Wiara w siłę modlitwy to nie tylko domena duchownych. Podobnie, jak wynikało ze słów kaznodziei, myślą żołnierze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Wzywamy Pana Boga, jak możemy. Przyjeżdżam do domu, a moja mama w nocy się zbiera, idzie na adorację. Mówię, że nie wolno teraz chodzić. Jak cię wojskowi zatrzymają? A ona, że idzie się modlić - przykład mamy bpa Jazłowieckiego był kolejną ilustracją pokazującą siłę i wiarę w modlitwę. - I wojskowi mówią, że jak modlić się, to prosimy. Mama idzie na adorację, potem nad ranem wraca, też podczas komendanckiej [policyjnej] godziny. Wojskowi bardzo cenią modlitwę.
We Mszy św. w kościele św. Łukasza bp Aleksander Jazłowiecki spotkał się z łodzianami i z gośćmi Ukrainy, także z grupą osób głuchoniemych, mieszkających w Wyższym Seminarium Duchownym. Zanim spróbował odpustowych ciast i bigosu, prosił o dalszą pomoc materialną dla Ukrainy, przede wszystkim za pośrednictwem Caritas.