Reklama

Niedziela Wrocławska

Katedra Wrocławska

Bardzo potrzebujemy serdecznych przewodników, towarzyszących

Święto Ofiarowania Pańskiego to święto wszystkich osób życia konsekrowanego. Dlatego też do wspólnego świętowania w obecności abp. Józefa Kupnego, metropolity odbyło się w katedrze wrocławskiej.

ks. Łukasz Romańczuk

o. Fabian Kaltbach OFM

o. Fabian Kaltbach OFM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecni także byli biskupi pomocniczy: bp Jacek Kiciński CMF, który też jest przewodniczącym Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz bp Maciej Małyga. Homilie tego dnia wygłosił o. Fabian Kaltbach OFM, proboszcz parafii pw. św. Antoniego we Wrocławiu - Karłowicach. Kluczem były  trzy słowa: ofiara, gorliwość oraz wierność.

Rozwijając słowo ofiara, ofiarować kaznodzieja użył synonimu „poświęcać się”. - Jeśli do tego dodamy poświęcenie rodziców dla dziecka, to poświęcenie może mieć zupełnie inny wymiar. To nie jest coś strasznie trudnego, chociaż zmęczyć się można. Dlaczego tak jest? Bo robią to z miłości. Tyle wystarczy, by ofiara przestała być przykra, aby stała się czynem miłości - zaznaczył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszkanin wskazał, że Ofiarowanie Pańskie to moment, kiedy Józef i Maryja realizują wskazania prawa. Wszystko w duchu posłuszeństwa. - Postąpili tak jak wszyscy. Nie chcieli być kimś wyjątkowym, wyróżnionym. Było dla nich oczywiste, że tak trzeba - podkreślił.

Nawiązując do Ewangelii mówiącej o obecnych w świątyni Symeonie i Annie kapłan odniósł to do współczesnego czasu. - Reprezentantami w świątyni są starsi ludzie Symeon i Anna. A my w naszych parafiach, na codziennych Mszach w większości mamy Symeonów i Anny, starsze osoby - zaznaczył o. Kaltbach.

Mimo że w świątyni jerozolimskiej przebywało wiele osoby, to wiedzę kto przyszedł, mieli tylko wybrani. Kierował nimi Duch Święty. Powołując się na papieża Benedykta, kapłan zaznaczył, że z wszystkich obecnych w świątyni nikt nie zdołał zobaczyć tego, go doświadczyli Symeon i Anna.

Dostrzeżenie obecności Bożej jest kluczowym w przeżywaniu wiary. Można być w kościele i nie dostrzec Jezusa. Ojciec Fabian przywołał historię mężczyzny, który przez 30 lat nie był w kościele i gdy po tym czasie przyszedł, był zdumiony, że dostrzegł Tego, którego nie widział wcześniej - Boga.

Reklama

Ofiarowując Jezusa w świątyni Bóg ofiarowuje Go nam - Ofiarowany dla nas, dla wszystkich ludzi na świecie. Przychodzimy do świątyni, aby spotkać się z Bogiem, aby spotkać się z Jezusem. I daj Boże, aby zawsze było to też natchnienie Ducha Bożego, który nas prowadzi - wskazał zakonnik.

W drugiej części o. Fabian mówił o gorliwości. Przywołał przy tym znaczenie tego słowa, którym posługiwał się ks. Jan Twardowski, a mianowicie: gorzeć, płonąć. Słowo to łączy się z płomieniem świecy i idealnie pasuje do dzisiejszego święta, kiedy to błogosławione są świece - gromnice. - Niech ten płomień zapala nas miłością, abyśmy nie tracili czasu na rzeczy niepotrzebne. Nie znajdziemy tego płomieniach w mediach, ale na kolanach przed Bogiem.

Rozwijając temat gorliwości, franciszkanin posłużył się osobą Apostoła Narodów. - Może być gorliwość szawłowa i pawłowa. - Szawłowa - nawiązuje do postawy gorliwości, z jaką Szaweł prześladował chrześcijan i pawłowa - postawa gorliwości, z jaką św. Paweł głosił Chrystusa. - Gorliwość znajduje początek w miłości Pana Boga - powiedział o. Kaltbach, zachęcając do wzywania każdego dnia Bożego Ducha.

Ostatnia część homilii poświęcona była wierności. Przygotowując się do głoszenia słowa Bożego, franciszkanin odbył rozmowę, podczas której usłyszał słowa: “Nie zapomnij, że najpierw było 30 lat w ukryciu, a po nich nastąpiły 3 lata, które zapełniły publiczną działalność Jezusa” - Życie osób konsekrowanych powinno mieć takie proporcje. Życie w ukryciu jest ważne, bo z czym później wyjść, co głosić, jeśli samemu nie jest się napełnionym - mówił o. Fabian stwierdzając, że wierność łączy się z wytrwałością. Wskazał tu na Symeona i Annę. - Tyle lat czekali na ten moment, ale i tak mogli się bardzo ucieszyć. W pewnym wieku myślimy, że już wszystko za nami, a może być tak jak w u Symeona i Anny, że całe życie się do czegoś przygotowujemy - do momentu nadzwyczajnego, niezwykle radosnego.

Reklama

Franciszkanin przywołał moment ustanowienia Dnia Życia Osób Konsekrowanych. Było to w 1997 i zostało ustanowione przez papieża Jana Pawła II - Dzień ten niech nam zawsze przypomina, że to nasze ofiarowanie i związane jest z gorliwością w naszej posłudze. Nie jest to czyn jednorazowy. Dzień Ofiarowania Pańskiego niech nam przypomina, że trzeba być wiernym także w życiu ukrytym. [...] Bardzo potrzebujemy serdecznych przewodników, towarzyszach - zakończył proboszcz z wrocławskich Karłowic.

Po skończonej homilii osoby życia konsekrowanego odnowiły swoją profesję rad ewangelicznych, a na zakończenie Eucharystii, abp Józef Kupny, metropolita wrocławski podziękował osobom życia konsekrowanego za ich posługę.

2023-02-02 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję