Reklama

Odsłony

Otwórz…

Niedziela Ogólnopolska 38/2008, str. 26

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bywa, że ktoś dobijając się lub usiłując wyważyć drzwi, nie wie, że klucz do nich ma przy sobie, a może nie zauważył klamki…

*

Kay miewał obsesję na punkcie ciężkich, zamkniętych na parę zamków drzwi, zwłaszcza robiących wrażenie zatrzaśniętych na głucho. Pukał wtedy do nich, dobijał się, gdy nie otwierano, a bywało, że kopał w nie z wściekłością. Parę razy poturbowano go za to, wezwano policję, zmuszono do zapłaty grzywny, gdy usiłował wtargnąć do środka, nie wiedząc po co. Ale obsesja to obsesja.
Kiedyś zbłądził na ulicę, przy której stał stary klasztor. Drzwi do niego wyglądały jak boczne wejście do twierdzy: dębowe z okuciami i z ciężką kołatką. Podszedł i stuknął nią. Nic - cisza. Załomotał więc z rosnącą furią i kopnął parę razy. Skrzypnęły wreszcie i wyjrzał zza nich mnich, otwierając je szeroko i zapraszając do środka. Impet Kaya nagle zanikł, nie wszedł jednak dalej, tylko ze złością powiedział: „Do czego wam takie mocarne drzwi? Co tu takiego ukrywacie?”. Mnich uśmiechnął się, mówiąc: „Nic tu nie ma, co chciałbyś zabrać lub przyjąć. A te drzwi są tu od setek lat - ponoć chroniły klasztor przed Tatarami. A zamknięte są tylko na taki mały zameczek z tą klameczką, której nie zauważyłeś”. Spojrzał Kayowi w twarz swoimi pogodnymi i bardzo niebieskimi oczami i powiedział. „Wiesz, ty sam chyba jesteś zatrzaśnięty i dlatego nie lubisz takich drzwi. Mam wrażenie, że bezwiednie dobijasz się do Pana Boga, ale chcesz wtargnąć do Niego na swoich prawach, więc On Ci nie otwiera…” Kay poczuł, że mnich zajrzał mu w głąb duszy, gdzie on sam nie zaglądał i jakoś tak bezradnie i cicho spytał: „To jak mam się do Niego dostać?”. Mnich tajemniczo odparł: - „Może zamiast szturmować czyjeś drzwi, nasłuchuj za własnymi, gotów do otwarcia i zaproszenia Boga do siebie”.
Kay wrócił do siebie jakby wyleczony z tej obsesji. Dręczyła go myśl, że on sam jest zatrzaśnięty. Tak, ludzie unikali go, nie miał przyjaciół, nie gościł u siebie nikogo, sam też nikogo nie odwiedzał… Postanowił spróbować z tym nasłuchiwaniem, choć bez przekonania. Jednak odgłosy miasta były zwyczajne i nic szczególnego zza uchylanych drzwi nie słyszał. Przy okazji otwierał już je wielokrotnie dla kogoś, kto chciał go odwiedzić, poprosić o coś.
I właśnie wtedy… Najpierw spadł śnieg, a potem przyszedł ostry mróz, a on zza zamkniętych drzwi usłyszał głos tropikalnej cykady. Otworzył drzwi i ujrzał idącego chodnikiem tamtego mnicha, który skręcił ku jego drzwiom. Kay wpuścił go i wskazał mu fotel. Mnich tulił coś pod płaszczem. „No i coś usłyszał?” - spytał. „Cykady! W taki mróz! Ale to tylko tyś przyszedł…”. Na to mnich: „Nie sam. Z Nim. Byłem u chorych. Jeden dziś już skonał, więc niosę Komunię św. z powrotem. Przyszliśmy tu do Ciebie - bynajmniej nie przypadkiem”. I uchylił płaszcza, spod którego błysnął złoto haftowany krzyżyk na atłasowej torebce… Kayowi ugięły się kolana, poczuł łzy i poprosił o spowiedź…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

*

Wychowane na reklamach dzieci tego czasu chcą wszystko otrzymać natychmiast. Natychmiast zostać zaproszone, wpuszczone, obsłużone, zaspokojone, jak głoszą kuszące obietnice. I to w roli wymagających, żądających, dyktujących swoje warunki, nie znosząc sprzeciwu. Taki stosunek mają również do przyjaźni, do miłości, do tajemnicy, do mądrości, do Boga. Sami zamknięci, żądają otwarcia wszystkiego i wszystkich. Jakby wkraczania przez kolejne drzwi. I dlatego nie otrzymują nic… Bo w tych dziedzinach trzeba nasłuchiwać cierpliwie, uchylać drzwi do serca w swoją stronę i przyjąć kogoś na prawach wytęsknionego gościa. Zwłaszcza Boga…

*

Klucz do czyichś lub twoich drzwi jest w tobie, jednak trzeba zacząć od swoich…

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bł. Carlo Acutis i Chiara Corbella Petrillo bohaterami nietypowego wyzwania w diecezji gliwickiej

Blisko 200 osób - dzieci, młodzieży i dorosłych - bierze udział w internetowym wyzwaniu „Poznaj Bożego człowieka" w diecezji gliwickiej. To część trwającego tam Kongresu Eucharystycznego. Poprzez udział w internetowej inicjatywie wierni poznają życie i dziedzictwo błogosławionego Carla Acutisa oraz służebnicy Bożej Chiary Corbelli Petrillo. „Tu wygrywa każdy, kto przy tej okazji duchowo się rozwinie, każdy, kto po prostu pozna wartościowego człowieka" - mówi Katarzyna Kłysik.

Inicjatywa miała być początkowo typowym konkursem poświęconym bł. Carlu (Karolowi) Acutisowi. To zmarły w 2006 roku nastolatek, wyniesiony na ołtarze przez Papieża Franciszka w 2020 roku. Jego kult na całym świecie szerzy się w niezwykłym tempie a w przypadku diecezji gliwickiej to właśnie urodzony w 1991 roku Włoch jest patronem Kongresu Eucharystycznego.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży: ojciec nie dominuje, ale wydobywa potencjał

2024-05-09 20:39

[ TEMATY ]

księża

bp Artur Ważny

Ks. Przemysław Lech/diecezja.sosnowiec.pl

O ojcostwie, które nie chce dominować, ale wydobywać potencjał z ludzi świeckich, m.in. mówił bp Artur Ważny podczas spotkania z księżmi dziekanami 23 dekanatów, na które podzielona jest diecezja sosnowiecka. Konferencja odbyła się 9 maja w budynku Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.

W spotkaniu z biskupem sosnowieckim udział wzięli również pracownicy wydziałów kurialnych, na czele z kanclerzem - ks. Mariuszem Karasiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję