Reklama

Wiadomości

Piłkarskie ME do lat 17 - Polacy przegrali z Niemcami 3:5 w półfinale

Piłkarska reprezentacja Polski do lat 17 przegrała z Niemcami 3:5 (2:1) w półfinale rozgrywanych na Węgrzech mistrzostw Europy. Bramki dla biało-czerwonych w pełnym zwrotów akcji meczu zdobyli Daniel Mikołajewski, Karol Borys i Filip Wolski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska - Niemcy 3:5 (2:1).

Skład reprezentacji Polski: Miłosz Piekutowski - Dominik Szala (87. Nico Adamczyk), Igor Orlikowski, Michał Gurgul - Krzysztof Kolanko (67. Jakub Krzyzanowski), Karol Borys (70. Maksymilian Sznaucner), Igor Brzyski, Filip Rejczyk, Filip Wolski - Mateusz Skoczylas (67. Mike Huras), Daniel Mikołajewski (70. Oskar Tomczyk).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bramki: dla Polski - Daniel Mikołajewski (7), Karol Borys (31), Filip Wolski (68); dla Niemiec - Max Moerstedt (22), Paris Brunner (57), Charles Herrmann (65), Assan Ouedraogo (79), Robert Ramsak (83).

Zainteresowanie występami drużyny trenera Marcina Włodarskiego rosło z każdym meczem. Półfinał Polska - Niemcy oglądali prezes PZPN Cezary Kulesza oraz jego poprzednik Zbigniew Boniek. Dzięki awansowi do czołowej czwórki turnieju biało-czerwoni zapewnili sobie udział w mistrzostwach świata do lat 17.

W pierwszych minutach Niemcy przeważali. Po strzale z dystansu do interwencji został zmuszony bramkarz Miłosz Piekutowski. Jednak w siódmej minucie Polacy oddali pierwszy celny strzał na bramkę i wyszli na prowadzenie. Filip Wolski podał do Daniela Mikołajewskiego, który uderzył bez przyjęcia i pokonał niemieckiego bramkarza.

Później Wolski z bliska złożył się do strzału, jednak Maks Schmitt odbił piłkę. Następnie Mikołajewski wbiegł w pole karne, lecz spudłował w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Biało-czerwoni złapali wiatr w żagle, a Niemcy wyglądali jak oszołomiony bokser po otrzymaniu mocnego ciosu.

Jednak w 22. min Eric da Silva Moreira dośrodkował w pole karne, a Max Moerstedt głową skierował piłkę do bramki. Osiem minut później Polacy przeprowadzili koronkową akcję. Mikołajewski zgrał piętą do Karola Borysa, który strzałem po ziemi zmieścił piłkę przy prawym słupku bramki.

W pierwszej połowie statystyki meczu były bardzo wyrównane. Obie drużyny oddały 10 strzałów, w tym cztery celne. W 55. min Polacy mieli sporo szczęścia, gdyż Niemcy w jednej akcji trafili w poprzeczkę i słupek. Po chwili rywale wykonali rzut wolny. Da Silva Moreira podał piłkę do Parisa Brunnera, który głową strzelił gola na 2:2.

Reklama

Noah Darvich w 65. min zagrał prostopadle do Charlesa Herrmanna, który precyzyjnym strzałem lewą nogą zdobył bramkę na 3:2. Jednak odpowiedź Polaków była błyskawiczna. Filip Rejczyk podał do Wolskiego, który trafił w wewnętrzną część słupka i piłka wpadła bramki.

Herrmann w 79. min wykonał rzut rożny, po którym Assan Ouedraogo strzelił gola głową z bliskiej odległości. Po chwili Niemcy prowadzili już 5:3. Robert Ramsak ustalił wynik meczu, kierując piłkę do pustej bramki.

Polacy otrzymają brązowe medale w związku z tym, że nie odbędzie się mecz o trzecie miejsce. O godzinie 20 Francuzi zmierzą się z Hiszpanami w drugim półfinale. Finał odbędzie się w piątek 2 czerwca.

Mecze półfinałowe (wtorek 30 maja): Niemcy - Polska 5:3 (1:2) Hiszpania - Francja (godz. 20)

(PAP)

mg/ cegl/

2023-05-30 18:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję