Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Węgierska Górka: bp Pindel erygował Drogę Krzyżową związaną z krakowską „Arką Pana”

Bp Roman Pindel erygował 24 marca w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Węgierskiej Górce koło Żywca Drogę Krzyżową pędzla krakowskiego malarza Mariusza Lipińskiego. 14 stacji przybliżających Mękę Pańską miało pierwotnie być obecne w jednej z najbardziej znanych w całym świecie świątyni – nazywanej „Arką Pana” – w Krakowie-Bieńczycach. Dzięki staraniom proboszcza parafii w Cięcinie ks. Henryka Zątka dzieło po ponad 30 latach nieobecności służyć teraz będzie beskidzkiej wspólnocie na Żywiecczyźnie.

Diecezja Bielsko Żywiecka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed nabożeństwem Drogi Krzyżowej ks. Zątek przybliżył wiernym historię jednej z najbardziej znanych świątyń w Polsce i na świecie – pierwszego nowo zbudowanego kościoła w robotniczej dzielnicy Krakowa – Nowej Hucie, powstałego z inicjatywy ks. Józefa Gorzelanego w latach 1967–1977. Z nim właśnie związana jest Droga Krzyżowa, którą na zamówienie namalował w latach 80. ubiegłego wieku na 14 deskach Mariusz Lipiński. Ostatecznie artysta stworzył dla krakowskiego obiektu sakralnego niestacyjną, tzw. Galicyjską Drogę Krzyżową – na ośmiu planszach, która do tej pory tam się znajduje. „Ostatnie godziny z życia Jezusa Chrystusa na ziemi ukazane są na niej nie w realiach jerozolimskiego pejzażu, ale rozgrywają się na tle galicyjskiego krajobrazu” – wyjaśnił duchowny.

Przed poświęceniem Drogi Krzyżowej bp Pindel przypomniał, że tego typu przedstawienia umieszcza się nie tylko w kościołach, ale także w krużgankach klasztorów, a jeszcze inne buduje się w plenerze, w miejscach pielgrzymkowych. „To często więcej niż 14 stacji czy kaplic, które rozłożone są na przestrzeni nawet kilkunastu kilometrów, jak w Kalwarii Zebrzydowskiej czy Pacławskiej, Pakoskiej, zwanej też Kujawską Jerozolimą. Na Górze św. Anny jest Droga Męki Pańskiej, a niedaleko stąd Golgota Beskidów, czyli Droga Krzyżowa z Radziechów na Matyskę” – wspomniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Niech poświęcana dziś Droga Krzyżowa będzie nie tylko piękna i cenna swoim kunsztem, ale też umiłowana przez Was, gdy z jej pomocą będziecie rozważać Mękę Pańską i poznawać miłość Jezusa do grzeszników” – wezwał.

Po poświęceniu obrazów stacyjnych sprawowane było nabożeństwo pasyjne z udziałem biskupa.

Stacje Drogi Krzyżowej autorstwa Mariusza Lipińskiego zostały namalowane na desce. Są bogato złocone. Ks. Zątek przyznał, że długo szukał dla kościoła w Węgierskiej Górce odpowiednich przedstawień artystycznych z Męką Pańską. W tym celu odwiedził liczne kościoły we Francji czy w Niemczech, jednak ta, odkryta „przypadkowo” w Krakowie, najbardziej go urzekła.

Reklama

Mariusz Lipiński (1945-2010) pochodził z rodziny o tradycjach malarskich. Artysta po ukończeniu Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu podjął studia w Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych na wydziale malarstwa. Studiował w pracowniach prof. W. Taranczewskiego, Cz. Rzepińskiego, A. Stopki i T. Kantora. Dyplom ukończenia studiów otrzymał u prof. J. Nowosielskiego.

Fascynował się zaginioną kulturą żydowską. Malował sceny z życia codziennego dawnych galicyjskich miasteczek żydowskich. Jego obrazami obdarowywano m.in. Jana Pawła II.

Mariusz Lipiński został pochowany na podgórskim cmentarzu w Krakowie.

2023-03-25 08:42

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję