Zapowiadana i oczekiwana na całym świecie trzecia encyklika Benedykta XVI „Caritas in veritate” (Miłość w prawdzie) ujrzała w całości światło dzienne z lekkim poślizgiem. Wszystko przez kłopoty z tłumaczeniem na język łaciński. Kulisy benedyktyńskiej iście pracy odsłonił włoski tygodnik „Panorama”.
Tekst encykliki aż roi się od specjalistycznych terminów z zakresu ekonomii, finansów i katolickiej nauki społecznej, których język łaciński po prostu nie zna. Tłumacze musieli więc tworzyć konstrukcje łacińskie, które oddawałyby najwierniej sens współczesnych pojęć.
Jest co prawda słownik „Lexicon recentis Latinitatis”, który zawiera 15 tys. współczesnych słów przetłumaczonych na język łaciński, ale okazało się, że nie zawiera on wszystkich użytych przez Benedykta XVI w encyklice, nad którą prace trwały 2 lata. Stąd wyniknęło małe opóźnienie. Dokument został zredagowany w języku włoskim.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu