Modlitwa naszą siłą
Modlitwa jest wzniesieniem naszej duszy do Boga w celu doskonałego wypełnienia Jego świętej woli. Nasz Boski Pan, opisując swoją misję, powiedział tak: „Ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym nic nie stracił z tego wszystkiego, co Mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym” (J 6, 38– 39). „Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło” (J 4, 34). Aby wypełnić wolę Bożą, musimy po pierwsze ją znać, a po drugie mieć łaskę i siłę, która będzie dla niej odpowiednia, gdy już będzie poznana. Ale by osiągnąć te dwa dary światła dla naszych umysłów i mocy dla naszej woli, musimy żyć na warunkach bliskiej przyjaźni z Bogiem. To się uzyskuje dzięki modlitwie. Tym samym życie wypełnione modlitwą jest przeżywane w zgodzie ze świętą wolą Bożą, gdy tymczasem życie bez niej obfituje w samowolę i egoizm.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
WIĘCEJ W KSIĄŻCE „GODZINA ŚWIĘTA. MODLITWY I MEDYTACJE” Zobacz
Czym jest Godzina Święta?
Reklama
Jest pewien element modlitwy wspólny dla Żydów, protestantów i katolików, a mianowicie wiara w Boga. Ponad połowa modlitw, które na przykład wypowiada ksiądz w swoim Bożym Oficjum, jest zaczerpnięta ze Starego Testamentu. W stosunku do wszystkich trzech, to jest Żydów, protestantów i katolików, Godzina Święta będzie zatem rozumiana jako jedna godzina dziennie poświęcona medytacji o Bogu i o naszym wiecznym zbawieniu. Godzinę Świętą można odprawiać wszędzie. Dla katolików jednakże ma ona szczególne znaczenie. Oznacza ciągłą i nieprzerywaną niczym godzinę spędzoną w obecności naszego Najświętszego Pana w Eucharystii. W przypadku księży i osób konsekrowanych zaleca się, aby tę Godzinę Świętą odprawiali oprócz zwykłego odmawiania Bożego Oficjum i odprawiania Mszy Świętej. Ta Godzina Święta będzie spędzona na modlitwie i medytacji. Jest różnica między tymi dwiema; szczególny nacisk kładziemy na tę drugą.
Przez modlitwę rozumiemy tutaj recytację formalnych modlitw, zazwyczaj ułożonych przez osobę inną niż ta, która się modli. Psalmy stanowią jedną z najwyższych form modlitwy ustnej i są wspólne Żydom, protestantom i katolikom. Inne modlitwy ustne to: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga, Spowiedź powszechna, akty wiary, nadziei, miłości i żalu oraz tysiące innych modlitw, które można znaleźć w różnego rodzaju modlitewnikach. W modlitwie ustnej zwraca się uwagę na trzy rzeczy: (1) na słowa, aby nie wypowiedzieć ich źle; (2) na ich sens i znaczenie; (3) na Boga i na intencję, w której się modlimy. Ten ostatni typ uwagi jest kluczowy dla modlitwy ustnej.
Jak podjąć się medytacji?
Głównym celem tych medytacji w Godzinie Świętej jest uprawianie modlitwy myślnej lub medytacji. Bardzo niewiele dusz kiedykolwiek medytuje; są one albo przerażone tym słowem
Reklama
albo nigdy ich nie uczono o jego istnieniu. W porządku ludzkim człowiek zakochany zawsze jest świadomy tego, kogo kocha, żyje w obecności tej drugiej osoby, postanawia spełniać jej wolę i uważa za największy powód do zazdrości, kiedy zostaje prześcignięty choćby w najmniejszej mierze w składaniu daru z siebie. Zastosujmy to do duszy zakochanej w Bogu, a poznamy postawy medytacji. Medytacja jest rodzajem obcowania ducha z duchem, z Bogiem jako jego przedmiotem. Nie staram się przedstawić formalnych aspektów medytacji, ale aby uczynić ją jak najbardziej zrozumiałą dla początkujących, podaję opis stosowanej techniki:
1. Mówimy do Boga: zaczynamy od postawienia siebie w Jego obecności. U tych, którzy odprawiają Godzinę Świętą przed Najświętszym Sakramentem, musi istnieć świadomość naszej obecności przed Ciałem, Krwią, Duszą i Bóstwem naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Oczywiście, istnieją różne stopnie zażyłości między ludźmi. W teatrze znajduje się jednocześnie kilkaset osób, ale między nimi jest bardzo niewiele bliskości lub nie ma jej wcale. Ta bliskość się pogłębia do pewnego stopnia, kiedy nawiązujemy rozmowę z jedną lub z kilkoma osobami, jako że ta rozmowa wynika ze wspólnego zainteresowania. Tak samo jest z Bogiem. Zatem modlitwa nie jest zwykłym wnoszeniem próśb o rzeczy, lecz dążeniem do przemiany; to znaczy: do stania się „na wzór obrazu Jego Syna” (Rz 8, 29). Modlimy się nie po to, aby usposobić Boga przychylnie do nas i do podarowania nam czegoś, ale abyśmy byli gotowi przyjąć coś od Niego: pełnię Boskiego życia.
2. Bóg przemawia do nas: działanie nie dotyczy wyłącznie strony ludzkiej, lecz także Boskiej.
Reklama
Rozmowa jest wymianą myśli, a nie monologiem. Gdy dusza zapragnęła zbliżyć się do Boga, Bóg pragnie przyciągnąć bliżej duszę. Monopolizowanie rozmowy z przyjaciółmi byłoby niewłaściwe; tym bardziej niewłaściwe byłoby to w naszych relacjach z Bogiem. Nie wolno nam mówić bez przerwy; musimy również uważnie słuchać. „Mów, Panie, bo sługa Twój słucha” (1 Sm 3, 9).
Dusza doświadcza prawdziwości słów: „Przystąpcie bliżej do Boga, to i On przybliży się do was” (Jk 4, 8). Przez cały czas medytacji będzie ona doznawać pobożnych uczuć – uwielbienia, prośby, poświęcenia i zadośćuczynienia Bogu, szczególnie jednak będzie to miało miejsce na zakończenie medytacji. Te uczucia lub rozmowy powinny być ofiarowane najlepiej własnymi słowami, ponieważ każda dusza musi sama tworzyć swoją miłość do Boga, bo On kocha każdą duszę w sposób szczególny.
ZOBACZ WIĘCEJ W KSIĄŻCE „GODZINA ŚWIĘTA. MODLITWY I MEDYTACJE” Zobacz
*fragment pochodzi z książki „Godzina Święta. Modlitwy i medytacje” abp Fultona Sheena, wydanej nakładem Wydawnictwa Esprit