Reklama

Ważny głos naukowców przeciw in vitro, za NaProTechnology

Niedziela Ogólnopolska 41/2009, str. 29

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako lekarze zajmujący się leczeniem niepłodności, obradujący na Międzynarodowej Konferencji „NaProTechnology - Lublin 2009”, zawiadamiamy: istnieje i rozwija się metoda diagnostyczno-terapuetyczna ukierunkowana na zdrowie prokreacyjne kobiety, znana jako naprotechnologia.
NaProTechnology umożliwia dogłębne rozpoznanie przyczyn niepłodności i skuteczne ich leczenie. Daje szanse na poczęcie poprzez naturalne współżycie i na urodzenie zdrowego, donoszonego dziecka. Korzysta przy tym z najnowszych osiągnięć wielu gałęzi medycyny, w tym chirurgii, ginekologii, farmakologii i andrologii, we współpracy z naturalnymi funkcjami prokreacyjnymi kobiety.
Doświadczenia naszych kolegów ze Stanów Zjednoczonych i Irlandii dowodzą, że NaProTechnology jest skuteczniejsza niż zapłodnienie in vitro, oferuje rozwiązania w sytuacjach, kiedy in vitro pozostaje bezradne lub szczególnie ryzykowne, potrafi pokonywać problem niepłodności męskiej i niedrożności jajowodów.
NaProTechnology proponuje kompleksowe podejście do zdrowia reprodukcyjnego kobiety. Praktyka kliniczna w ośrodkach, które stosują NaProTechnology, wskazuje, że może ona przewidywać problemy z płodnością, np. zagrożenie poronieniem, oraz ryzyko innych chorób, w tym raka piersi. Może skutecznie leczyć endometriozę, zespół napięcia przedmiesiączkowego, nawracające torbiele jajników, depresję poporodową i inne nieprawidłowości, nie narażając organizmu na skutki uboczne innych, niszczących fizjologię terapii farmakologicznych.
Proponowana przez NaProTechnology obserwacja biomarkerów według modelu Creightona umożliwia ponadto w pełni skuteczne planowanie rodziny, bez ryzyka niebezpieczeństw związanych z antykoncepcją hormonalną i użyciem wkładek wewnątrzmacicznych. NaProTechnology jako metoda diagnostyczno-terapeutyczna, będąca tanią, realną, zdrową i w pełni etyczną alternatywą dla programu sztucznego rozrodu, rozwija się w wielu krajach świata, także w Polsce. Konferencja „NaProTechnology - Lublin 2009” pokazała rosnące zainteresowanie nią branży medycznej oraz pacjentów. Kilkuset uczestników z Polski i zagranicy słuchało prelekcji naukowców m.in. z USA, Irlandii i Kanady, szkolenia przeszli kolejni praktycy, lekarze i instruktorzy modelu Creightona.
Chcemy zwrócić szczególną uwagę Państwa na fakt, że w przeciwieństwie do NaProTechnology, sztucznie wspomagany rozród (ART) metodą in vitro (IVF) niesie ze sobą ryzyko śmierci zarodków, poronień, ciąż wielopłodowych zakończonych przedwczesnymi porodami. Wiąże się ze zwiększoną częstością wad wrodzonych, stwarza ryzyko dla zdrowia kobiety poddającej się hiperstymulacji jajników, pomija i lekceważy godność mężczyzny, kobiety i dzieci.
In vitro jest metodą drogą, mało skuteczną, kontrowersyjną i ryzykowną dla zdrowia. Nie bez powodu na całym świecie poddaje się jej tylko nieznaczny procent par (0,5%) zmagających się z dramatem niepłodności. NaProTechnology przynosi wszystkim nowe możliwości.
Prosimy o uwzględnienie powyższych faktów w debacie na temat niepłodności, o niewypieranie NaProTechnology z dyskursu publicznego. Namawiamy też do odrzucenia w głosowaniu projektów ustaw, które przez legalizację lub dofinansowanie wymuszają społeczną akceptację in vitro i w sposób nieuzasadniony promują tę metodę jako jedyną lub najbardziej skuteczną odpowiedź na problem niepłodności.
Prof. Thomas Hilgers, twórca NaProTechnology, członek Papieskiej Akademii Pro Vita (Nebraska, USA)
Dr Phil C. Boyle, dyrektor Fertility Care Centers of Europe (Galway, Irlandia)
Prof. Joseph B. Stanford, specjalista zdrowia publicznego, Uniwersytet w Utah (USA)
Dr Mark F. Stegman, ginekolog położnik, Center for Women’s Health (Pensylwania, USA)
Dr Maciej Barczentewicz, ginekolog położnik, prezes Zarządu Fundacji Instytut Leczenia Niepłodności Małżeńskiej im. Jana Pawła II (Lublin)
Dr Maria Szczawińska, ginekolog położnik, przewodnicząca Sekcji Ginekologii Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich (Kraków)
Dr Tadeusz Wasilewski, ginekolog położnik, były praktyk in vitro, Klinika NaProMedica (Białystok)
Pozostałe podpisy - na stronie: www.leczenie-nieplodnosci.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję