Reklama

Wiara

Droga Krzyżowa z Maryją. "Mój Syn upada po raz pierwszy"...

Przejmujące rozważania Drogi Krzyżowej, w których autor, Wincenty Łaszewski oddaje głos Maryi.

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Maryja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli pójdziesz ze Mną, usłyszysz wiele trudnych słów. Bo Droga Krzyżowa to nie ładne figury zastygłe w artystycznych pozach. Tu nic nie było spokojne ani słodkie, dobre do adoracji i medytowania. Tu nie było kościoła wypełnionego pobożnym tłumem, nad którym unosi się dźwięk organów. Tu był zwierzęcy wrzask oprawców. Był tupot obojętnych kroków spieszących z pracy czy idących na targowisko. Było upodobanie w torturach, we wcieraniu człowieka w proch, w wydłużanie straszliwej agonii. Tu było cierpienie, które zapierało dech. Droga Krzyżowa, która odprawiałam ze swym Synem była odrażająca. Był w niej ból, przed którym się klęka, ale odwraca głowę i ucieka. Zostań ze mną, nie odwracają głowy, nie uciekaj. Wytrzymaj ze mną do końca. Uklęknij przed tajemnicą cierpienia mego Syna. Przed tajemnicą Jego miłości, która nie cofnie się przed niczym, byle uratować twoją duszę. Może zrozumiesz, że śmierć mojego Syna to również bolesna tajemnica Twojego grzechu …

FRAGMENT KSIĄŻKI "DROGA KRZYŻOWA Z MARYJĄ". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mój Syn upada po raz pierwszy

Wiedziałam, że to zaraz się stanie. Ten ciężar był za wielki. I tak nieporęczny. Przecież grzech do Niego nie pasował. Przygniótł Go, wcisnął w ziemię.

Teraz mój Syn leży przygnieciony krzyżem. Krew, świeża krew. Ból, jeszcze jeden ból.

Rośnie ku niebu piramida cierpienia. Rośnie też w moim sercu. „Twoją duszę miecz przeniknie”. Miecz pchnięty w serce z szybkością spadającego ciała Syna.

Czy i Ty czujesz ten ból? A może nabyłeś demoniczną umiejętność obojętności na wszystko, co nie jest Tobą?

Czy ten upadek Cię boli?

Ile razy upadałeś w grzech?

Powiedz mi, ile razy ten upadek Cię zabolał, rodził tak dotkliwy ból, że nie chciałeś już nigdy upaść po raz drugi? A może omotany przez diabła znajdowałeś w tym locie w dół przyjemność i smak przygody? Gdybyś był świadomy popełnianego zła, poczułbyś smak krwi.

Reklama

Nie czujesz… Może jest w Tobie coś jak cień opętania?

Spójrz: Jezus nie chciał upaść, ale upadł, ja chciałam Go podtrzymać, ale nie mogłam. Wokół nas dopełniało się misterium wszechmocy zła. Byliśmy skazani na tragedię, ale to nie oznaczało, że wolno się poddać.

Jest pokusa, by poddać się złu. Skoro i tak już wygrało…

Można próbować ocalić swoją skórę.

Tę może uratujesz, ale w zamian szatan zabierze Ci duszę.

Lepiej duszę zachowaj dla swego Boga. Ciało? Ma służyć Twojemu zbawieniu. Jeśli ma to zrobić przez cierpienie – trudno, zgódź się na nie.

Mój Syn dał Ci przykład. Potrafił wstać. Mimo wszystko podniósł się i ruszył dalej.

Poszłam razem z Nim. A Ty co robisz? Może leżysz? Pytasz, po co wstać, skoro i tak przegrasz, skoro znowu upadniesz?

Czy mam Ci powiedzieć, że ten krzyż, który Cię powalał na ziemię, kiedyś on Cię podniesie w górę?

Chrześcijaństwo to nie obietnica łatwego życia. Chrześcijaństwo rozwija się tylko w cieniu krzyża. Chrześcijaństwo to wstawanie.

Więc wstań.

Maryjo! Wiem, co to upadek.
Znam smak duchowej porażki.
I szatańską bezradność
leżenia w błocie grzechu.
Sam upadek to zaledwie początek zła.
Nie powstać czym prędzej
znaczy zacząć nasiąkać złem.

Maryjo!
Chcę wstawać szybciej niż upadam!
Brzydzę się miejscem, w które upadam.
Brzydzę się grzechu.

2023-03-30 08:07

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Maryja ponownie zapłakała?

[ TEMATY ]

Ukraina

Maryja

Mat.prasowy

O Niżankowicach zrobiło się głośno w 2005 r., gdy z figury Matki Bożej znajdującej się w tamtejszym kościele katolickim pociekły łzy. O cudzie łez i tym, co wydarzyło się na Ukrainie 17 lat temu, rozmawiamy z Małgorzatą Pabis, autorką książki o tamtych cudownych wydarzeniach – Maryja płacze na Ukrainie.

Ireneusz Korpyś: 6 stycznia 2005 r. po raz pierwszy zauważono łzy na niżankowickiej figurze Matki Bożej Fatimskiej. Jak wyjaśnić to niecodzienne zjawisko?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję