Reklama

Polska

XV Patriotyczna Pielgrzymka kibiców na Jasną Górę

– W życiu trzeba być człowiekiem z zasadami, by spokojnie, w każdej chwili, nawet umierając, człowiek był gotowy podobnie jak Inka powiedzieć „zachowałem się jak trzeba” – mówił bp Robert Chrząszcz podczas XV Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasną Górę.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kibice

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

XV Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę odbywała się pod hasłem „Serce dla Inki”. Jej tematem przewodnim było uczczenie pamięci Danuty Siedzikówny “Inki”. Na początku Mszy św. glos zabrał krajowy kapelan kibiców, ks. Jarosław Wąsowicz. – Dziś nie są ważne kolory naszych barw klubowych, najważniejszą barwą dla nas dziś jest biel i czerwień – podkreślił.

W homilii bp Robert Chrząszcz powiedział, że celebracja Mszy św. na Jasnej Górze jest obrazem jedności i pokazuje, że sport i kibicowanie nie koliduje z wyznawaną wiarą. – To co tu się dzieje jest okazją do spotkania nie tylko z sobą nawzajem i pokazania ilu nas jest, ale to przede wszystkim okazją do tego, by spotkać się z Bogiem – stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przywołał słowa listu św. Jana, w którym Ewangelista pisał: „O co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba”. Biskup powiedział, że stojąc przed obrazem Matki Bożej należy zrobić rachunek sumienia. Aby było to możliwe, należy zadać sobie pytanie, czy zna się dobrze Boże przykazania. – Co w nas wzbudza wysłuchanie przykazań? Czy nie ma w nas lęku, strachu? Czy nie czujemy się ograniczeni przez nie? – pytał. – Dziś moglibyśmy usłyszeć głos Boga, który mówi do każdego z nas: „Dziecko, proszę Cię, nie przekraczaj tych przykazań, aby nie spotkało cię cierpienie, abyś nie przegrał swego życia i byś nie utracił wiecznego szczęścia – stwierdził biskup. Wskazał na pozytywny wymiar przykazań w życiu wspólnotowym. W tym ujęciu stają się one drogą postępowania, a nie zbiorem ograniczeń. Benedykt XVI pisał, że człowiek, który nie przestrzega przykazań oddala się od Boga i wiecznego szczęścia, krocząc ścieżkami egoizmu i śmierci. Bp Robert Chrząszcz podkreślił, że przykazania są niezmienne i niezależne od czasów.

Wspomniał Danutę Siedzikównę „Inkę”, która pisała do sióstr: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”. – To kolejny argument za tym, że w życiu trzeba być osobą z zasadami, by spokojnie, w każdej chwili, nawet umierając, człowiek był gotowy podobnie jak Inka powiedzieć „zachowałem się jak trzeba” – podkreślił. Stwierdził, że w życiu należy przestrzegać przykazań Bożych i nie wolno traktować ich jak zakazów. – Realizując przykazania będziemy tymi, którzy czynią to co się Bogu podoba. Będziemy także ludźmi honoru, ludźmi z zasadami. Takich ludzi potrzebuje nasza ojczyzna, naród, świat – zauważył.

Reklama

Stwierdził, że rozpoczynając swą działalność Jezus mówił „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. Podkreślił, że wszyscy powinni wziąć sobie te słowa Zbawiciela do serca, ponieważ są one przynagleniem by wejść na ścieżkę Bożych przykazań. Dzięki temu każdy człowiek, bez względu na przynależność klubową będzie mógł za „Inką” powtórzyć „zachowałem się jak trzeba”.

Po Mszy św. nastąpiło poświęcenie „Serca dla Inki”, które jest wotum polskich kibiców dla Jasnej Góry, a także barw klubowych.

2023-01-07 18:13

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstanie na stadionie

Niedziela wrocławska 31/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

kibice

Powstanie Warszawskie

upamiętnienie

Jakub Jóźwiak

Oprawa meczowa dotycząca „Inki” na stadionie Lechii Gdańsk

Oprawa meczowa dotycząca „Inki” na stadionie Lechii Gdańsk

1 sierpnia świętujemy 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W całej Polsce organizowane są wydarzenia towarzyszące, np. uroczyste apele, koncerty czy spotkania z kombatantami. O godz. 17 zatrzymujemy się na chwilę, kiedy słychać syreny.

Jest pewna grupa społeczna, która też dba o pamięć historyczną. I robi to bardzo odważnie, poruszając często niewygodne tematy. Kibice piłki nożnej, bo o nich mowa w tym artykule, pomimo wieloletnich prób przedstawiania ich jako bandytów, wywiązują się z zadania znakomicie. Niechęć części mediów do tego środowiska sięga mniej więcej dziesięciu lat wstecz, kiedy to właśnie kibice postanowili wytknąć ówczesnej ekipie rządzącej błędy i zaniedbania chociażby w inwestycjach przed EURO 2012. Do tego bojkot wybranych koncernów medialnych w Poznaniu rozlał się na całą Polskę. Środowisko kibicowskie pokazało, że można się zjednoczyć ponad podziałami. Nastał bunt stadionów.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję