W duchu pokuty i umartwienia, do poprowadzenia wielkopostnych rozważań, w sobotę 11 marca w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy, zaproszono dominikanina z Wrocławia o. Marcina Dyjaka, który w czasie konferencji rozwinął temat: „Nauczyciel jako człowiek doświadczony, doświadczany i świadczący”.
Wyjątkowe miejsce
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na początku o wyjątkowości miejsca, w którym po raz drugi swój dzień skupienia przeżywali nauczyciele diecezji świdnickiej, mówił o. Rafał Kwiecień. – Ten kościół, w którym jesteśmy był nie tylko kościołem parafialnym, ale i szkolnym. Gdzie nie tylko uczniowie, ale i nauczyciele nabierali ducha do podejmowania niełatwego powołania – pedagoga i nauczyciela. Kustosz sanktuarium podkreślił, że najcudowniejszym elementem szkoły, nie zależnym od systemów i programów, jest mądry, oddany sprawie i gotowy, ku poświęceniu nauczyciel. – Jego misja, to nie tylko przekaz wiedzy, ale także wymiar pedagogiczny, a więc kształtowanie i formowanie. Dlatego przychodzimy tutaj jako nauczyciele, aby nasz duch nie zgasł – akcentował.
ks. Mirosław Benedyk
Diecezjalny duszpasterz nauczycieli ks. kan. Krzysztof Cora
Reklama
- Drodzy, wasza misja to nie tylko przekaz wiedzy, ale to przede wszystkim proces wychowania, który jest wielkim dziełem. To wychowanie dokonuje się po przez dzielenie się przykładem swojego życia, także wewnętrznego, przez umiejętność słuchania i bycie cierpliwym. Tego wszystkiego możemy się uczyć od świętego Józefa, dlatego przychodzimy do miejsca jego kultu, aby go prosić i uczyć się odkrywać prawdę.
Wolność wyboru
- Patrzenie na wierzącego nauczyciela, który chce być świadkiem Chrystusa jest bardzo wartościowe. Ten pedagog, często całe życie dorasta do tego, by w duchu ciągłego doświadczania, być autorytetem i świadczyć z mocą – mówił dominikanin, dodając, że powołanie i misja nauczyciela, wiąże się często z napięciem, stresem i niepewnością, dlatego warto przeżywać te wszystkie trudności w perspektywie krzyża Jezusa Chrystusa.
Zakonnik, dzieląc się doświadczeniem pracy ze studentami zwrócił uwagę, że kiedy w życiu młodego człowieka pojawia się moment bycia na rozdrożu i napięcia w życiu duchowym, należy mu towarzyszyć, ale dać mu wolność w decyzji. – Jest to trudna sytuacja dla rodzica czy nauczyciela, który chce, aby jego podopieczni postępowali zgodnie z jego oczekiwaniami. Jednak sam Jezus pytał uczniów „Czy wy chcecie odejść?”, dając wolność swoim uczniom – zaznaczył o. Dyjak.
ks. Mirosław Benedyk
Dzień skupienia dla nauczycieli poprowadził dominikanin z Wrocławia o. Marcin Dyjak
Sługa Boża z Podkarpacia
Podczas spotkania przy kawie, jeden z kapłanów zaproponował, aby duszpasterstwo nauczycieli miało swojego orędownika przed Bogiem. Nie brakuje bowiem budujących przykładów ludzi, którzy swoim życiem udowodnili, że należy stać po stronie prawdy, dobra i piękna. Dlatego pojawiła się propozycja, aby była to osoba Anny Jenke - wzór pedagoga rozmiłowanego w literaturze polskiej; nauczycielka prawdy, odwagi i miłości; przyjaciółka i wychowawczyni młodzieży, promotorka wartości chrześcijańskich i działaczka społeczna, o której wyniesienie na ołtarza modli się grupa wiernych przy świdnickiej parafii św. Józefa.
- Nie wolno być miernotą, tylko mocnym człowiekiem. Do Nieba miernoty się nie dostaną, do Nieba idą bohaterowie. Sługa Boża Anna Jenke.Postać Sługi Bożej na spotkaniu przybliżył dr Tomasz Dziurla – wykładowca etyki i katecheta w Jaroszowie, na co dzień żyjący ideałami przyszłej błogosławionej z Podkarpacia.
archiwum prywatne
Spotkanie zakończyło się Eucharystią