Reklama

Poświęcenie pomnika ks. Pawła Kwiatkowskiego

"Ja was nie opuszczę"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te słowa, skierowane do parafian w Soczewce, wypowiedzieć miał 63 lata temu w obliczu prawdopodobnej śmierci ks. Paweł Kwiatkowski. Niedługo potem zginął z rąk hitlerowców. Pamięć o takich wydarzeniach i ludziach umiera nierzadko z ostatnimi świadkami przeszłości. Jednak pamięć o ks. P. Kwiatkowskim doczekała się swego utrwalenia, a to dzięki pomnikowi, wzniesionemu w tym roku. 23 września dokonano jego uroczystego odsłonięcia i poświęcenia. Pomnik stanął w miejscu męczeńskiej śmierci pierwszego Proboszcza Soczewki, niedaleko kościoła parafialnego. Prosty krzyż i zwrócona doń twarzą postać ludzka opadająca na kolana, jakby trafiona śmiertelną kulą w plecy - taką, niezwykle wymowną formę otrzymało to miejsce pamięci.
Słowa Księdza Pawła, adresowane do parafian, przywołał obecny proboszcz ks. prał. Andrzej Kondracki, otwierając uroczystość przy pomniku Męczennika. "Mógł uciekać, ratować się, ale nie chciał. Gdzie owce, tam i pasterz - powtarzał. - Ja was nie opuszczę. Zginął na posterunku" - mówił o swoim dawnym Poprzedniku ks. A. Kondracki.
Okoliczności śmierci ks. P. Kwiatkowskiego przybliżył zebranym na uroczystości ks. prof. Michał Grzybowski. Oto 13 września do Soczewki wtargnęła niewielka grupa Niemców, którą ostrzelali polscy partyzanci, ukrywający się w pobliskim lesie. I chociaż nie było ofiar, hitlerowcy aresztowali kilkunastu mężczyzn, mieszkańców Soczewki, wraz z ich proboszczem, ks. P. Kwiatkowskim. Po kilku dniach więźniów wypuszczono, jednak już 23 września Niemcy powrócili. W pobliżu kościoła kazali zgromadzić się mężczyznom i pytali o proboszcza. Gdy go odnaleźli, żądali wskazania sprawców strzelaniny z 13 września. Ks. P. Kwiatkowski stanowczo zaprzeczył, jakoby ktoś z jego parafii w niej uczestniczył. Wówczas kazano mu kopać dół i wszyscy już wiedzieli, jaki będzie koniec tego zdarzenia. Bez wątpienia wiedział także Ksiądz Paweł. W trakcie kopania został postrzelony przez hitlerowca, a gdy go zasypywano, jak podają wyniki ekshumacji, jeszcze żył. I choć obserwujący to zdarzenie mieszkańcy Soczewki byli przekonani, że czeka ich podobny los, przewidywania te nie sprawdziły się. "Ofiara księdza wystarczyła" - mówił ks. M. Grzybowski. Kreśląc dramatyczną historię ks. Pawła Kwiatkowskiego, wspomniał również o martyrologii innych kapłanów naszej diecezji. Ks. Władysław Gajewski, rozstrzelany w lasach skrwileńskich, trzej wikariusze z Gostynina, wikariusz z Wyszkowa - to tylko niektórzy duchowni zamordowani już w pierwszym roku wojny. Ks. prof. Michał Grzybowski przypomniał, że kapłani, wg ustaleń hitlerowskich byli zaliczani do tzw. "warstwy kierowniczej", którą trzeba zlikwidować, dlatego ucierpiało wówczas tak wielu księży. Pomnik jednego z nich - ks. P. Kwiatkowskiego, jak zapewnił ks. M. Grzybowski, pozostanie znakiem nieprawości, jaka działa się na tej ziemi, ale również pozostanie jako znak ofiary i poświęcenia, bowiem śmierć proboszcza ocaliła życie wielu jego parafian.
Aktu odsłonięcia i poświęcenia pomnika dokonał obecny na uroczystości bp Roman Marcinkowski. Wyrazem czci wobec zamordowanego pierwszego Proboszcza Soczewki, a także wszystkich kapłanów zabitych w czasie II wojny światowej, były wieńce złożone przez przedstawicieli Komitetu Budowy Pomnika oraz władz samorządowych gminy i powiatu. Przewodniczący Komitetu Mirosław Krysiak wyraził wdzięczność wszystkm obecnym na uroczystości zaangażowanym w upamiętnienie miejsca kaźni ks. P. Kwiatkowskiego: marszałkowi Adamowi Struzikowi oraz staroście powiatowemu Michałowi Boszko, proboszczowi ks. Andrzejowi Kondrackiemu, dziekanowi ks. Jerzemu Niestępskiemu, a także wszystkim parafianom.
W intencji ks. Pawła Kwiatkowskiego oraz wszystkich pomordowanych kapłanów modlono się podczas wspólnej Eucharystii. W homilii Biskup Roman, określając wojny dwudziestowiecznym barbarzyństwem, zauważył, że nie były one czymś przypadkowym. "Wywołały je przede wszystkim bezbożne, odrzucające chrześcijaństwo i moralność ideologie, które ogłosiły śmierć Boga. A w miejsce prawdziwego Boga podstawiły fałszywych bożków i wezwania do nienawiści rasowej, klasowej, religijnej i wszelkiej innej" - mówił bp Roman Marcinkowski. Ksiądz Biskup zauważył również, że mentalność ludzi, którym przyszło żyć w totalitaryzmach, wciąż daje o sobie znać. Wynika to zaś z głębokiego kryzysu moralnego, który jest ogromnie niszczący i sam nierzadko jest źródłem wielu innych kryzysów. "Nie można ulegać złudzeniom, że prawo zastąpi moralność. (...) Moralność winna być wspomagana, a nie osłabiana przez prawo państwowe. Głoszone zasady moralne, jeśli mają być skuteczne, muszą mieć swoje mocne zakorzenienie w Bogu i Dekalogu" - zauważył Kaznodzieja.
W swojej homilii powiedział także: "Gdy rozpatrujemy bohaterstwo naszych sióstr i braci, którzy oddawali swe życie w obronie najświętszych wartości, to rodzą się pytania: co myśmy, co te dwa pokolenia Polaków, którzy nie zaznali okrucieństwa wojny, uczynili z wolnością? Czemu ten dar wolności służy?". Biskup Roman przypomniał również, że wszyscy jesteśmy wezwani do dawania świadectwa o Bogu swoim słowem i czynem.
Zebrani na uroczystości parafianie i goście, wśród których byli także krewni ks. P. Kwiatkowskiego, po Mszy św. uczestniczyli w Apelu Poległych na cmentarzu w Soczewce. Tam modlono się przy grobie ks. Pawła, w którym spoczęło jego ciało dopiero w kilka dni po męczeńskiej śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek otwiera drogę do kanonizacji bł. Carlo Acutisa

2024-05-23 11:20

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Papież Franciszek zatwierdził dekret o uznaniu cudu, otwierający drogę do kanonizacji błogosławionego włoskiego licealisty Carlo Acutisa (1991-2006), który zmarł na białaczkę. Uczeń, mający polskie korzenie, został beatyfikowany w 2020 roku.

Grał na PlayStation, biednym oddawał kanapki, a z Maryją chodził na randki. Po polskich diecezjach wędrują relikwie bł. Carla Acutisa. Kim był 15-letni Włoch, który lubił podróżować i znał polskie modlitwy?

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: abp S. Szewczuk wezwał diasporę ukraińską do zachowania więzi z ojczyzną

2024-05-23 20:59

[ TEMATY ]

Niemcy

Abp Szewczuk

Ukraińcy

Wikipedia/Longin Wawrynkiewicz

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Niech bycie razem z Ukrainą będzie waszą myślą przewodnią - zaapelował arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk do przedstawicieli działających w Niemczech 27 organizacji ukraińskich, z którymi spotkał się 22 maja w Monachium. Podziękował im za wsparcie i pomoc, a zarazem poprosił ich o dalsze pamiętanie o ojczyźnie, przeżywającej od ponad dwóch lat trudne chwile.

"Tuż przed przyjazdem do Niemiec odwiedziłem zranione Południe Ukrainy" - powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK). Dodał, że "w imieniu cierpiących i zranionych ludzi, którzy każdego dnia spoglądają w oczy śmierci, chcą powiedzieć wam wszystkim: dziękuję!". Oznajmił również, iż pomoc, otrzymywaną od obecnych na spotkaniu organizacji, jego Kościół przekazuje potrzebującym Ukraińcom, gdyż "to właśnie Kościół dotyka codziennie ran Ukrainy".

CZYTAJ DALEJ

Nadawać życiu właściwy kierunek

2024-05-24 11:49

[ TEMATY ]

św. Rita nabożeństwo róża

Parafia św. Józefa w Chlebowie

Maria Chuda

Msza św. odpustowa w kościele w Chlebowie

Msza św. odpustowa w kościele w Chlebowie

Św. Rita pomaga nadawać życiu właściwy kierunek – wskazywał ks. Andrzej Fiołka 22 maja podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Rity w Chlebowie.

„Święta od róż”, jak ją nazywają, już od ponad 10 lat jest obecna w znaku relikwii w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Chlebowie k. Gubina. To właśnie wstawiennictwu tych dwóch świętych patronów, swoje trudne, nieraz beznadziejne sprawy, polecają ci, którzy przybywają tam każdego 22. dnia miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję