Reklama

Wiadomości

Australian Open: Iga Świątek odpadła w 1/8 finału

Liderka światowego rankingu Iga Świątek przegrała z Jeleną Rybakiną 4:6, 4:6 w 1/8 finału wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne. Rozstawiona z numerem 22. tenisistka z Kazachstanu to triumfatorka ubiegłorocznego Wimbledonu.

[ TEMATY ]

sport

flickr.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po trzech wygranych meczach ze znacznie niżej notowanymi rywalkami, w niedzielę przyszło zmierzyć się Świątek ze zdecydowanie mocniejszą rywalką. Rybakina w rankingu WTA plasuje się na stosunkowo niskim 25. miejscu, bowiem za Wimbledon nie były przyznawane punkty ze względu na niedopuszczenie do rywalizacji tenisistów z Rosji i Białorusi. Gdyby je otrzymała, to zajmowałaby miejsce w czołowej dziesiątce.

Podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego przede wszystkim zabrakło w niedzielę regularności. Świątek miała bardzo dobre momenty, ale przeplatała je okresami bezsilności wobec rywalki, a czasem także prostymi błędami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Te przytrafiały się przede wszystkim na początku. W gemie otwarcia Polka prowadziła już 40:0, ale ostatecznie dała się przełamać. W kolejnym natomiast zmarnowała break pointa psując smecz.

Później Świątek wygrała trzy gemy z rzędu, by następne trzy gemy przegrać. Serwując na zwycięstwo w secie Rybakina nie straciła nawet punktu.

Druga partia zaczęła się od lepszej gry najwyżej rozstawionej tenisistki. 21-latka z Raszyna szybko objęła prowadzenie 3:0, ale z dobrej strony pokazała się jeszcze tylko w jednym gemie.

Rybakina, która przewyższała Polkę przede wszystkim skutecznością serwisu, najpierw wyrównała na 3:3, a później od stanu 3:4 znów wygrała trzy gemy z rzędu i po 90 minutach mogła świętować pierwszy w karierze awans do ćwierćfinału Australian Open.

"Grałam dobrze w ważnych momentach" - podkreśliła w krótkiej rozmowie na korcie Rybakina.

Jej kolejną rywalką będzie Jelena Ostapenko (nr 17.). Łotyszka pokonała grającą z "siódemką" Amerykankę Coco Gauff 7:5, 6:3.

Świątek z dwa lata starszą tenisistką z Moskwy w oficjalnej imprezie WTA grała wcześniej tylko raz. W 2021 roku pokonała ją w ćwierćfinale turnieju w Ostrawie. W grudniu jednak gładko uległa jej w pokazowym turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Reklama

Choć Światek rywalizację w Australian Open zakończyła wcześniej niż w poprzedniej edycji, kiedy dotarła do półfinału, to na jej sytuację w rankingu nie będzie to miało większego znaczenia. Wciąż będzie prowadzić z dużą przewagą.(PAP)

wkp/ pp/

2023-01-22 07:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy pokonali Rosjan

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

Na koniec XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, polscy siatkarze znowu pokazali na co ich stać pokonując zwycięzców turnieju rozegranego w Kraków Arenie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję