasi podopieczni to osoby o wielkiej otwartości na świat i ludzi, pełne wrażliwości, czego bardzo często nam brakuje. Większość z nich to osoby wszechstronnie uzdolnione technicznie, czy plastycznie, one przez pracę wyrażają swoje uczucia. Warto zatrzymać się, spojrzeć na nie i posłuchać, co mają nam do przekazania. One pokażą nam, jaki naprawdę piękny jest świat - powiedział organizator.

Ireneusz Kościółek, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Krakowie zwrócił uwagę, że bardzo cieszy się, że zmieniło się podejście do osób niepełnosprawnych intelektualnie. - Od 25 lat towarzyszę im na warsztatach, widzę jak się rozwijają, jak społeczeństwo zmieniło myślenie. Bardzo mnie to cieszy. Kiedyś byli zamknięci w domach, byli niewidoczni na ulicach, teraz możemy jechać na wycieczkę i cieszyć się wspólną obecnością - powiedział kierownik.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski podkreślił, że organizacja od lat wspiera ośrodki dla niepełnosprawnych na Ukrainie, które prowadzi Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża z Lasek. Teraz też pomaga uchodźcom, którzy znaleźli schronienie w Polsce. - Nigdy się nie spodziewałem, że również będziemy przyjmować Ukraińców. W jednej z naszych placówek jest 100 osób, są to kobiety i dzieci. Mąż jednej z nich, która pracuje u nas w kuchni zginął jako ochotnik w Donbasie - powiedział.

Pielgrzymka na Jasną Górę była okazją do podziękowania ks. Prezesowi za pomoc, zaangażowanie i obecność z potrzebującymi pomocy. Podopieczni Fundacji przygotowali ręcznie zrobione prace plastyczne.

2022-09-21 16:47

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Za nami festiwal „Jasna Strona Mocy”

[ TEMATY ]

Jasna Góra

muzyka

Karol Porwich/Niedziela

Koncert "Abba Ojcze"

Koncert Abba Ojcze

Na błoniach jasnogórskich zakończył się Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej „Jasna Strona Mocy”. 14 sierpnia, w drugim dniu wydarzenia, artyści zaprezentowali utwory szczególnie bliskie sercu Jana Pawła II, a pielgrzymi przyłączyli się do tego muzycznego hołdu.

Podczas koncertu „Abba Ojcze – pielgrzymi śpiewają ulubione piosenki Jana Pawła II” wystąpił znakomity tandem – Krzysztof Iwaneczko – zwycięzca VI edycji The Voice of Poland, w duecie z o. Stanem Fortuną – franciszkaninem i raperem z USA. Ulubioną „Barkę” Jana Pawła II wykonał Ryszard Rynkowski, a Arka Noego, przypomniała, że świętym może być taki mały i taki duży. Z utworem „Błogosławieni miłosierni” – kultowym hymnem Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016 r. zaprezentowała się Roksana Węgiel. Do śpiewu i do tańca porwali pielgrzymów Siewcy Lednicy, wykonując hity, „Tak, tak, Panie” oraz „Jestem Twój. Amen”.
CZYTAJ DALEJ

Ekspert od duchowości

Niedziela Ogólnopolska 3/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. bp Józef Sebastian Pelczar

Mal A. Bosak/fot. Grażyna Kołek

Józef Sebastian Pelczar

Józef Sebastian Pelczar

Był wzorem pracowitości i sumienności. Troszczył się o potrzebujących, ale nade wszystko umiłował Najświętsze Serce Jezusa i Eucharystię.

Serce Boże kształtowało jego duchową sylwetkę, której charakterystycznym rysem jest zawierzenie siebie, całego swego życia i posługi Chrystusowi przez Maryję” – tymi słowami św. Jan Paweł II scharakteryzował św. Józefa Sebastiana Pelczara.
CZYTAJ DALEJ

Przywrócić nadzieję

2025-01-19 20:02

ks. Łukasz Romańczuk

Pomoc pogorzelcom z Młodzianowa zgromadziła niemal cały kościół św. Andrzeja Boboli w Miliczu na koncercie charytatywnym, w którym wystąpili: Andrzej Cierniewski oraz zespół Raj Story złożony z osób z niepełnosprawnościami.

3 stycznia w godzinach porannych cały dobytek rodziny z Młodzianowa został zniszczony przez pożar. Rodzice spali razem z dwójką dzieci, 6-letnim niepełnosprawnym Adasiem i 9-miesięcznym Kacprem. Adaś obudził się jako pierwszy. Z racji tego, że tato z Adasiem spali na dole, zobaczyli ogień, nie byli w stanie już wejść do góry, bo paliło się przy drzwiach i zaczęły się palić schody wejściowe. Wybili okno, wyszli - opowiada Anna Burszowska, koordynatorka akcji pomocowej dla pogorzelców z Młodzianowa, dodając: - Natomiast mama Klaudia musiała wyrzucić młodszego syna z góry przez okno, złapał go tato Marcin, lecz z racji tego, że była w budynku najdłużej, to ona najbardziej ucierpiała, bo ma ciało poparzone w 45% i leży obecnie w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. Z kolei ojciec rodziny, pan Marcin ma poparzone drogi oddechowe. Na szczęście dzieci nie odniosły większych obrażeń, ponieważ zostali bardzo szybko wyciągnięci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję