O tym, że chrześcijanin nie wstydzi się być w mniejszości, a pobożność maryjna wyrażająca się w wierności Chrystusowi aż po krzyż jest dla twardych facetów, którzy mają jasne zasady, nie boją się stanąć do walki duchowej mówił na Jasnej Górze podczas 7. „Męskiego Oblężenia” abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. z udziałem uczestników 7. „Męskiego Oblężenia” Jasnej Góry. Tematem spotkania był „Mężczyzna w Kościele”.
W homilii abp Galbas podkreślał, że w czasach, kiedy „większość” często kieruje się modą, namiętnościami, ideologią, albo grupowym interesem, „chrześcijanin nie wstydzi się być w mniejszości, bo idzie za podpowiedzią swojego prawego sumienia, kształtowanego w szkole Chrystusa i Maryi oraz formowanego w oparciu o zdrową naukę Kościoła”. Udaje się do Maryi, która jest niezawodną pomocą w umacnianiu wiary, która „pomaga nam walczyć w sobie samych z głupotą, pustosłowiem, z bezużytecznym wierzeniem we wszystko co mówią ci, którzy często nie mają nic do powiedzenia, ale także z nieskromnością, wulgarnością, egoizmem i krótkowzrocznością”.