Reklama

Niedziela Wrocławska

Posłani do Jamajki

W parafii św. Michała Archanioła na zakończenie tygodnia misyjnego mogliśmy wysłuchać świadectwa małżonków Małgorzaty i Łukasza Łangowskich.

Marzena Cyfert

Małgorzata i Łukasz Łangowscy

Małgorzata i Łukasz Łangowscy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małżonkowie 7 lat temu razem z innymi rodzinami zostali posłani przez papieża Franciszka na misję ewangelizacyjną Ad Gentes do Jamajki. Opowiedzieli o swojej pracy ewangelizacyjnej, można było również wesprzeć ich posługę darem pieniężnym.

Kraj znany z kolorowych folderów

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Misjonarz świecki to taki nowy obraz w Kościele katolickim. Zazwyczaj misjonarz kojarzy się z siostrą zakonną, księdzem, osobą duchowną, która wyrusza na krańce świata, aby nieść Ewangelię. A to jest o tyle nowe, że to jest misja rodzinna, misjonarzami są rodziny razem z dziećmi – mówił Łukasz Łangowski. Podkreślił, że są to przeważnie rodziny wielodzietne. W Jamajce są rodziny z Hondurasu, Nikaragui i Wenezueli, które mają po pięcioro dzieci. Jest rodzina z Panamy, młode małżeństwo z trójką dzieci. Są dwie dziewczyny z Teksasu, no i oczywiście jest kapłan.

– Jamajka przedstawiana w folderach biur podróży kojarzy nam się jako takie beztroskie miejsce, gdzie jest piękna przyroda, ludzie bardzo przyjaźni, gdzie rosną palmy. Ale ta Jamajka, w której my żyjemy nie przypomina tej z folderów biur podróży – mówił Łukasz Łangowski.

Pośród wojen gangów

Małżonkowie mieszkają w miasteczku Portmore położonym ponad 20 km na południe od stolicy Jamajki. – Żyjemy z daleka od tych wszystkich pięknych widoków i z daleka od pięknych plaż. Żyjemy pośród ludzi w mieście, pośród wojen gangów. To jest rzeczywistość i codzienność naszego życia – mówił misjonarz. Podkreślił, że Jamajka to kraj chrześcijański, ponad 40% ludzi deklaruje się jako chrześcijanie, ale często ich codzienne życie niewiele ma wspólnego z chrześcijaństwem.

– Tutaj ponad 40% dzieci nie zna swojego ojca. Dzieci rodzi się wiele, kobiety mają wiele dzieci z różnymi mężczyznami, i ponad 60 % dzieci wychowuje się w niepełnych rodzinach. Dzieci są oddawane, wręcz porzucane. Z tej sytuacji rodzinnej wynika bardzo duża przestępczość. I na tę sytuację Jamajki, do tego kraju, Bóg z powodu swojej miłości powołuje misjonarzy do życia między tymi ludźmi. Szukamy tam pracy, czasami ją mamy, czasami nie mamy, nasze dzieci chodzą do szkoły z jamajskimi dziećmi. Jesteśmy tam po to, by wobec tych ludzi świadczyć o tym, że istnieje Boże miłosierdzie, że Bóg ze swoją miłością jest tym, który interweniuje w życiu człowieka – mówił misjonarz.

Reklama

Podzielił się konkretnymi przykładami z życia na Jamajce, trudnościami związanymi z utrzymaniem, doświadczaniem przemocy, nienawiści. Problemem Jamajczyków jest też brak przebaczenia. Opowiedział o pewnym zdarzeniu, gdy jeden z przestępców chciał ukraść rower dziecku. Dziecko nie pozwoliło sobie go odebrać, więc zranił je maczetą i uciekł. Gdy matka zabrała dziecko do szpitala, by zaopatrzyć jego rany, przestępca w tym czasie podpalił ich dom.

– Jesteśmy grzesznikami i ludźmi słabymi, ale możemy tam świadczyć wobec ludzi, że istnieje przebaczenie, że Bóg przebacza i można przebaczać tym, którzy nas skrzywdzili – podkreślał Łukasz Łangowski.

2022-10-31 14:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świeccy w obronie kapłanów

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Archiwum organizatorów

"Dziękuję księżom za ich posługę". Plakaty z takim napisem można spotkać w wielu hiszpańskich miastach

„Jedno upadające drzewo czyni więcej hałasu niż las, który rośnie. Dziękujemy za wierną posługę”. Na początku maja mieszkańcy Torunia ujrzą na ulicach miasta kilka wielkich billboardów, stanowiących element kampanii społecznej, której celem jest obrona dobrego imienia polskich księży.

Pomysł został zaczerpnięty z Hiszpanii. Narodził się wśród świeckich działaczy Asociación Católica de Propagandistas – stowarzyszenia zajmującego się krzewieniem wiary na Półwyspie Iberyjskim. „Tą kampanią chcemy uczcić codzienną pracę dla Boga i innych ponad 15,6 tys. hiszpańskich księży. Dziękujemy wam wszystkim za zaangażowanie i lojalność w trudnym czasie, przy nieprzychylnej opinii publicznej, która kładzie nacisk na skandale nielicznych, a nie na codzienne i ciche poświęcenie większości” – czytamy na stronie internetowej ACdP.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: O dziedzictwie Jana Pawła II nie wolno nam zapomnieć

2024-04-26 09:15

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

dziedzictwo

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

- O tym dziedzictwie nie wolno nam zapomnieć, bo byłoby to wielką szkodą dla Kościoła i społeczeństwa, borykającego się przecież z wieloma skomplikowanymi wyzwaniami. Wiele przenikliwych i jasnych odpowiedzi na trudne pytania możemy odnaleźć w nauczaniu Jana Pawła II. Trzeba tylko po nie sięgać - mówi kard. Stanisław Dziwisz, wieloletni jego osobisty sekretarz, w rozmowie z KAI. Jutro przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II.

Były metropolita krakowski pytany o skuteczność modlitwy za pośrednictwem Jana Pawła II jako świętego, wyjaśnia, że otrzymuje „wiele świadectw o uzdrowieniach, między innymi z nowotworów, a wiele małżeństw bezdzietnych dzięki wstawiennictwu św. Jana Pawła II otrzymuje dar potomstwa”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję